876761 - nie za bardzo jestem zorientowany - Lubitel to sredni czy duzy format? Tu troche widac te smieszna koncentryczosc. Dmosie kojarze z paru zdjec...
Tilta, powiadasz? Nie probowalem, to i nie wiem, jak z takiego czegos obraz wyglada (poza podstawowa sucha teoria)... Obiektyw nalezy do siostry. Moze nie wyrzuci... a jakby miala wyrucac, to poprosze niech powie, do ktorego smietnika ;-).
Nie są. Fakt. Trochę to jak efekt z tilta wygląda. Skłaniałbym się ku twierdzeniu Snowmana; może któraś soczewka nierównolegle jest, może luźna? Z takim skarbem bym się nie rozstawał :D
Malczer: zwroc uwage na to, ze krazki rozproszenia nie so kolami. I jeszcze na ich koncentryczny rozklad. Bardzo smiesznie to wyglada, zwlaszcza w polaczeniu z koncentryczna utrata ostrosci ;-).
Bo Heliosy trafiały się lepsze i gorsze. Tamto (moje) zdjęcie zrobione było Heliosem 44-3 o ile pamiętam, ale wszystko zależało od egzemplarza. Niektóre były rewelacyjne, a niektóre mniej. Ten tutaj w sumie ma nieco dziwny bokeh, trochę robi wrażenie zwierciadlanego :).
Sen sie rzadzi swoimi prawami i tak dokladnie to nie potrafie powiedziec ktore, ale tak mniej dokladnie... to mi sie wydaje, ze chodzilo o to poprzednie.
byka w tle odsunac troche od tego z pierwszego planu, tego z pierwszego planu nie pozbawiac nog ;o)
;-)
to Cię pewnie nie pocieszę jak powiem, że dla mnie wsz. fotki z tej serii wyglądają na prześwietlone o 1/3.. 2/3 EV ;]
Z ta jasnoscia to sie calkiem pogubilem... niby skorygowalem monitor do ekranu z konta Snowmana, ale jakos nie jestem przekonany, czy juz dobrze ;-)
a nie za jasne ino? :>
Cuda sie dzieja ;-)
To jest z tiltem: 936603. Poprzyglądaj się co się z GO i bokehem dzieje.
Lubitel to 6x6, ale to nie tilt. To stara ruska lustrzanka dwuobiektywowa. Nie kojarzysz? Rano pogrzebię w Dmosiowych zdjęciach :)
876761 - nie za bardzo jestem zorientowany - Lubitel to sredni czy duzy format? Tu troche widac te smieszna koncentryczosc. Dmosie kojarze z paru zdjec...
Przejrzyj zdjęcia userki Dmosia. Ona bawi się tiltem. Zaraz rzucę okiem, czy tutaj wstawiła jakieś.
Tilta, powiadasz? Nie probowalem, to i nie wiem, jak z takiego czegos obraz wyglada (poza podstawowa sucha teoria)... Obiektyw nalezy do siostry. Moze nie wyrzuci... a jakby miala wyrucac, to poprosze niech powie, do ktorego smietnika ;-).
Nie są. Fakt. Trochę to jak efekt z tilta wygląda. Skłaniałbym się ku twierdzeniu Snowmana; może któraś soczewka nierównolegle jest, może luźna? Z takim skarbem bym się nie rozstawał :D
Malczer: zwroc uwage na to, ze krazki rozproszenia nie so kolami. I jeszcze na ich koncentryczny rozklad. Bardzo smiesznie to wyglada, zwlaszcza w polaczeniu z koncentryczna utrata ostrosci ;-).
Bo Heliosy trafiały się lepsze i gorsze. Tamto (moje) zdjęcie zrobione było Heliosem 44-3 o ile pamiętam, ale wszystko zależało od egzemplarza. Niektóre były rewelacyjne, a niektóre mniej. Ten tutaj w sumie ma nieco dziwny bokeh, trochę robi wrażenie zwierciadlanego :).
erozja... :{)
W sumie nie wiem... skoro swiatynia Swietym Bykiem sie zwie, to moze pilnuja jej krowki, a nie byczki ;-)
byki powiadasz... mnie one się tu z profilu widzą jak poczciwe baranki raczej, żeby nie rzec - owieczki... :-)))
Sen sie rzadzi swoimi prawami i tak dokladnie to nie potrafie powiedziec ktore, ale tak mniej dokladnie... to mi sie wydaje, ze chodzilo o to poprzednie.
Czy to TE zdjęcia, o których w Twoim śnie stało? ;-)
Czytaj podtytuly, Peiter ;-). Co do "o sobie" to powiedzmy, ze jestem leniwy ;-).
no to jeszcze podziel się tą wiedzą lingwistyczną to raz. i mógłbyś wreszcie zmienić "o sobie" to dwa. moim zdaniem ... a zresztą.. Twoja sprawa
Kiedy po powrocie do domu przeczytalem co znaczy Preah Ko, zrozumialem dlaczego tej swiatyni nie strzega slonie czy lwy, ale poczciwe byczki ;-).