Gdy byłem w Norwegii, widziałem niewiele ciakwych zachodów słońca. A byłem tam przez 5 tygodni (lipiec, sierpień). Pawdę mówiąc, polskie są o wiele wiele lepsze. Aż ciekaw jestem jakeiz achody są na południu Europy. Norwegia nas może za to "pobić" zorzą polarną, ale tej niestety nie dane mi było zobaczyć (nie dość, ze lato to jeszcze względnie na południu byłem)
Ja tez bylem na polodniu i takich kolorowych zachodow pare widzialem. Zorzy tez nie bylo mi dane zobaczyc, choc czasami sie tu pokazuje
Gdy byłem w Norwegii, widziałem niewiele ciakwych zachodów słońca. A byłem tam przez 5 tygodni (lipiec, sierpień). Pawdę mówiąc, polskie są o wiele wiele lepsze. Aż ciekaw jestem jakeiz achody są na południu Europy. Norwegia nas może za to "pobić" zorzą polarną, ale tej niestety nie dane mi było zobaczyć (nie dość, ze lato to jeszcze względnie na południu byłem)
niebo świetne pzdr
Kadr nie za bardzo i te druty, ale niebo ładne.