rewelacja, bardzo się podoba. Nasunęły mi się na myśl inne tytuły dla tej fotki: "wyprzedzam peleteon", "sprint po górską premię", ewentualnie "szanuj rower" ;)
Fakt dorotanno zapomniłem dodac - ZIMNA KREW !!! to podstawa !!!! na ostatnim wyścigu jeden kolarz sie wywrócił zjazd z górki ponad 40 km/h i przeleciał nademną..... ;D zdjęcie nie wyszło - rozmazana plama - ale kolarz mi podziękował bo bał sie że jak że jak sie rusze to sie zderzymy a że sie nie ruszyłem wycyrklował i przeleciał górą - ;))) hmm TDP - pozazdrościć jak złapiesz w kadr Czarka ZAmane albo kogoś z intela prosze podeślij...... dzięki za koment i pozdrawiam
P.S. dzisiaj wybieram się na metę TDP w Poznaniu, aczkolwiek nie liczę specjalnie na to, że uda mi się coś extra "upolować", oni przecież finiszują z prędkością ponad 50 km/h
kowals, dzięki za teorię, mi też już ją kiedyś przedstawiłeś, trochę próbowałam, ale przyznam, że o ile coś tam wychodziło "na zimno" tzn. w czasie treningów uprzedzonego wcześniej syna, to na zawodach tracę zimną krew i nic mi nie wychodzi (trudno mi pogodzić rolę fotografa i kibica), w związku z tym coraz bardziej Ciebie i Twoje zdjęcia podziwiam, pozdrawiam
c.d. - jeszcze lampa - najlepiej jak najmocniejsza i jak najszybsza.... a jeszcze lepiej zdalna ;D!!! i jeszcze jedno duuuużo duuużo prób i wyjdzie w końcu potem dodajemy zoomowanie - czyli łąpiemy kolarza w kadr na zbliżeniu i jak sie do nas zbliża za pomocą zooma utrzymujemy tą samą weilkość kolarza w kadzre - a wiec odjeżdżamy i znów powoli i spokojnie wyzwalamy migawke..... i juz!!! czasy migawki w moim przypadku oscylują w przedziale 1/15 - 1/ 200 !!!!! czaem robie takie zdjęcia 180tką ale to już wtedy statyw i duużo prób - jeszcze mnie żądno nie zadowliło ale walcze jak lew!!!! może niedługą będą... pozdrawiam serdecznie
sloneccko -> instruktaż ?? prosze bardzo... : stajemy w lekkim rozkroku, obracamy tylko górną część tułowia, mierząc w kolarza od momentu gdy go tylko zabaczymy prowadzimy go w kadzre do momentu aż wypełni kadr(lub kadr będzie nam odpowiadał) i cały czas "prowadząc" kolarza w kadrze spokojnie i delikatatnie wyzwalamy migawke......aparat: podam moje ustawienia - AF - ciągły (dobiegaczka - choć często ustawiam ostrość recznie - przecież w tym przypadku da sie ostrość ustawić wcześniej tam gdzie przewidujemy gdzie kolarz będzie;D) czas migawki - tu zaczynają sie schody - zależy od ogniskowej, kąta pod jakim kolarz nas mija, naszej odległości od kolarza ( lampa!!! jak wiadomo im dalej tym jej błysk słabnie)
bdb, dynamiczne
no no :D
robi wrazenie:)
tak też mozna :]
widać, ze nie stoi. fajnie złapany ruch
rewelacja, bardzo się podoba. Nasunęły mi się na myśl inne tytuły dla tej fotki: "wyprzedzam peleteon", "sprint po górską premię", ewentualnie "szanuj rower" ;)
to jest super reporterka! :)
Super zdjecie i znakomity instruktarz! Pozdrawiam
Fakt dorotanno zapomniłem dodac - ZIMNA KREW !!! to podstawa !!!! na ostatnim wyścigu jeden kolarz sie wywrócił zjazd z górki ponad 40 km/h i przeleciał nademną..... ;D zdjęcie nie wyszło - rozmazana plama - ale kolarz mi podziękował bo bał sie że jak że jak sie rusze to sie zderzymy a że sie nie ruszyłem wycyrklował i przeleciał górą - ;))) hmm TDP - pozazdrościć jak złapiesz w kadr Czarka ZAmane albo kogoś z intela prosze podeślij...... dzięki za koment i pozdrawiam
P.S. dzisiaj wybieram się na metę TDP w Poznaniu, aczkolwiek nie liczę specjalnie na to, że uda mi się coś extra "upolować", oni przecież finiszują z prędkością ponad 50 km/h
kowals, dzięki za teorię, mi też już ją kiedyś przedstawiłeś, trochę próbowałam, ale przyznam, że o ile coś tam wychodziło "na zimno" tzn. w czasie treningów uprzedzonego wcześniej syna, to na zawodach tracę zimną krew i nic mi nie wychodzi (trudno mi pogodzić rolę fotografa i kibica), w związku z tym coraz bardziej Ciebie i Twoje zdjęcia podziwiam, pozdrawiam
c.d. - jeszcze lampa - najlepiej jak najmocniejsza i jak najszybsza.... a jeszcze lepiej zdalna ;D!!! i jeszcze jedno duuuużo duuużo prób i wyjdzie w końcu potem dodajemy zoomowanie - czyli łąpiemy kolarza w kadr na zbliżeniu i jak sie do nas zbliża za pomocą zooma utrzymujemy tą samą weilkość kolarza w kadzre - a wiec odjeżdżamy i znów powoli i spokojnie wyzwalamy migawke..... i juz!!! czasy migawki w moim przypadku oscylują w przedziale 1/15 - 1/ 200 !!!!! czaem robie takie zdjęcia 180tką ale to już wtedy statyw i duużo prób - jeszcze mnie żądno nie zadowliło ale walcze jak lew!!!! może niedługą będą... pozdrawiam serdecznie
sloneccko -> instruktaż ?? prosze bardzo... : stajemy w lekkim rozkroku, obracamy tylko górną część tułowia, mierząc w kolarza od momentu gdy go tylko zabaczymy prowadzimy go w kadzre do momentu aż wypełni kadr(lub kadr będzie nam odpowiadał) i cały czas "prowadząc" kolarza w kadrze spokojnie i delikatatnie wyzwalamy migawke......aparat: podam moje ustawienia - AF - ciągły (dobiegaczka - choć często ustawiam ostrość recznie - przecież w tym przypadku da sie ostrość ustawić wcześniej tam gdzie przewidujemy gdzie kolarz będzie;D) czas migawki - tu zaczynają sie schody - zależy od ogniskowej, kąta pod jakim kolarz nas mija, naszej odległości od kolarza ( lampa!!! jak wiadomo im dalej tym jej błysk słabnie)
ok, jak sie robi takie zdjecia? czy moge dostac jakis instruktarz? hm.. ja chyba nienauczalna jestem :/
świetnie złapany ruch - podoba się
dynamicznie.... tak ma być :) pozdrawiam
jakaś nowa dyscyplina, hah :)
+++