Mirek: Nawet o tym piorunochronie myślałem ale ostatecznie potraktowałem go jako elemet uwiarygodniający miejsce "akcji".Poza tym bardziej mi uwagę absorbowała ta piekielna smuga. Dziękuję pozdrawiam.
Bardzo przeszkadza mi w odbiorze ten piorunochron wprowadza jakiś dysonans. Ja wiem on jest (taka jest rzeczywistość), ale czasami warto jest pozbyć się drobnych szczegółów zakłócających odbiór zdjęcia.
O której musiałeś wstać, żeby to ujrzeć?? Pięknie pokazane jest to ujęcie, te boćki, co one jeszcze potrafią?? Wiem, że jest dośc trudne trafic na taki moment-za to ogromny plus.
Marku, smuga jest ale nie umiem się tego pozbyć. Różnie się ustawiałem do tego zdjęcia bo te boćki były fascynujące. Może gdybym tam był wcześniej. Słońce już było za wysoko, do tego mgła. Brakuje mi czasu, mieszkanie remont.
bardzo fajnie jak strachy na bociany :))
o kurcze!tzn bocki
swietnie zlapane :) pozdrawiam
Świetna kompozycja - ładny tytuł!
TY chyba na szczescie nie mozesz narzekac,bo fota jest rewelka
Jak wycinanka , bardzo ładne:)
ekstra!
poranne przeciaganie skrzydel....aaaaa...jeszcze by sie pospalo :))
fajne ujęcie - pozdr:)
oj,dawno Cię tu nie było...udany powrót...pozdr.
Podoba mi się.
w tym roku w ogóle jest mało bocianów, zdjęcie bardzo przyjemne, o mankamentach była już mowa więc nie będę powtarzał za innymi, pozdrawiam
slonce faktycznie troche przeszkodzilo.. ale to podobno zawsze znajduje sie cos co przeszkodzi.. :) pozdrawiam Pana Zaczepialskiego Milusinskiego :)
bardzo ladne. jezdzilem troche ostatnio po wsiach i miasteczkach i nie spotkalem za duzo bocianow.
!!!
w dobrym momencie:)
fajnie jest:))
co tam poziom techniczny wobec takiej chwili
Za dużo miałem przeżyć ostatnio aby pamiętać cokolwiek, no ale po obejrzeniu poprzednich zdjęć przypomniałem sobie... :) Fajne bociany!
gniot.
zapozowały ślicznie
Mirek: Nawet o tym piorunochronie myślałem ale ostatecznie potraktowałem go jako elemet uwiarygodniający miejsce "akcji".Poza tym bardziej mi uwagę absorbowała ta piekielna smuga. Dziękuję pozdrawiam.
Bardzo przeszkadza mi w odbiorze ten piorunochron wprowadza jakiś dysonans. Ja wiem on jest (taka jest rzeczywistość), ale czasami warto jest pozbyć się drobnych szczegółów zakłócających odbiór zdjęcia.
Bardzo interesujace, mnie fascynuje to ujecie pozdrawiam
TEATR CIENI...
O której musiałeś wstać, żeby to ujrzeć?? Pięknie pokazane jest to ujęcie, te boćki, co one jeszcze potrafią?? Wiem, że jest dośc trudne trafic na taki moment-za to ogromny plus.
Marku, smuga jest ale nie umiem się tego pozbyć. Różnie się ustawiałem do tego zdjęcia bo te boćki były fascynujące. Może gdybym tam był wcześniej. Słońce już było za wysoko, do tego mgła. Brakuje mi czasu, mieszkanie remont.
ciekawie, gdyby jeszcze nie ta pionowa, jasna smuga, długo Ciebie nie było :))
fajnie jest
NO nie jest takie złe;] Powiem więcej, jedno z ładniejszych z ostatnio oglądanych
fajne... tylko szkoda tych przeostrzeń
dobre
Masz rację z tym teatrem nawet myślałem nad takim tytułem. Pozdrowienia.
fajne jak teatr cieni:)
Pięknie pokazane.
niezłe