Sliczne dzieki za jak to nazwałes...monolog :) Uwagi mi się przydadzą, a takowe sa bardziej w cenie niz sama krytyka :) Wiem, i rozumiem, ale nie każdy zdaje sobie sprawe z tego, iż moje fotki to krzyk amatorki która próbuje wszystkiego po kolei swoją najzwyklejszą w świecie cyfrówką :) Narazie bez photoshopa i innych udziwnień, ale wszystko z czasem. Zwłaszcza że jeszcze wiele przede mną w tym moim osiemnastoletnim, póki co, zyciu. Pozdrawiam. M.
Revenge > Wszystko ma swój czas i miejsce. Zamiłowanie, upór i wytrwałość zrobią swoje :) Pozdrawiam i będę regularnie zaglądał!
Sliczne dzieki za jak to nazwałes...monolog :) Uwagi mi się przydadzą, a takowe sa bardziej w cenie niz sama krytyka :) Wiem, i rozumiem, ale nie każdy zdaje sobie sprawe z tego, iż moje fotki to krzyk amatorki która próbuje wszystkiego po kolei swoją najzwyklejszą w świecie cyfrówką :) Narazie bez photoshopa i innych udziwnień, ale wszystko z czasem. Zwłaszcza że jeszcze wiele przede mną w tym moim osiemnastoletnim, póki co, zyciu. Pozdrawiam. M.
ciekawe ujęcie
a mni nie obchodzi kim i kto to byl ale jedno jest pewne ta fota jest niiiiezla i ma swietne kolory i kadr! mi sie podoba
Such A Picture > Wykażę się teraz zapewne moimi brakami w wiedzy: Kto to taki: Christopher Beerboiler? W moim zamyśle tego nie było.
czyli: zachod slonca na rynku, autor Christopher Beerboiler, czy tak?