To nie jest perspektywa psa bo aparat nie jest na poziomie oczu psa - a co to w ogóle ta psia perspektywa. Fotka rzeczywiście spowodowana raczej urokiem psa. To ładny Syberian - kiedyś odważę się i wystawię mojego Alaskana. F
własnie mi nie przeszkadza, taka konwencja. Pies, kiedy nie spogląda w górę, widzi nogi, koła rowerowe, a przy całym jaśniejszym tle, on jest ciemną plamą, koncentrującą wzrok, przetykaną momentami białą sierścią.
aczkolwiek, następnym razem, kiedy będę robić zdjęcie, postaram się tak skadrować, żeby było wiadomo jednoznacznie, o co mi chodziło. Dzięki za konstruktywne uwagi.
oczywiscie zdjecia psa mozna wykonac jedynie z perspektywy na jego wlasnym poziomie, zgadzam sie, ale do tego nie jest potrzebny balagan. Nie mow mi, ze uciete kola w rogu, jakis rower i pelno nog sa potrzebne do tego zeby sofotografowac psa. Pamietaj ze caly czas robisz zdjecie i masz zadbac o jego kompozycje, a tak uciete postacie to poprostu blad. Gdybys powaznie podeszla do tego zdjecia, to bys go poprostu nie zrobila, bo na analogu robia tylko wybredni fotografowie. Nie przeszkadza Ci teraz to, ze wzrok od psa odciagaja te nogi z prawej, albo rower w tle?
Slasher, nie zgadzam się, jak inaczej wyobrażasz sobie perspektywę z pozycji psa? celowe jest ucięcie górnej części tułowia ludzi, istotny jest tylko psiak. Gdybym niepoważnie pstrykała, miałabym serie ujęć tego psiaka, a tak mam tylko jedno.
Nie zrozumiałeś intencji, tak samo, jak przedmówca.
zupelnie nieudana fotografia, jakies rowery w tle, poucinane nogi ludzi. Pozatym miejsce w ktorym zostalo zrobione zdjecie jest okropne, nie da tam sie zrobic dobrego zdjecia. Robisz na analogu, wiec do fotografi podchodz powaznie, za ta klatke zaplaciles moze i nawet 2 zl, a zupelnie niepotrzebnie, bo nawet sie nie zastanowiles przed wcisnieniem spustu po co Ci ta fotografia.
To nie jest perspektywa psa bo aparat nie jest na poziomie oczu psa - a co to w ogóle ta psia perspektywa. Fotka rzeczywiście spowodowana raczej urokiem psa. To ładny Syberian - kiedyś odważę się i wystawię mojego Alaskana. F
własnie mi nie przeszkadza, taka konwencja. Pies, kiedy nie spogląda w górę, widzi nogi, koła rowerowe, a przy całym jaśniejszym tle, on jest ciemną plamą, koncentrującą wzrok, przetykaną momentami białą sierścią. aczkolwiek, następnym razem, kiedy będę robić zdjęcie, postaram się tak skadrować, żeby było wiadomo jednoznacznie, o co mi chodziło. Dzięki za konstruktywne uwagi.
oczywiscie zdjecia psa mozna wykonac jedynie z perspektywy na jego wlasnym poziomie, zgadzam sie, ale do tego nie jest potrzebny balagan. Nie mow mi, ze uciete kola w rogu, jakis rower i pelno nog sa potrzebne do tego zeby sofotografowac psa. Pamietaj ze caly czas robisz zdjecie i masz zadbac o jego kompozycje, a tak uciete postacie to poprostu blad. Gdybys powaznie podeszla do tego zdjecia, to bys go poprostu nie zrobila, bo na analogu robia tylko wybredni fotografowie. Nie przeszkadza Ci teraz to, ze wzrok od psa odciagaja te nogi z prawej, albo rower w tle?
Slasher, nie zgadzam się, jak inaczej wyobrażasz sobie perspektywę z pozycji psa? celowe jest ucięcie górnej części tułowia ludzi, istotny jest tylko psiak. Gdybym niepoważnie pstrykała, miałabym serie ujęć tego psiaka, a tak mam tylko jedno. Nie zrozumiałeś intencji, tak samo, jak przedmówca.
zupelnie nieudana fotografia, jakies rowery w tle, poucinane nogi ludzi. Pozatym miejsce w ktorym zostalo zrobione zdjecie jest okropne, nie da tam sie zrobic dobrego zdjecia. Robisz na analogu, wiec do fotografi podchodz powaznie, za ta klatke zaplaciles moze i nawet 2 zl, a zupelnie niepotrzebnie, bo nawet sie nie zastanowiles przed wcisnieniem spustu po co Ci ta fotografia.
glupia fotka