Moja Gallopstrasse, uwielbiam to miejsce :)
http://dreami.deviantart.com/art/Village-in-the-mountains-42326612 tu juz sie niestety ucywilizowalo ;/
http://dreami.deviantart.com/art/Miedzygorze-panorama-42857900 tu panorama, srednio udana pod wzgledem technicznym ale zrobiona z pieknego miejsca
http://dreami.deviantart.com/art/The-colours-of-horses-41443469 a tu konia na Arka łąkach, tez technicznie zle bo stare.
Jest ich troche w mojej galerii, kocham to miejsce.
Fotke dodam do ulubionych jak dojde do tego jak to zrobic ;)
Pozdrawiam!
KOŃklawe czyli klawe spotkanie koni informuje, że znalazłeś się na liście błoKOŃsławionych. Jest też lista ludzi z rzuconą na nich KOŃtwą zapiętą jak najlepsze siodło. Więcej na stronie głównej przewodniczącego KOŃgregacji CZARY - MARY OGIEROSAKLACZOSA.
9 lipca 1988, wieczór. Zbiegamy z Iglicznej na Polanę Śnieżną do naszych namiotów, mając przed oczami panoramę dokładnie tą, którą widzicie u góry. A dlaczego zbiegamy? A po to, żeby zdążyć na 331 notowanie listy przebojów. Zdążyliśmy w okolicach 20stego miejsca. Na pewno wyżej był „Fight” Kjurów, „Tak Jak Ja Kocham Cię” Tiltu. Na pewno poleciały „Pastelowe” Malarzy i Żołnierzy, był DepeszMołd, Bielizna, T Love, „Fragile” Stinga, była „Arahia” Kultu. Na pewno na trzecim była „Dirty Diana” MurzynaDżeksona, na drugim „Nie Pytaj Mnie O Polske” G.C. a wygrało „Zostawcie Titanica” Panków. Na pewno tydzień albo dwa później królował już „Klub Wesołego Szampana” FNSów . Nieważne. Spisywałem notowania Listy od nr 33 z grudnia 83 („Telefony” Republiki) do wiosny / lata 89. Ale najpiękniejsze były zawsze te wakacyjne, ”namiotowe” z Międzygórza. Mija lat osiemnaście. Już dawno nie ma naszej bazy. Już dawno w Raju przebywa właścicielka łąki. Zeszyty z notowaniami też przepadły gdzieś tam… a my znowu, nie wiem już który raz, na Polanie Śnieżnej obserwujemy Jaworek Grn, Mały Śnieżnik, Średniak, Śnieżnik… i przez zoom w obiektywie młodości swej szukamy :). Międzygórze do takich praktyk miejscem jest znakomitym, bo czas się tam zatrzymał na dobre. Na dodatek w zeszły piątek radyjko nam Liste złapało, z Sopotu przez Niedźwiedzia prowadzoną. A że listy już od wieków nie słucham, to i potężna deżawa i nostalgizmy mnie dopadują :). Jak kto ciekaw realiów międzygórskich i zadupiastosudeckich - to zapraszam na konto „fajnie było” które razem z Karoliną prowadzimy. W następnych tygodniach uzupełniać będziemy kolekcje obrazków z naszej ukochanej wioseczki :). U mnie zaś znajdziecie za 5 i 10 dni jeszcze troszkę wspominek, a później czeka Was opowieść o Sanatorium Doktora Gotarda.
Moja Gallopstrasse, uwielbiam to miejsce :) http://dreami.deviantart.com/art/Village-in-the-mountains-42326612 tu juz sie niestety ucywilizowalo ;/ http://dreami.deviantart.com/art/Miedzygorze-panorama-42857900 tu panorama, srednio udana pod wzgledem technicznym ale zrobiona z pieknego miejsca http://dreami.deviantart.com/art/The-colours-of-horses-41443469 a tu konia na Arka łąkach, tez technicznie zle bo stare. Jest ich troche w mojej galerii, kocham to miejsce. Fotke dodam do ulubionych jak dojde do tego jak to zrobic ;) Pozdrawiam!
fajne
piękne...do ulubionych
podoba się
peiter . :) wspominkowo się zrobilo >:)
taka kara ją spotkała przeczytaj tekst www.aronzo44.fotopic.net
to byś Ebusio zeszła do Ogrodu Bajek
ja bym poszla na prawo;p
KOŃklawe czyli klawe spotkanie koni informuje, że znalazłeś się na liście błoKOŃsławionych. Jest też lista ludzi z rzuconą na nich KOŃtwą zapiętą jak najlepsze siodło. Więcej na stronie głównej przewodniczącego KOŃgregacji CZARY - MARY OGIEROSAKLACZOSA.
tak: w dwudziestym pierwszym wieku
ojej - my chyba w podobnym wieku?!
nieźle Panie Kolego :)
Intuicja mi podpowiada ;) że fajnie to nie wszystko :)
fajne
Polskie siku na polską trawkę :)
Małgoś - a jak sądzisz? :)
Ultravox może być :) chociaż niebo bym przyciął ;)...
nie wiem co rzeknąć ze wzruszenia :) ... hmmm ... może więc zapytam tylko fajnie było? ;))
9 lipca 1988, wieczór. Zbiegamy z Iglicznej na Polanę Śnieżną do naszych namiotów, mając przed oczami panoramę dokładnie tą, którą widzicie u góry. A dlaczego zbiegamy? A po to, żeby zdążyć na 331 notowanie listy przebojów. Zdążyliśmy w okolicach 20stego miejsca. Na pewno wyżej był „Fight” Kjurów, „Tak Jak Ja Kocham Cię” Tiltu. Na pewno poleciały „Pastelowe” Malarzy i Żołnierzy, był DepeszMołd, Bielizna, T Love, „Fragile” Stinga, była „Arahia” Kultu. Na pewno na trzecim była „Dirty Diana” MurzynaDżeksona, na drugim „Nie Pytaj Mnie O Polske” G.C. a wygrało „Zostawcie Titanica” Panków. Na pewno tydzień albo dwa później królował już „Klub Wesołego Szampana” FNSów . Nieważne. Spisywałem notowania Listy od nr 33 z grudnia 83 („Telefony” Republiki) do wiosny / lata 89. Ale najpiękniejsze były zawsze te wakacyjne, ”namiotowe” z Międzygórza. Mija lat osiemnaście. Już dawno nie ma naszej bazy. Już dawno w Raju przebywa właścicielka łąki. Zeszyty z notowaniami też przepadły gdzieś tam… a my znowu, nie wiem już który raz, na Polanie Śnieżnej obserwujemy Jaworek Grn, Mały Śnieżnik, Średniak, Śnieżnik… i przez zoom w obiektywie młodości swej szukamy :). Międzygórze do takich praktyk miejscem jest znakomitym, bo czas się tam zatrzymał na dobre. Na dodatek w zeszły piątek radyjko nam Liste złapało, z Sopotu przez Niedźwiedzia prowadzoną. A że listy już od wieków nie słucham, to i potężna deżawa i nostalgizmy mnie dopadują :). Jak kto ciekaw realiów międzygórskich i zadupiastosudeckich - to zapraszam na konto „fajnie było” które razem z Karoliną prowadzimy. W następnych tygodniach uzupełniać będziemy kolekcje obrazków z naszej ukochanej wioseczki :). U mnie zaś znajdziecie za 5 i 10 dni jeszcze troszkę wspominek, a później czeka Was opowieść o Sanatorium Doktora Gotarda.