szambonur zdradź mi kto tu według Ciebie się tutaj lansuje...bo nie bardzo wiem czy chodzi Ci o prezentację zdjęcia czy tego co na nim jest...co do reszty wypowiedzi się zgadzam zwłaszcza, że spora część wspinaczy ginie raczej...w wypadku samochodowym...
Śmieszą mnie ludzie którzy uprawiając jakąś dyscyplinę, lansują się, rozpowiadając na około iż jest to sport ekstremalny. A co to jest sport ekstremalny?? Moim zdaniem rosyjska ruletka z ostrą amunicją to sport ekstremalny. "Prawdziwy" taternik, alpinista, wspinacz - jak zwał tak zwał - szanuje życie i zdrowie przede wszyskim swojego partnera i swoje i doskonale wie że najważniejsze są zasady asekuracji, jeżeli wszysko robić będzie jak bozia nakazuje nic mu nie grozi i okazuje się że jest to najbezpieczniejszy "sport" na świecie....
nieźle złapane
dobre ujecie :) dobra fotka
Robercie jak dla mnie BOMBAAA:)oby tak dalej.Pzdrowienia
ale to Twoja zasługa ;) (ekhem, o co chodziło z tym mailem??:D)
ryybka jesteś jedną z niewielu osób której na tym forum takie fotki się podobają... Dziękuję
uuuuuuuuuuuuuuuu ;) Bardzo się podoba.
:) to mnie ucieszyłeś
w tym przypadku o ciebie nie chodzi, tylko tak mnie naszło jak komentarze poczytałem...
najbezpieczniejszy sport to szachy...
szambonur zdradź mi kto tu według Ciebie się tutaj lansuje...bo nie bardzo wiem czy chodzi Ci o prezentację zdjęcia czy tego co na nim jest...co do reszty wypowiedzi się zgadzam zwłaszcza, że spora część wspinaczy ginie raczej...w wypadku samochodowym...
Śmieszą mnie ludzie którzy uprawiając jakąś dyscyplinę, lansują się, rozpowiadając na około iż jest to sport ekstremalny. A co to jest sport ekstremalny?? Moim zdaniem rosyjska ruletka z ostrą amunicją to sport ekstremalny. "Prawdziwy" taternik, alpinista, wspinacz - jak zwał tak zwał - szanuje życie i zdrowie przede wszyskim swojego partnera i swoje i doskonale wie że najważniejsze są zasady asekuracji, jeżeli wszysko robić będzie jak bozia nakazuje nic mu nie grozi i okazuje się że jest to najbezpieczniejszy "sport" na świecie....
NannaH chyba do tych "sportów ekstremalnych" zaliczasz kwiatki i motylki... ;)
Ładnie to pokazałeś... mimo ekstemalnych warunków
Widzę, że dziś wysyp zdjęć z serii "spotry ekstremalne". I fajnie :-)