hehe, dzieki wielkie, faktycznie jak zaciemniam lewy dół to wygląda lepiej. Co do kadrowania to zrobiłem co mogłem. Za mną szła grupa turystów, którym się nie podobało że jakiś pajac z aparatem stanął na środku ścieżki i fotografije ścianę (chyba jakiś nienormalny - pewnie pomyśleli). Tak więc z gorącym oddecham na szyii zrobiłem co potrafiłem.
też mam w swojej kolekcji kilka zdjęć z mroźnej ( niestety nie na folio) - temat ciekawy - może troszeczkę inaczej wykadrowałbym - lewy dół trochę przeszkadza. również proponuję flasha w jaskiniach efekty moga być zaskakujące
Mi się też podoba. Światło flesza ładnie wydobywa kontury form naciekowych. To miejsce jest zapewne przy wyjściu z jaskini. Gdyby kierunek zwiedzania był odwrotny to nie miałbyś problemu z parowaniem szkła. Obiektyw byłby jeszcze ciepły. Pozdr.
dziękuję za tak wysoką ocenę i za poradę. To zimno i wilgoć powodowały że strasznie zaparowywał obiektyw i stąd kłopot z robieniem zdjęć. Nie nadążałem z przecieraniem szkła na obiektywie normalnie.
Zimno i wilgoć nie są "warunkami trudnymi" do fotografowania... Ale to na marginesie. Co do samego zdjęcia, pozwolę sobie wysoce ocenić... Za dostrzeżenie motywu. Cala masa postaci, duchów, zjaw... Mnie osobiscie bardzo sie podoba :-) Troszkę bym przyciemnil może lewą stronę..
Pozdrawiam !!!
hehe, dzieki wielkie, faktycznie jak zaciemniam lewy dół to wygląda lepiej. Co do kadrowania to zrobiłem co mogłem. Za mną szła grupa turystów, którym się nie podobało że jakiś pajac z aparatem stanął na środku ścieżki i fotografije ścianę (chyba jakiś nienormalny - pewnie pomyśleli). Tak więc z gorącym oddecham na szyii zrobiłem co potrafiłem.
też mam w swojej kolekcji kilka zdjęć z mroźnej ( niestety nie na folio) - temat ciekawy - może troszeczkę inaczej wykadrowałbym - lewy dół trochę przeszkadza. również proponuję flasha w jaskiniach efekty moga być zaskakujące
Mi się też podoba. Światło flesza ładnie wydobywa kontury form naciekowych. To miejsce jest zapewne przy wyjściu z jaskini. Gdyby kierunek zwiedzania był odwrotny to nie miałbyś problemu z parowaniem szkła. Obiektyw byłby jeszcze ciepły. Pozdr.
dziękuję za tak wysoką ocenę i za poradę. To zimno i wilgoć powodowały że strasznie zaparowywał obiektyw i stąd kłopot z robieniem zdjęć. Nie nadążałem z przecieraniem szkła na obiektywie normalnie.
Zimno i wilgoć nie są "warunkami trudnymi" do fotografowania... Ale to na marginesie. Co do samego zdjęcia, pozwolę sobie wysoce ocenić... Za dostrzeżenie motywu. Cala masa postaci, duchów, zjaw... Mnie osobiscie bardzo sie podoba :-) Troszkę bym przyciemnil może lewą stronę.. Pozdrawiam !!!
nie wsponiałem że ciemno :)). proszę o porady i konstruktywną krytykę.