sekundę tylko mam .. z przyjemnością zajrzałam .. zdjęcie jest nad wyraz oryginalne ..dywagacje typu ostre nie ostre nie wnoszą nic konkretnego.. lampy ekstra pod sznurek złapane.. ostatnia dodaje perspektywy.. zastanawiające tło w ujęciu na tym poziomie .. całość nie banalna i tyle .. :)
lagodny bo zdjecie zmascilem a do piatku daleko i nie wiem czy dam rade wystawic nastepne:) Aga -w chwili euforii zapomnialem sie i pokazalem na moment moje serducho;)dzieki za sprowadzenie mnie na ziemie:)
recydywa - chodzi ci o taką "kanapkę" jak w filmach katastroficznych: że zabieramy ze sobą najsłabszego rozbitka, żeby w razie czego go zjeść, aby przeżyć? ;)))
Malczer to stary dykciarz.zna sie na dobrych trunkach:) Agnieszka -nie ma tam skrotow?;)na trzy tygodnie to jakas kanapka by sie przydala...sa jakies chetne?:P
Wiedziałam, że Stare Miasto! Zresztą, jacy niewdzięcznicy - my to wszystko piszemy z troski o Ciebie ;P I już czekam na odpowiedź morskiej na Twój tekst... :DDD
Po co w ogóle chciałeś na plener się umawiać? Mieliśmy zdjęcia esperalowi robić? Chyba, że wydłubanemu :D Co ty do morskiej z tym chlebkiem, nie ma przez co denaturatu przesączać?
ok.poprawie sie i kiedys tam wstawie w lepszym wydaniu.obiecuje:)a zdjecie z Dlugiego Targu. i prosze tu mi bez imputowania... mam esperal wszyty:P banda niewdziecznikow:> lepiej byscie zrobili zrzute na chleb dla morskiej!
Lampy drżące. Pięknie zawinięte i przekątną ładnie kreślą. W oknie stoi pan, w kieszeni ma żyletki, sztuk siedem, na każdą lampę z osobna ;) Pozdrowienia z miasta śledzi!
ajajaj... co za comment;)
sekundę tylko mam .. z przyjemnością zajrzałam .. zdjęcie jest nad wyraz oryginalne ..dywagacje typu ostre nie ostre nie wnoszą nic konkretnego.. lampy ekstra pod sznurek złapane.. ostatnia dodaje perspektywy.. zastanawiające tło w ujęciu na tym poziomie .. całość nie banalna i tyle .. :)
No szkoda, że Cie nie mogło być, ale myślę ż jeszcze będzie okazja :) Fajne są te Wasze dyskusje :) Można czytać i płakać ze smiechu :) Pozdrawiam
Tylko trzeba pamiętać, żeby widelec zabrać, ponoć jest nieoceniony w takich sytuacjach :D
Nic się nie bój, jak już wreszcie się spotkamy to wydłubiemy ci to nieszczęście z pleców ;-)
no tak...cienko u mnie z ta frekwencja.ale to sie ciagnie za mna od szkoly.tam bylo tak samo:(
O przepraszam, na trzy spotkania dwa zaliczyłam, że tak się poetycko wyrażę... mam niezłą frekwencję ;)
hmmm odezwała się ta co była ostatnio.... ;P
Malczer, trochę wiary w kolegę... może chociaż obieca, że będzie ;)
No jest, np. południowa strona Gdańska :) Robimy następne spotkanie? I tak pewnie nie przyjdziesz :D
poludnie??? jest taka wogole strona?:P
kolorki budynku i rytm latarni fajne, może trochę ostrzej proszę :) i pozdrawiam z południa północ i wszystkich innych też :)
ζ he he he:))) dobra rozmowa:)))
nie takie były moje intencje... cholera... a już się chłopak powoli otwierał... o ja niemądra ;)
lagodny bo zdjecie zmascilem a do piatku daleko i nie wiem czy dam rade wystawic nastepne:) Aga -w chwili euforii zapomnialem sie i pokazalem na moment moje serducho;)dzieki za sprowadzenie mnie na ziemie:)
recydywa łagodny? sugeruje, że morska__ będzie walczyła z gołębiami o chleb... to ma być jego dobra strona? ;)
A już myslałem że ktoś się podszywa pod Recydywę bo jakiś taki łagodny ;-)
zaraz tam nietakt... po cichu się nawet ucieszyłam, że już mnie nie wyzywasz... widać chwilowe i złudne to było ..... :(
tfu... faktycznie,sledzie na zygryche!mam nadziej ze mi wybaczysz moj nietakt;)
Nie pił dzisiaj, nie jest sobą :D
hmmm śledzia podziwiasz? coś z tobą chłopie nie tak dzisiaj ;)
Beatka, anim śmiała inaczej pomyśleć serio:)
...apetyt na rozbitka, czy coś innego? ;P
Agnieszka -podziwiam Cie:)te same fale;)
ale mi apetyt narobiliscie.ide na zakupy.gdzie ja te pieluchy dostane....
morska__, ja znam się na tym tylko i wyłącznie teoretycznie, ale zgrywam mądrą :DDD
recydywa - chodzi ci o taką "kanapkę" jak w filmach katastroficznych: że zabieramy ze sobą najsłabszego rozbitka, żeby w razie czego go zjeść, aby przeżyć? ;)))
Jejku, Beatka, Ty też???;DDD
Przecież już kiedyś pisałam, że do filtrowania nie chleb, ale pielucha tetrowa najlepsza ;)
A mi mówili, że to stabilizator matrycy się nazywa....:)))
Sie pije sie wiem, ale mi się za to ręce nie trzęsą :D
Ba, to nie wiem chyba co straciłam, bo nigdy nie próbowałam, ale nic straconego;)))
Malczer to stary dykciarz.zna sie na dobrych trunkach:) Agnieszka -nie ma tam skrotow?;)na trzy tygodnie to jakas kanapka by sie przydala...sa jakies chetne?:P
Malczer, chleba nie używam do celów tak niecnych, jakie sugerujesz;))))
jak masz tak mało czasu to jak mamy na tą wycieczkę ruszyć? :( trzy tygodnie to tylko w jedną stronę.... ;)
a to moja wina ze mam taki zawod?ciezki i niewdzieczny... i tak malo czasu:(
Beato, przypominam sobie, a recydywa nie mógłby koleżance (sic!) zafundować? :DDD
Malczer - zrozumiesz, o co chodzi z chlebem, jak zajrzysz pod mojego Neptuna ;)
Wiedziałam, że Stare Miasto! Zresztą, jacy niewdzięcznicy - my to wszystko piszemy z troski o Ciebie ;P I już czekam na odpowiedź morskiej na Twój tekst... :DDD
Po co w ogóle chciałeś na plener się umawiać? Mieliśmy zdjęcia esperalowi robić? Chyba, że wydłubanemu :D Co ty do morskiej z tym chlebkiem, nie ma przez co denaturatu przesączać?
o morską się nie martw - coś sobie w swoim ogródku wyhoduje :)) bardziej mnie martwi to, że dałeś się zaszyć ;PPP
ok.poprawie sie i kiedys tam wstawie w lepszym wydaniu.obiecuje:)a zdjecie z Dlugiego Targu. i prosze tu mi bez imputowania... mam esperal wszyty:P banda niewdziecznikow:> lepiej byscie zrobili zrzute na chleb dla morskiej!
Malczer-> Może ile czasu nie pił - bo nieźle go telepało ;-)
a może to po Woodstock tak ci ręcę drżały, że lekko poruszone, co? ;))
Jaki miałeś czas? Nie na setkę, ani pół litra, tylko czas naświetlania dla jasności. :P
Ja się też poddaję :D Ruszone jest? Pomysł fajny :)...
Lampy drżące. Pięknie zawinięte i przekątną ładnie kreślą. W oknie stoi pan, w kieszeni ma żyletki, sztuk siedem, na każdą lampę z osobna ;) Pozdrowienia z miasta śledzi!
Wyszła ci dość abstrakcyjna kompozycja, pomijając techniczną stronę mi się podoba. Zawsze możesz powtórzyć ujęcie ;-) pozdr.
Lepiej by wyszedł kwadratowy kadr do lewje strony, ostatnia lampa psuje ciąg lamp. nie ostre
ζ ja tez sie poddaje tym razem:(
Ale ja nie chcę zagadki... nie wiem :( Wracam, patrzę się i nic mi to nie daje ;)
no i masz Beata_s zagadke:) Kuszacy -dzieki za podpowiedz:)
Zdziebko poruszone? ;) Ładnie się ciągnie wzrok po przekątnej, dobry kadr. Tak się wpatruję... co to za budynek?
Bo to jest bardzo dobre zdjęcie z ostrością nieortodoksyjną ;-) p-m.
ζ kadr mi pasi:)))
po 10 min wpatrywania sie intensywnie w fote, robi sie ostra jak zyleta
ja tam też tej ostrości na 2-3 nie widzę
ostrości jest na 2-3 lampie .... pod warunkiem, że zdjęcie pokazuje lampy od 6 do 13-tej
a od ktorej strony liczysz te lampy?
nie ma ostrosci na 2-3 lampie, sa po prostu mniej nieostre od pozostalych
ostrosc na 2-3 lampie ...mystrzu totalny
pomysl i kadr ok - brak ostrosci dyskwalifikujr fotke