Zdjęcie obróciłem o 1 stopień w GIMPie i w konsekwencji uciąłem po 4 czy 5 pikeli z każdej strony. Czyli rozmiarowo właściwie się nie zmieniło. Zresztą zobacz rozmiar teraz i porównaj do oryginalnych proporcji po zmniejszeniu równych 800x600
Szumy to efekt czułości 200ISO. Niestety moja małpka szumi przy takiej czułości ostro, A nie udało mi się zrobić w miarę stabilnego zdjęcia tego grzybka przy niższej czułości.
Kamilelf, sensownie :-) ? T mogło by być po prostu ładne zdjęcie ładnego muchomora, gdyby nie okrutne wady tego zdjęcia: 1. Prześwietlone ("plamki" na kapelusz), oraz przebłysk na kapeluszu - niestety tak często przy cyfrakach jest - warto ocieniać kapelusz, by zmniejszyć kontrasty. 2. Fatalna jakość - olbrzymie szumy na tej fotce (ono było może intensywnie kadrowane już w komputerze?). 3. Brak ostrości - to efekt wady nr. 2.
Zdjęcie obróciłem o 1 stopień w GIMPie i w konsekwencji uciąłem po 4 czy 5 pikeli z każdej strony. Czyli rozmiarowo właściwie się nie zmieniło. Zresztą zobacz rozmiar teraz i porównaj do oryginalnych proporcji po zmniejszeniu równych 800x600
podobno wszystkie grzyby są jadalne, niektóre tylko raz w życiu ;) - zdjęcie ok
A mnie się wydaje, że szumy tu zupełnie nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie - mi się podobają.
OrionM, a powiedz jeszcze, ostro to kadrowaleś?
Szumy to efekt czułości 200ISO. Niestety moja małpka szumi przy takiej czułości ostro, A nie udało mi się zrobić w miarę stabilnego zdjęcia tego grzybka przy niższej czułości.
Kamilelf, sensownie :-) ? T mogło by być po prostu ładne zdjęcie ładnego muchomora, gdyby nie okrutne wady tego zdjęcia: 1. Prześwietlone ("plamki" na kapelusz), oraz przebłysk na kapeluszu - niestety tak często przy cyfrakach jest - warto ocieniać kapelusz, by zmniejszyć kontrasty. 2. Fatalna jakość - olbrzymie szumy na tej fotce (ono było może intensywnie kadrowane już w komputerze?). 3. Brak ostrości - to efekt wady nr. 2.
o - a jednak mozna jakos sensownie fotografowac grzyby. ok.