ech ... no może to odbicie daje takie złudzenie :/ nastepnym razem ( a jakoś odechiało mi się ostatnio fotki sobie robić ) bardziej się postaram, pozdrawiam
problem nieskończoności .... hmmm .... przemilczając prawdę przerywamy jej ciągłość ... taka 'śmierć' w przenośni ... ale prawda to taki Feniks ciągle powstający z popiołów ... trochę przerażający, ale realny ... jednak kłamstwo to popioły ... Feniks bez nich nie powstanie ... :/ a pogoda ducha przyda mi się zdecydowanie ;) również jak najwięcej jej życzę :)) pozdr.
Prawda się nierodzi ...a tym samym nieumiera... - ONA JEST. Złe rzeczy na ogół zaczynają się dziać gdy prawdę się przemilcza....pozd. serdecznie i pogody ducha ze trzy kilogramy dziennie!
mogą mogą kłamać ;) aczkolwiek ostatnio wolą tego nie robić :) co do soczewek, to nigdy ich nie nosiłam, więc nie wiem skąd to odczucie wizualne :o może kiedyś zrobię jeszcze jakąś sesję i wyjdzie nieporuszone :) dzięki za życzenia w każdym razie ;)
tja .. słyszałam to już
nieostre zdjecie oka.
przeżyję, że się niepodoba! że nieostre, wiem ... moze nastepnym razem ... jak się podszkolę
nie podoba się:/, nieostre i lepiej oczy wyglądają w kolorze. pozdrawiam
ech ... no może to odbicie daje takie złudzenie :/ nastepnym razem ( a jakoś odechiało mi się ostatnio fotki sobie robić ) bardziej się postaram, pozdrawiam
co nie zmienia faktu,ze zastanawiam sie co jest w srodku oka :) . nastepnym razem wyostrze :)
problem nieskończoności .... hmmm .... przemilczając prawdę przerywamy jej ciągłość ... taka 'śmierć' w przenośni ... ale prawda to taki Feniks ciągle powstający z popiołów ... trochę przerażający, ale realny ... jednak kłamstwo to popioły ... Feniks bez nich nie powstanie ... :/ a pogoda ducha przyda mi się zdecydowanie ;) również jak najwięcej jej życzę :)) pozdr.
Prawda się nierodzi ...a tym samym nieumiera... - ONA JEST. Złe rzeczy na ogół zaczynają się dziać gdy prawdę się przemilcza....pozd. serdecznie i pogody ducha ze trzy kilogramy dziennie!
'When the truth dies very bad things happen' ;/ to dlatego ...
Hm, kobieta która przyznaje się że kłamstwo nie popłaca.... doprawdy, dziwny jest ten świat:)pozd.
mogą mogą kłamać ;) aczkolwiek ostatnio wolą tego nie robić :) co do soczewek, to nigdy ich nie nosiłam, więc nie wiem skąd to odczucie wizualne :o może kiedyś zrobię jeszcze jakąś sesję i wyjdzie nieporuszone :) dzięki za życzenia w każdym razie ;)
...czy te oczy mogą kłamać... ? chyba tak! Szkoda że poruszone i z soczewką kontaktową. pozd. i uśmiechu życzę!
oczy zwierciadło duszy, podoba mi sie
√ (o_O)…
Nawet w B&W jest ładne. Pozdrawiam i zapraszam do mnie
Szkoda ze poruszone ;/
nie jestem pewnein ale chybaporuszone/nieostre?
Sliczne oko!!! naprawde