Kiedys byla taka bajka, o tym jak ktos zasadzil pewne ziarnko przed domkiem.... a wyrosla z niego olbrzymia roslina, ktora rosnac poszybowala az do samego nieba...., bochater wszedl na te rosline, zastanawiajac sie... co jest tam w chmurach..., ku jego zdziwieniu ukazal sie inny swiat. To jest inscenizacja do tamtej bajki, tutaj mrowka spoglada siedzac na tej bajkowej rosline, na ziemie..:-) Miliony mrowisk.
uciekam do domku:-) czas wypoczac.
hihi:-)
Kiedys byla taka bajka, o tym jak ktos zasadzil pewne ziarnko przed domkiem.... a wyrosla z niego olbrzymia roslina, ktora rosnac poszybowala az do samego nieba...., bochater wszedl na te rosline, zastanawiajac sie... co jest tam w chmurach..., ku jego zdziwieniu ukazal sie inny swiat. To jest inscenizacja do tamtej bajki, tutaj mrowka spoglada siedzac na tej bajkowej rosline, na ziemie..:-) Miliony mrowisk.