Nawet gdyby była możliwość ustawienia ostrości TAM to nie skorzystałbym z tego w końcowym obrazie. (ok przyznam się, wmontowałem tam na próbę obraz z matówki kiedy był ostry i nie wygląda to dobrze)
ogniskowa obiektywu yashiki nie pozwoliła na ustawienie ostrego obrazu na matówce, więc jest to częściowo dzieło przypadku. Jednak ten przypadek mi bardzo przypadł do gustu.
a ja zastrzeżeń nie mam. widocznie autor chciał by ostrość padała na dłonie, a nie na opiektyw, i ja wlasciwie sie z nim zupełnie zgadzam. pomyslowe, ladna technika wszystko ok. Zapraszam do mnie.. zależy mi na opinii innych.
Ciekawie oryginalnie i z klimatem
Nawet gdyby była możliwość ustawienia ostrości TAM to nie skorzystałbym z tego w końcowym obrazie. (ok przyznam się, wmontowałem tam na próbę obraz z matówki kiedy był ostry i nie wygląda to dobrze)
ogniskowa obiektywu yashiki nie pozwoliła na ustawienie ostrego obrazu na matówce, więc jest to częściowo dzieło przypadku. Jednak ten przypadek mi bardzo przypadł do gustu.
a ja zastrzeżeń nie mam. widocznie autor chciał by ostrość padała na dłonie, a nie na opiektyw, i ja wlasciwie sie z nim zupełnie zgadzam. pomyslowe, ladna technika wszystko ok. Zapraszam do mnie.. zależy mi na opinii innych.
Ciekawy pomysł. Coś nowego..... Tylko na moj gust trzeba było skupić ostrośc na obrazie w pryzmacie a nie na dłonie......