takie sandacze to nie lada gratka dla wędkarza - aż zazdroszczę - choć sam trzymałem w ręku już nie raz takie kolosy wyjęte też z sieci . Nie organizujesz jakiś wypadów na dorsza kolego as ?
Piękne zdjęcie. Mimo dość ciasnego kadru zdjęcie świetne. Kolory, dynamika zdjęcia, spieniona woda, para albo dym spalin. Patrząc na to zdjęcie prawie czuje się jak łódź płynie i kołysze się na falach. Nareszcie są też pokazane efekty tej jakże ciężkiej pracy. A rybak na zdjęciu, czy to Tomasz L. Pzdr.
qrcze to tak wyglada sandacz ....ja to tylko w formie bardzo przetworzonej go widzialem ... choc to chyba ryba slodkowodna ? ...a bardzo dziekuje za polowy bo ja tylko ryby zajadam z miesiwa i to z jakim smakiem ....glodny odbiorca z poludnia ....Pozdr.
aleksandra; Ryby odbiera sp. "CERTA" Szczecin, a potem do sklepow w calej Polsce (mozna tez kupic na miejscu - taniej - troche reklamy nie zaszkodzi) Ertu; "Volvo-Penta" nie kopci, nie ma prawa :) to para wodna od chlodzenia silnika
Ertu, ona - wszak to żółta "Błękitna..." - tak zap... (zapycha, zapycha - nie przyłapiecie mnie na brzydkich słówkach), że unosi się za nią pył wodny... :)))
As, kurczę, ta łódź wygląda lepiej niż niejeden jacht.... Czy to jeszcze Polska, czy już Europa - sam już nie wiem jak partrzę na tę fotę... Ale to inna sprawa. Pięknie pokazałeś w całym ciągu problem rybackiego pływania. Na tym zdjęciu widać jakby rezultat końcowy tego trudu, i to jest ogromnym plusem dla tego obrazka. Pozdrawiam!
Tak jak wczesniej pisalem, w takich warunkach, snieg, wiatr i bujanie ladzi nie zawsze uda sie wszystko tak jak by sie chcialo. W nastepnych fotkach bedzie lepiej.
W tych warunkach jakie wtedy byly (wiecej na nastepnych fotkach) nie bardzo mozna bylo myslec o kadrowaniu itp. carnimo; moze to smieszne, ale teraz ... Min. Rolnictwa poprzez Okregowego Inspektora Rybołówstwa (nawet ich wysiedlili z budynku Urzedu Morskiego w Szczecinie)
no na rzekach od 1 stycznia do 1 czerwca :-) - dziwne te prawo, ale na rzekach to PZW, na morzu to chyba urzad morski? Co do zdjecia - szkoda przycietej glowy "zeglarza" - ciezki to zawod
takie sandacze to nie lada gratka dla wędkarza - aż zazdroszczę - choć sam trzymałem w ręku już nie raz takie kolosy wyjęte też z sieci . Nie organizujesz jakiś wypadów na dorsza kolego as ?
No fakt.... trochę powietrza z każdej strony by się przydało.... :-) ale fotka bardzo ładna. Jak większość Twoich zdjęć pokazuje prawdziwe życie.
moim zdaniem za ciasno skadrowane...
zofjez; dzieki za komentarze do fotek. Nie, to nie Tomek, jego znajdziesz na stronie www.trzebiez.pl w "Galerii rybackiej"
Piękne zdjęcie. Mimo dość ciasnego kadru zdjęcie świetne. Kolory, dynamika zdjęcia, spieniona woda, para albo dym spalin. Patrząc na to zdjęcie prawie czuje się jak łódź płynie i kołysze się na falach. Nareszcie są też pokazane efekty tej jakże ciężkiej pracy. A rybak na zdjęciu, czy to Tomasz L. Pzdr.
No no no, widzę świetny reportaż....
po niemiecku ,,zander" a po rosyjsku ,,cybak"od psa,bo ma zęby jak pies.
telagraf; nie wiem kiedy, ale postaram sie Ci pokazac sandacza (i inne ryby) w calej okazalosci
qrcze to tak wyglada sandacz ....ja to tylko w formie bardzo przetworzonej go widzialem ... choc to chyba ryba slodkowodna ? ...a bardzo dziekuje za polowy bo ja tylko ryby zajadam z miesiwa i to z jakim smakiem ....glodny odbiorca z poludnia ....Pozdr.
As - jak Volvo to ja przepraszam ;)
AnHel; zander to po niemiecku sandacz (ten w czerwonej skrzynce) gre; beda, ale wlasnie wtedy nie mam czasu robic fotek
A kto to jes "zender"? - pyta się ceper wodny, zalewowo-rybacki... ;)))
Oczywiście jeszcze ocena:-/
Połów niezły:-)) Zdjęcie miodzio:-
no nareszcie rybki,ładnie pozuje ten zander ,proszę o więcej,może też rybki w sieci ,pozdr.
świetne
aleksandra; Ryby odbiera sp. "CERTA" Szczecin, a potem do sklepow w calej Polsce (mozna tez kupic na miejscu - taniej - troche reklamy nie zaszkodzi) Ertu; "Volvo-Penta" nie kopci, nie ma prawa :) to para wodna od chlodzenia silnika
Błękitna, powiadasz?
Ertu, ona - wszak to żółta "Błękitna..." - tak zap... (zapycha, zapycha - nie przyłapiecie mnie na brzydkich słówkach), że unosi się za nią pył wodny... :)))
Mord na krewetkach! I głowy trochę szkoda ;) A jak kopci!
gdzie pozniej ida te ryby?? do lokalnych sklepow czy od razu do klientow? pozdr:)
AnHel; bo to "Błękitna Wstęga Zalewu 2002" ;) koncowy rezultat dopiero bedzie. AnHel dzieki za (zawsze) treściwe komentarze. Pozdrawiam
As, kurczę, ta łódź wygląda lepiej niż niejeden jacht.... Czy to jeszcze Polska, czy już Europa - sam już nie wiem jak partrzę na tę fotę... Ale to inna sprawa. Pięknie pokazałeś w całym ciągu problem rybackiego pływania. Na tym zdjęciu widać jakby rezultat końcowy tego trudu, i to jest ogromnym plusem dla tego obrazka. Pozdrawiam!
aż czuć zapach ryb. Tak jak piszesz o kadrowaniu w takich warunkach można tylko teoretycznie. Zdjęcie rzeczywiście udane pozdr
Tak jak wczesniej pisalem, w takich warunkach, snieg, wiatr i bujanie ladzi nie zawsze uda sie wszystko tak jak by sie chcialo. W nastepnych fotkach bedzie lepiej.
genialne kolory, fotka byłaby doskonała, gdyby nie za krótka z góry
Wspaniala fotka, swietnie pokazujesz prace na wodzie. Jak zawsze czekam na nastepne
szkoda ze taki ciasny kadr. ale fotka bdb.
Polska mieszkam w Polsce :-) spiewal artysta. nic dodac nic ujac
W tych warunkach jakie wtedy byly (wiecej na nastepnych fotkach) nie bardzo mozna bylo myslec o kadrowaniu itp. carnimo; moze to smieszne, ale teraz ... Min. Rolnictwa poprzez Okregowego Inspektora Rybołówstwa (nawet ich wysiedlili z budynku Urzedu Morskiego w Szczecinie)
no na rzekach od 1 stycznia do 1 czerwca :-) - dziwne te prawo, ale na rzekach to PZW, na morzu to chyba urzad morski? Co do zdjecia - szkoda przycietej glowy "zeglarza" - ciezki to zawod
carnimo1976; tak obowiazuje (6 tygodni) jest to ostatni dzien polowu sandacza przed ochrona
nawet podoba mi się ten przyciasny kadr - zdjęcie żyleta, kolry ekstra :)))
alez sandaly !!! to na morzu nie obowiazuje zakaz lowienia sandacza tak jak w rzekach?? Leszcz tez nie taki byle jaki :-)