Dobrze, wycofuję się z tej przykrej dla mnie rozmowy. Obejrzałem sobie Twoje portfolio dokładniej, przeczytałem rozmowy pod zdjęciami. Zainteresowanym polecam to samo, a w szczególności zdjęcie 702439 oraz kilka następnych, a także 942427.
Nie wyjaśniaj mi tego, powiedz "przepraszam". Nie jestem ani arogancki, ani napastliwy, nie atakuję tzw. "prawd" istotnych dla Ciebie - po prostu się z nimi nie zgadzam. Nawet o nich z Tobą nie rozmawiam. "Szczeniak", "głupota"... Twoje słowa. Nie chcesz ze mną rozmawiać? Nie rozmawiaj. Ja nie pozostawię bez odpowiedzi żadnej Twojej zaczepki.
:. brak słów, jak można być tak napastliwym i nieprzyzwoicie aroganckim aby przyłazić do kogoś kto już kilka krotne wypowiedział się na temat prowadzonej z tobą ”rozmowy”? i dał wyraźnie do zrozumienia że jej czas się już skończył?.Zachowujesz się jak szczeniak próbujący swoją głupotę ubrać w ładne słowa,że ja prostak a Ty jesteś bardziej elokwentny[bo jak narkoman ,tak mnie nazwałeś może rozmawiać na jednym poziomie]..masz racje zgadzam się w tym miejscu z tobą całkowićie,NIE MOŻE.
Typowe chwyty demagogiczne, które nie mają żadnych podstaw rzeczowych, to stosujesz właśnie Ty przedstawiając twój[rzekomo inny] punkt widzenia co do pewnych niezbywalnych prawd...i najwyższa pora aby sobie to uświadomić i zechciał to skonsultować z kimś inny.Jak mogę ci to inaczej wyjaśnić...
Otwóż szeroko zaciśnięte gniewem oczy i przeczytaj to co pisałem. Nie chce się powtarzać, no ale skoro masz problemy z percepcją - pisałem już, że wystawiłeś fotę, dałeś prowokacyjny komentarz, ja się z Twoim poglądem nie zgadzam zwłaszcza, że jest wyrażony w demagogicznej, a w następnych postach, wulgarnej formie. W tym co teraz piszesz, prowadzisz jedynie dyskusję sam ze sobą, próbując z jednej strony zajmować jakoby moje stanowisko, a z drugiej druzgocąco właściwe, jedynie słuszne, własne. To nie ma nic wspólnego z dyskusją ze mną. Ty mnie wielokrotnie obraziłeś, moich rodziców także, zrobiłeś awanturę pod moim zdjęciem, tam byłem pierdołą. Mam o to pretensje i zasługi Twoich przodków tego nie zmażą, nie dają Ci prawa lżenia kogokolwiek, nie dają Ci prawa mieszania imienia Boga w kloace słów jakie nieprzytomnie wypisujesz. Z właśnej woli znajdujesz się w miejscu publicznym i jesteś zobowiązany właściwie się zachowywać. Cokolwiek nie piszesz, jakkolwiek nie byłoby to obszerne, jakich głupot nie chciałbyś nawtykać w moje usta, bez słowa "przepraszam", nie wyjdziesz z tego z twarzą.
:. mam nadzieje że nie zatęsknisz i nie wrócisz napominać mnie o niewłaściwym sposobie widzenia przeze mnie pewnych konkretnych faktów! Mam dość słuchania i czytania ludzi tobie podobnych którzy nawet w żadnym obozie nie byli ”jako zwiedzający”a pozbawieni wrażliwości są już na pewno-,tym bardziej że największe autorytety na świecie moralne nie mogły w żaden sposób i do niczego ich porównywać[ty próbujesz i możesz].Uważam że z pozycji europejskiej i światowej moja historia[bo o twojej nic mi nie wiadomo] i moi ”przodkowie” wyróżnili się odwaga waleczności i wartościami które teraz na świeci po prostu zanikły lub zanikają...wiec nie pasuje mi wypisywanie tego typu”urojeń” na ten temat”przodkowie mordowali np. Tatarów czy Ukraińców”, wydaje się żałosne i bez pojęcia....tak jak pisałem wcześniej, napisz list a na pewno zainteresujesz swoimi poglądami panią Eriki Steinbach i może którąś z twoich fantazji nawet wykorzysta, to do niej powinieneś się zwrócić chcąc uzyskać aprobatę i zrozumienie dla twoich poglądów a nie do mnie...wiec nie dziw się że według mnie nie masz racji..Ja po prostu tak nie uważam, i nie uważam za poważnych ludzi którzy mówią.. tych wszystkich którzy krzyczą,chcą równości,wybaczenia poprzez zapomnienie i zniekształcenia prawdy,dla tych wszystkich którzy mówią zapomnijmy o podziałach ,rocznicach bo wszyscy jesteśmy ludźmi obywatelami ziemi...za to co mówią,bo mówić to rzecz ludzka i być w błędzie ale żeby swojej historii nie znać! Próbując przemycać swoje głupawe refleksje na poziomie porównań!.Co do kwestii emocjonalnej to trzeba się postarać abym przyłożył chodź cień,trzeba czegoś więcej niż tylko ”mamy również nieczystą historie, poplamione ręce krwią.”.Trzeba czegoś więcej niż człek który nie wie co pisze posiadając skrzywioną ocenę...
Sam sobie nabruździłeś. Piszesz mi otwarcie, że jestem niepoczytalny, sugerujesz, że moje zdanie to wytwory chorej psychiki dziecka umoczonych rodziców, piszesz, że łączą mnie z Eriką Steinbach jakieś "obrzydliwości". Pomijam fakt, że to wulgarne i obraźliwe dla mnie - ja mogę dużo znieść, pomijam fakt, że to w żaden sposób nie licuje z powagą i wymową zdjęcia, które wystawiłeś - w końcu to Twoje zdjęcie, pomijam fakt, że nie szanujesz odmiennego zdania innych ludzi, ani nawet ich samych - to w końcu Twój problem. Ale dlaczego obrażasz moich rodziców? Dlaczego do swoich rojeń wciągasz imię Boże? Pójdę sobie, jeśli taki styl wypowiedzi z Twojej strony się skończy.
Drogi Jimie Hawkinsie vell Beryl997. Potraktowanie poważnie apelu o więcej uczciwości akurat od Ciebie - sam przyznasz - byłoby co najmniej groteskowe. Dzięki za odwiedziny i pozostawienie komentarza bez związku.
Ciekawe jak to jest, robić sobie kupę pod takim zdjęciem? Może chcesz o tym pogadać? Połóż się wygodnie na kozetce, uspokój oddech i mów... A może mniej amfy? Mniej środków pobudzających? Świat nie jest taki zły... Jest chłodny, świeży wieczór... Nie bój się oddychać.
:. napisz człowieku[jeśli nim jesteś]do Eriki Steinbach jeśli czujesz to co ona-jest demokracja-a na pewno nawiążesz porozumie na gruncie wzajemnych doświadczeń i może i innych”obrzydliwości”,stary Ja zupełnie nie jestem obciążony żadnym takim bagażem wiec zupełnie obce mi są takie wytwory chorej psychiki dzieci umoczonych rodziców..no to wyjaśniliśmy sobie chyba wszystko pa
No było sporo obrzydliwości w historii ludzkości, które z łatwością można porównać do obozów koncentracyjnych. Ale to drobiazg jest. Smutne, że urządzasz jakąś nienawistną, wulgarną krucjatę pod zdjęciem starej ręki z obozowym numerem. Nie my - Twoi adwersarze, ale Ty sam.
:. ”Shyha puścił śmierdzącego bąka i odleciał”, dla tych wszystkich którzy krzyczą,chcą równości,wybaczenia poprzez zapomnienie i zniekształcenia prawdy,dla tych wszystkich którzy mówią zapomnijmy o podziałach ,rocznicach bo wszyscy jesteśmy ludźmi obywatelami ziemi...
:. Człowieku,gdzie Ty widzisz że napisałem że są winni i należy wsiąść odwet?,BOŻE człowieku co ty mówisz [piszesz] i jak możesz obozy koncentracyjne ZAGŁADY porównywać i przytaczać do CZEGOKOLWIEK w całej i tu podkreślam CAŁEJ HISTORII LUDZKOSCI na całej przestrzeni wieków!!! Szczególnie jak to piszesz ”naszej”?! Absurd totalny i nie będę tego ciągnął bo jest mi wstyd ZA CIEBIE.
Myśl co chcesz. Chodzi o to, że współcześni Niemcy to nie są ci, którzy zamknęli tych, których ty tutaj pokazałeś, w obozach. Ale skoro oni (wg Ciebie) są winni tego, że ich ojcowie i dziadkowie pomordowali Twoich przodków to tak samo Ty jesteś winny tego, że Twoi przodkowie mordowali np. Tatarów czy Ukraińców. Mi może być wstyd za zło, które moi (nasi) przodkowie dokonali, mogę czuć się za nie odpowiedzialny ale na pewno nie winny. O wiele więcej zła robią "patrioci" (bynajmniej to nie jest przytyk do Ciebie) uważający się za Polaków, a namiętnie czczących Hitlera wpisując sobie wszędzie magiczną 88'kę.
:. powiem tak: jes,jes,jes..wręcz kipię nienawiścią ”proszę tego nie brać dosłownie”,
nie jestem polonistą i nie będę dyskutował co do terminu „przodkowie” osoby będącej poprzednikiem w rodzinie, ale wiem za to że używa się go w trochę innym odniesieniu, no wiesz dziadkowie rodzice i tak dalej... a czy trafie akurat w gusta i guściki czy to takie istotne, a może powinienem?
Teraz to już robisz dobrą minę do złej gry. Zrąbałeś Shyha po prostu niesłusznie, myląc -zapewne niechcący - pojęcia i wystarczyło powiedzieć "przepraszam". Po co to zachęcanie do wyjazdu do Berlina? Zrobiłeś dobrą fotę, napisałeś prowokacyjny koment i doskonale. Nie nakręcaj się, niebawem sobie pójdziemy, a Tobie pozostaną nabrzmiewające żyły i nienawistne przesłanie trafiające w próżnię.
:. wiem,wiem komentarz strasznie głupi, może lepszy to Złapmy się za ręce Pojedzmy do Berlina na paradę miłości i równości a po drodze wskoczymy na kawkę do Eriki....ale dżezi to ja nie jestem i czasowy też raczej nie
Jim, no nienawiści to Ty masz w sobie wiele i to wcale nie z powodu 5 lat kacetu. Przodkowie mogą być żyjący. Żyjący - mama, tata, dziadek, babunia... To przodkowie. Nawet jesli jeszcze nie umarli.
No istotnie, tylko popatrzyłem i już chcę nierówności, nienawiści, podziałów i krwi niemieckich dzieci, bo ich dziadkowie być może byli kolegami BXVI z wojska.
:. dla tych wszystkich którzy krzyczą,chcą równości,wybaczenia poprzez zapomnienie i zniekształcenia prawdy,dla tych wszystkich którzy mówią zapomnijmy o podziałach ,rocznicach bo wszyscy jesteśmy ludźmi obywatelami ziemi...
Pozdrawiam i zapraszam
:. wreszcie dotarł i poszło sobie,pozostawiając niestety niemiły fetor..
Dobrze, wycofuję się z tej przykrej dla mnie rozmowy. Obejrzałem sobie Twoje portfolio dokładniej, przeczytałem rozmowy pod zdjęciami. Zainteresowanym polecam to samo, a w szczególności zdjęcie 702439 oraz kilka następnych, a także 942427.
Nie wyjaśniaj mi tego, powiedz "przepraszam". Nie jestem ani arogancki, ani napastliwy, nie atakuję tzw. "prawd" istotnych dla Ciebie - po prostu się z nimi nie zgadzam. Nawet o nich z Tobą nie rozmawiam. "Szczeniak", "głupota"... Twoje słowa. Nie chcesz ze mną rozmawiać? Nie rozmawiaj. Ja nie pozostawię bez odpowiedzi żadnej Twojej zaczepki.
:. brak słów, jak można być tak napastliwym i nieprzyzwoicie aroganckim aby przyłazić do kogoś kto już kilka krotne wypowiedział się na temat prowadzonej z tobą ”rozmowy”? i dał wyraźnie do zrozumienia że jej czas się już skończył?.Zachowujesz się jak szczeniak próbujący swoją głupotę ubrać w ładne słowa,że ja prostak a Ty jesteś bardziej elokwentny[bo jak narkoman ,tak mnie nazwałeś może rozmawiać na jednym poziomie]..masz racje zgadzam się w tym miejscu z tobą całkowićie,NIE MOŻE. Typowe chwyty demagogiczne, które nie mają żadnych podstaw rzeczowych, to stosujesz właśnie Ty przedstawiając twój[rzekomo inny] punkt widzenia co do pewnych niezbywalnych prawd...i najwyższa pora aby sobie to uświadomić i zechciał to skonsultować z kimś inny.Jak mogę ci to inaczej wyjaśnić...
Otwóż szeroko zaciśnięte gniewem oczy i przeczytaj to co pisałem. Nie chce się powtarzać, no ale skoro masz problemy z percepcją - pisałem już, że wystawiłeś fotę, dałeś prowokacyjny komentarz, ja się z Twoim poglądem nie zgadzam zwłaszcza, że jest wyrażony w demagogicznej, a w następnych postach, wulgarnej formie. W tym co teraz piszesz, prowadzisz jedynie dyskusję sam ze sobą, próbując z jednej strony zajmować jakoby moje stanowisko, a z drugiej druzgocąco właściwe, jedynie słuszne, własne. To nie ma nic wspólnego z dyskusją ze mną. Ty mnie wielokrotnie obraziłeś, moich rodziców także, zrobiłeś awanturę pod moim zdjęciem, tam byłem pierdołą. Mam o to pretensje i zasługi Twoich przodków tego nie zmażą, nie dają Ci prawa lżenia kogokolwiek, nie dają Ci prawa mieszania imienia Boga w kloace słów jakie nieprzytomnie wypisujesz. Z właśnej woli znajdujesz się w miejscu publicznym i jesteś zobowiązany właściwie się zachowywać. Cokolwiek nie piszesz, jakkolwiek nie byłoby to obszerne, jakich głupot nie chciałbyś nawtykać w moje usta, bez słowa "przepraszam", nie wyjdziesz z tego z twarzą.
:. mam nadzieje że nie zatęsknisz i nie wrócisz napominać mnie o niewłaściwym sposobie widzenia przeze mnie pewnych konkretnych faktów! Mam dość słuchania i czytania ludzi tobie podobnych którzy nawet w żadnym obozie nie byli ”jako zwiedzający”a pozbawieni wrażliwości są już na pewno-,tym bardziej że największe autorytety na świecie moralne nie mogły w żaden sposób i do niczego ich porównywać[ty próbujesz i możesz].Uważam że z pozycji europejskiej i światowej moja historia[bo o twojej nic mi nie wiadomo] i moi ”przodkowie” wyróżnili się odwaga waleczności i wartościami które teraz na świeci po prostu zanikły lub zanikają...wiec nie pasuje mi wypisywanie tego typu”urojeń” na ten temat”przodkowie mordowali np. Tatarów czy Ukraińców”, wydaje się żałosne i bez pojęcia....tak jak pisałem wcześniej, napisz list a na pewno zainteresujesz swoimi poglądami panią Eriki Steinbach i może którąś z twoich fantazji nawet wykorzysta, to do niej powinieneś się zwrócić chcąc uzyskać aprobatę i zrozumienie dla twoich poglądów a nie do mnie...wiec nie dziw się że według mnie nie masz racji..Ja po prostu tak nie uważam, i nie uważam za poważnych ludzi którzy mówią.. tych wszystkich którzy krzyczą,chcą równości,wybaczenia poprzez zapomnienie i zniekształcenia prawdy,dla tych wszystkich którzy mówią zapomnijmy o podziałach ,rocznicach bo wszyscy jesteśmy ludźmi obywatelami ziemi...za to co mówią,bo mówić to rzecz ludzka i być w błędzie ale żeby swojej historii nie znać! Próbując przemycać swoje głupawe refleksje na poziomie porównań!.Co do kwestii emocjonalnej to trzeba się postarać abym przyłożył chodź cień,trzeba czegoś więcej niż tylko ”mamy również nieczystą historie, poplamione ręce krwią.”.Trzeba czegoś więcej niż człek który nie wie co pisze posiadając skrzywioną ocenę...
Sam sobie nabruździłeś. Piszesz mi otwarcie, że jestem niepoczytalny, sugerujesz, że moje zdanie to wytwory chorej psychiki dziecka umoczonych rodziców, piszesz, że łączą mnie z Eriką Steinbach jakieś "obrzydliwości". Pomijam fakt, że to wulgarne i obraźliwe dla mnie - ja mogę dużo znieść, pomijam fakt, że to w żaden sposób nie licuje z powagą i wymową zdjęcia, które wystawiłeś - w końcu to Twoje zdjęcie, pomijam fakt, że nie szanujesz odmiennego zdania innych ludzi, ani nawet ich samych - to w końcu Twój problem. Ale dlaczego obrażasz moich rodziców? Dlaczego do swoich rojeń wciągasz imię Boże? Pójdę sobie, jeśli taki styl wypowiedzi z Twojej strony się skończy.
:. skąd Ty się wiozłeś kolego?, skończyłem z tobą dyskutować a ty przyłazisz i bruździsz z upodobaniem jakiegoś...
Drogi Jimie Hawkinsie vell Beryl997. Potraktowanie poważnie apelu o więcej uczciwości akurat od Ciebie - sam przyznasz - byłoby co najmniej groteskowe. Dzięki za odwiedziny i pozostawienie komentarza bez związku.
Ciekawe jak to jest, robić sobie kupę pod takim zdjęciem? Może chcesz o tym pogadać? Połóż się wygodnie na kozetce, uspokój oddech i mów... A może mniej amfy? Mniej środków pobudzających? Świat nie jest taki zły... Jest chłodny, świeży wieczór... Nie bój się oddychać.
:. napisz człowieku[jeśli nim jesteś]do Eriki Steinbach jeśli czujesz to co ona-jest demokracja-a na pewno nawiążesz porozumie na gruncie wzajemnych doświadczeń i może i innych”obrzydliwości”,stary Ja zupełnie nie jestem obciążony żadnym takim bagażem wiec zupełnie obce mi są takie wytwory chorej psychiki dzieci umoczonych rodziców..no to wyjaśniliśmy sobie chyba wszystko pa
:. nie jestem kulturalny i nie jestem cierpliwy za to Ty na pewno nie jesteś poczytalny ”Miras69”
No było sporo obrzydliwości w historii ludzkości, które z łatwością można porównać do obozów koncentracyjnych. Ale to drobiazg jest. Smutne, że urządzasz jakąś nienawistną, wulgarną krucjatę pod zdjęciem starej ręki z obozowym numerem. Nie my - Twoi adwersarze, ale Ty sam.
:. ”Shyha puścił śmierdzącego bąka i odleciał”, dla tych wszystkich którzy krzyczą,chcą równości,wybaczenia poprzez zapomnienie i zniekształcenia prawdy,dla tych wszystkich którzy mówią zapomnijmy o podziałach ,rocznicach bo wszyscy jesteśmy ludźmi obywatelami ziemi...
lol, n/c
:. Człowieku,gdzie Ty widzisz że napisałem że są winni i należy wsiąść odwet?,BOŻE człowieku co ty mówisz [piszesz] i jak możesz obozy koncentracyjne ZAGŁADY porównywać i przytaczać do CZEGOKOLWIEK w całej i tu podkreślam CAŁEJ HISTORII LUDZKOSCI na całej przestrzeni wieków!!! Szczególnie jak to piszesz ”naszej”?! Absurd totalny i nie będę tego ciągnął bo jest mi wstyd ZA CIEBIE.
Myśl co chcesz. Chodzi o to, że współcześni Niemcy to nie są ci, którzy zamknęli tych, których ty tutaj pokazałeś, w obozach. Ale skoro oni (wg Ciebie) są winni tego, że ich ojcowie i dziadkowie pomordowali Twoich przodków to tak samo Ty jesteś winny tego, że Twoi przodkowie mordowali np. Tatarów czy Ukraińców. Mi może być wstyd za zło, które moi (nasi) przodkowie dokonali, mogę czuć się za nie odpowiedzialny ale na pewno nie winny. O wiele więcej zła robią "patrioci" (bynajmniej to nie jest przytyk do Ciebie) uważający się za Polaków, a namiętnie czczących Hitlera wpisując sobie wszędzie magiczną 88'kę.
:. powiem tak: jes,jes,jes..wręcz kipię nienawiścią ”proszę tego nie brać dosłownie”, nie jestem polonistą i nie będę dyskutował co do terminu „przodkowie” osoby będącej poprzednikiem w rodzinie, ale wiem za to że używa się go w trochę innym odniesieniu, no wiesz dziadkowie rodzice i tak dalej... a czy trafie akurat w gusta i guściki czy to takie istotne, a może powinienem?
Teraz to już robisz dobrą minę do złej gry. Zrąbałeś Shyha po prostu niesłusznie, myląc -zapewne niechcący - pojęcia i wystarczyło powiedzieć "przepraszam". Po co to zachęcanie do wyjazdu do Berlina? Zrobiłeś dobrą fotę, napisałeś prowokacyjny koment i doskonale. Nie nakręcaj się, niebawem sobie pójdziemy, a Tobie pozostaną nabrzmiewające żyły i nienawistne przesłanie trafiające w próżnię.
:. wiem,wiem komentarz strasznie głupi, może lepszy to Złapmy się za ręce Pojedzmy do Berlina na paradę miłości i równości a po drodze wskoczymy na kawkę do Eriki....ale dżezi to ja nie jestem i czasowy też raczej nie
Jim, no nienawiści to Ty masz w sobie wiele i to wcale nie z powodu 5 lat kacetu. Przodkowie mogą być żyjący. Żyjący - mama, tata, dziadek, babunia... To przodkowie. Nawet jesli jeszcze nie umarli.
:. :. jacy przodkowie?,ci ludzie jeszcze żyją!...żenada
No istotnie, tylko popatrzyłem i już chcę nierówności, nienawiści, podziałów i krwi niemieckich dzieci, bo ich dziadkowie być może byli kolegami BXVI z wojska.
Jim, strasznie glupi koment, ale nie martw sie, moze serwer padnie i sie skasuje?
Pamięć o historii nie wyklucza zmiany mentalności u młodszych pokoleń. Czujesz się winny za krzywdy jakich dokonali twoi przodkowie?
wspaniałe.
dobre!
■ zdjecie samo mowi wystarczajaco; przegadane naokolo
:. dla tych wszystkich którzy krzyczą,chcą równości,wybaczenia poprzez zapomnienie i zniekształcenia prawdy,dla tych wszystkich którzy mówią zapomnijmy o podziałach ,rocznicach bo wszyscy jesteśmy ludźmi obywatelami ziemi...