Zapewniam, ze Ryśkowi nic się nie stało, nic nie groziło. Do kieliszkopodobnych akcesoriow włazi często i z całą pewnością się nie stresuje. W upalne dni zamiast w swoim domku, sypia w słoiczkach, które służą mu za toaletę a są znacznie mniejsze od kieliszka na zdjęciu. Znam swojego chomika i w życiu nie pozwoliłabym, aby cokolwiek mu się stało. Dlatego pozwoliłam sobie na postawienie owego kieliszka i zrobienie 6 zdjęć w ciągu 1 minuty. Pozdrawiam.
chomiki wbrew pozora sa zwierzatkami badzo silnie przezywajacymi to co sie dzieje wkolo nich... znaczy stresuja sie... nie pochwalam tykania chomika w kieliszek... on moze i jest ciekawskim zwierzaczkiem ale nie wierze ze sam tam wlazl...:(
strasznie dziwne połaczenia i mogę to potraktowac jedynie jako żart :-)
Zapewniam, ze Ryśkowi nic się nie stało, nic nie groziło. Do kieliszkopodobnych akcesoriow włazi często i z całą pewnością się nie stresuje. W upalne dni zamiast w swoim domku, sypia w słoiczkach, które służą mu za toaletę a są znacznie mniejsze od kieliszka na zdjęciu. Znam swojego chomika i w życiu nie pozwoliłabym, aby cokolwiek mu się stało. Dlatego pozwoliłam sobie na postawienie owego kieliszka i zrobienie 6 zdjęć w ciągu 1 minuty. Pozdrawiam.
on jest przestraszony..;(
chomiki wbrew pozora sa zwierzatkami badzo silnie przezywajacymi to co sie dzieje wkolo nich... znaczy stresuja sie... nie pochwalam tykania chomika w kieliszek... on moze i jest ciekawskim zwierzaczkiem ale nie wierze ze sam tam wlazl...:(
biedny Ryszard;) Pzdr.