Zdjęcie zdecydowanie wybitne.Reszta miłośników aparatów "Zorka pięć" powinna sobie poszukać nowego zającia...:).Towarisz Kilu nie ma sobie równych we władaniu wibra...to jest aparatem:D.Niech Bóg błogosławi Amerykę i Kila i jego "miszczowskie" oko do robienia zdjęciuff:)
To pisałem ja - Jarząbek [Panicz]
Zdjęcie zdecydowanie wybitne.Reszta miłośników aparatów "Zorka pięć" powinna sobie poszukać nowego zającia...:).Towarisz Kilu nie ma sobie równych we władaniu wibra...to jest aparatem:D.Niech Bóg błogosławi Amerykę i Kila i jego "miszczowskie" oko do robienia zdjęciuff:) To pisałem ja - Jarząbek [Panicz]
Katanka: oczywiście, a kilkanaście kilometrów dalej - ścisły rezerwat. :)
Sa tam ryby ?
owszem. bardzo mily.
mily wieczor :)