tak na marginesie to zdjęcie wydaje się mało przekonywujące, w obrazach z Manhatanu było o wiele więcej dymu i kurzu - tu jest sterylnie ( sorry za zboczenie z tematu jaki tu zwykle się porusza....)
nie wiem czy jestes dominik. nic szczególnego, w zasadzie chodzi o to samo. ja tylko wchodze w pewien idealizm , bo do czgoś trzeba dążyć w gruncie rzeczy myślimy podobnie...
spokojnie...Problem z Izraelem sprowadza sie do jednej tyloko rzeczy, ktora ciagle jest wykorzystywana. Lubisz J\Izrael - przyjaciel, masz zastrzezenia - antysemita...Victor Ostrovsky...2 ksiazki. Spoooro wiedzy, nie tylko o Mossadzie, takze o polityce panstwa......LOLO
DOMINIK CZY ZAUWAŻYŁEŚ CHOĆ CIEŃ NARODOWEGO AKCENTU W MOJEJ WYPOWIEDZI. chyba napisałem wyraźnie że moje NIE dotyczy wszystkich przejawów s......a. amerykanie zginęli poniekąd za inną filozofię życia (inaczej mogłoby być gdyby wyznawali europejski paradygmat i wycięli w pień kolumba i paru innych zaraz po lądowaniu). z drugiej strony jeżeli argumentem na plus ma być pozytywny lub akceptowany dawny krwawy ruch ekspansji polan, to fundamentaliści są rozgrzeszeni ponieważ kulturowo uważa się okres w którym obecnie są za analogiczny w jakim była europa 500 lat temu
Wiesz Unito, to ma drugie i trzecie dno....Kto wie o pustyni Negew?, kto pamieta Hermon?..Rasizm jest zawsze taki sam...Tyle, ze w niektorych przypadkach ubrany w polyskliwe szatki biznesu...LOLO
nie mogę się niegodzić z większością postulatów. sam twierdzę że po hiroshimie usa jest na pierwszym miejscu wśród zbrodniarzy światowych, jak też sama eksterminacja rdzennych amerykanów. jednak sprawa wygląda zupełnie inaczej. zginęli ludzie niewiele mający wspólnego z "wielką" niekoniecznie jawną polityką i nieistotnym jest tu mówienie o przynależności państwowej lub narodowej. zginęli ludzie - i to wielu narodowości za taki sam jednostronny fanatyzm o którym piszesz i partykularne interesy "mocnej mniejszości światowej" jaką są fundamentaliści. z moralnego pktu widzenia nigdy nie zgodzę się na terroryzm i narzucanie własnej woli innemu podmiotowi ludzkiemu w sposób radykalny. wymiar polityczny - owszem jest dużo bardziej złożony chociażby rozwijającego się monopolu zbrojnego usa - ale z aksjologicznego pktu widzenia: nadal po paru tysiącach lat cywilizacja, przy olbrzymim wzroście technologicznym nadal brnie w bagno barbarzyństwa i ludobójstwa. POKÓJ DUSZOM WSZYSTKICH CHCĄCYCH TYLKO SPOKOJNIE ŻYC.........
Zanim poprzemy odwet Amerykanow, zdajmy sobie sprawe ile Narodow cierpi za przyczyna demokratycznych i broniacych praw czlowieka na calym swiecie Stanow Zjednoczonych Ameryki!!! Prawo amerykanskie zabrania dostarczania broni do krajow, ktore wykorzystuja ja do akcji skierowanych przeciwko ludnosci cywilnej... A jednak (trzymajac się tylko watku izraelsko – palestynskiego, poruszanego przy poprzednim zdjeciu) kraj Ariela Szarona stale otrzymuje bron od USA, regularnie dopuszczajac się zbrodni na ludnosci palestynskiej, broniacej wolnosci i prawa do Ojczyzny. Wspomne tylko o zabijaniu dzieci i starszych ludzi, na ulicach i w ich domach, o uzywaniu przez Izrael broni chemicznej i o torturach stosowanych w wiezieniach. Nie tak dawno, bo w dniu 1 wrzesnia w Durbanie, w RPA przyjeto koncowa rezolucje Forum Organizacji Pozarzadowych, w ktorej wezwano Izrael do zaprzestania zbrodni rasistowskich, przeprowadzania czystek etnicznych, ludobojstwa i terroru stosowanego wobec Palestynczykow!!! Czy naprawde dziwiliscie sie widzac radosc na twarzach Palestynczykow? Wierze, ze nie byla to radosc z tego powodu, ze w zamachu zgineli niewinni ludzie, ale bylo to uderzenie w rezim, ktory od lat systematycznie niszczy „niwygodny” Narod. Czy anonimowi chlopcy z Iowa i Nebraski beda teraz rozwalac anonimowych modzahedinow, ktorych – o ironio – od 1979 roku szkolili sami amerykanie??? Czy wtedy pomoc frakcji Chalk to byl blad polityczny? Może..., ale oczywiscie bledem nie jest pomoc izraelskim katom, bo przeciez juz trwa kampania wyborcza na druga kadencje prezydenta Bush’a, a nie wolno sie narazac wplywowym „kolegom”. Hawk!
Lukas: to juz po latach
tak na marginesie to zdjęcie wydaje się mało przekonywujące, w obrazach z Manhatanu było o wiele więcej dymu i kurzu - tu jest sterylnie ( sorry za zboczenie z tematu jaki tu zwykle się porusza....)
Nie o to chodzi, ze zle. Najgorzej, ze nie mozesz patrzec obiektywnie i oceniac tak jak by nalezalo.
nie możesz żle spojrzeć - bo antysemita. Kraj na wyjątkowych prawach, czy może mieszkają tam sami zacni ludzie?
unita ma rację niestety
Ludzie, przeciaz to nie ma znaczenia co my myslimy. I tak nam wszystkim pyl histori na glowe spadnie.
nie wiem czy jestes dominik. nic szczególnego, w zasadzie chodzi o to samo. ja tylko wchodze w pewien idealizm , bo do czgoś trzeba dążyć w gruncie rzeczy myślimy podobnie...
taki dorodny komentarz napisałem i sie bydle zwiesilo. pardon. oki dominik pokój i tyle pzdr
spokojnie...Problem z Izraelem sprowadza sie do jednej tyloko rzeczy, ktora ciagle jest wykorzystywana. Lubisz J\Izrael - przyjaciel, masz zastrzezenia - antysemita...Victor Ostrovsky...2 ksiazki. Spoooro wiedzy, nie tylko o Mossadzie, takze o polityce panstwa......LOLO
cosik wsp[ominales o prusach myslalem ze ci o to chodzi
DOMINIK CZY ZAUWAŻYŁEŚ CHOĆ CIEŃ NARODOWEGO AKCENTU W MOJEJ WYPOWIEDZI. chyba napisałem wyraźnie że moje NIE dotyczy wszystkich przejawów s......a. amerykanie zginęli poniekąd za inną filozofię życia (inaczej mogłoby być gdyby wyznawali europejski paradygmat i wycięli w pień kolumba i paru innych zaraz po lądowaniu). z drugiej strony jeżeli argumentem na plus ma być pozytywny lub akceptowany dawny krwawy ruch ekspansji polan, to fundamentaliści są rozgrzeszeni ponieważ kulturowo uważa się okres w którym obecnie są za analogiczny w jakim była europa 500 lat temu
Wiesz Unito, to ma drugie i trzecie dno....Kto wie o pustyni Negew?, kto pamieta Hermon?..Rasizm jest zawsze taki sam...Tyle, ze w niektorych przypadkach ubrany w polyskliwe szatki biznesu...LOLO
nie mogę się niegodzić z większością postulatów. sam twierdzę że po hiroshimie usa jest na pierwszym miejscu wśród zbrodniarzy światowych, jak też sama eksterminacja rdzennych amerykanów. jednak sprawa wygląda zupełnie inaczej. zginęli ludzie niewiele mający wspólnego z "wielką" niekoniecznie jawną polityką i nieistotnym jest tu mówienie o przynależności państwowej lub narodowej. zginęli ludzie - i to wielu narodowości za taki sam jednostronny fanatyzm o którym piszesz i partykularne interesy "mocnej mniejszości światowej" jaką są fundamentaliści. z moralnego pktu widzenia nigdy nie zgodzę się na terroryzm i narzucanie własnej woli innemu podmiotowi ludzkiemu w sposób radykalny. wymiar polityczny - owszem jest dużo bardziej złożony chociażby rozwijającego się monopolu zbrojnego usa - ale z aksjologicznego pktu widzenia: nadal po paru tysiącach lat cywilizacja, przy olbrzymim wzroście technologicznym nadal brnie w bagno barbarzyństwa i ludobójstwa. POKÓJ DUSZOM WSZYSTKICH CHCĄCYCH TYLKO SPOKOJNIE ŻYC.........
Wybaczcie, ale czulem potrzebe nawiazania do starej dyskusji. pzdr
Zanim poprzemy odwet Amerykanow, zdajmy sobie sprawe ile Narodow cierpi za przyczyna demokratycznych i broniacych praw czlowieka na calym swiecie Stanow Zjednoczonych Ameryki!!! Prawo amerykanskie zabrania dostarczania broni do krajow, ktore wykorzystuja ja do akcji skierowanych przeciwko ludnosci cywilnej... A jednak (trzymajac się tylko watku izraelsko – palestynskiego, poruszanego przy poprzednim zdjeciu) kraj Ariela Szarona stale otrzymuje bron od USA, regularnie dopuszczajac się zbrodni na ludnosci palestynskiej, broniacej wolnosci i prawa do Ojczyzny. Wspomne tylko o zabijaniu dzieci i starszych ludzi, na ulicach i w ich domach, o uzywaniu przez Izrael broni chemicznej i o torturach stosowanych w wiezieniach. Nie tak dawno, bo w dniu 1 wrzesnia w Durbanie, w RPA przyjeto koncowa rezolucje Forum Organizacji Pozarzadowych, w ktorej wezwano Izrael do zaprzestania zbrodni rasistowskich, przeprowadzania czystek etnicznych, ludobojstwa i terroru stosowanego wobec Palestynczykow!!! Czy naprawde dziwiliscie sie widzac radosc na twarzach Palestynczykow? Wierze, ze nie byla to radosc z tego powodu, ze w zamachu zgineli niewinni ludzie, ale bylo to uderzenie w rezim, ktory od lat systematycznie niszczy „niwygodny” Narod. Czy anonimowi chlopcy z Iowa i Nebraski beda teraz rozwalac anonimowych modzahedinow, ktorych – o ironio – od 1979 roku szkolili sami amerykanie??? Czy wtedy pomoc frakcji Chalk to byl blad polityczny? Może..., ale oczywiscie bledem nie jest pomoc izraelskim katom, bo przeciez juz trwa kampania wyborcza na druga kadencje prezydenta Bush’a, a nie wolno sie narazac wplywowym „kolegom”. Hawk!