Rzeczywiście otatnio masz trochę tych "przepaleń". To taka seria? Ale jak cała seria b. ładne. Może coś w kolorze? Jakoś wydaje mi się, że fotka bez koloru jest zubożona i zdecydowanie uważam, że b&w jest nadużywane. Pozdr.
tak tak... jakoś ostatnio przepalenia u mnie zamierzone bywają :) silverman -> faktycznie było w kolorze, ale subiektywnie b/w ciekawiej wygląda jak dla mnie; amsh, Buda -> jako że byłem jedynym człowiekiem w okolicy, to gdyby na tej fotce był człowiek to by fotki nie było ;)) wszystkim zaś dzięki za odwiedziny, oceny i komentarze :)
to przepalenie, czy moze raczej blask, bardzo pasuje. przeciez zwykle tak jest nad woda, kiedy swieci slonce, prawda? odbija sie od wody i innych gladkich powierzchni. bardzo dobre zdjecie, ale rzeczywiscie brakuje na nim czlowieka.
Oj TAK ! I nie ma tu mowy o przepaleniu jako środku wyrazu... To - moim skromnym - opanowanie operowania kontrastem jasnością i barwą... Bo chyba bylo w kolorze ?
Pozdrawiam !!!
A swoją drogą zazdroszczę Ci, że bywasz sam w takich miejscach. Ja prócz kwatery i kabiny w publicznym wc - nie mam okazji. ;))
;))) Dzięki ;)))
no to następnym razem poleci coś w kolorkach na zamówienie jurasa :)
Rzeczywiście otatnio masz trochę tych "przepaleń". To taka seria? Ale jak cała seria b. ładne. Może coś w kolorze? Jakoś wydaje mi się, że fotka bez koloru jest zubożona i zdecydowanie uważam, że b&w jest nadużywane. Pozdr.
Bo obiektywizm nie istnieje ;-)
tak tak... jakoś ostatnio przepalenia u mnie zamierzone bywają :) silverman -> faktycznie było w kolorze, ale subiektywnie b/w ciekawiej wygląda jak dla mnie; amsh, Buda -> jako że byłem jedynym człowiekiem w okolicy, to gdyby na tej fotce był człowiek to by fotki nie było ;)) wszystkim zaś dzięki za odwiedziny, oceny i komentarze :)
to przepalenie, czy moze raczej blask, bardzo pasuje. przeciez zwykle tak jest nad woda, kiedy swieci slonce, prawda? odbija sie od wody i innych gladkich powierzchni. bardzo dobre zdjecie, ale rzeczywiscie brakuje na nim czlowieka.
ja sie nie znam ale dla mnie to robi wrazenie
Oj TAK ! I nie ma tu mowy o przepaleniu jako środku wyrazu... To - moim skromnym - opanowanie operowania kontrastem jasnością i barwą... Bo chyba bylo w kolorze ? Pozdrawiam !!!
bardzo się podoba:)
Świetne!...
dla mnie bomba
popieram przedmowce. troszke za bardzo razi.
Świetny przykład na to, że przepalenie to środek wyrazu a niekoniecznie błąd. Bardzo fajne zdjęcie, brakuje mi tylko jakiegoś ludzia :) pzdr
Bardzo fajne, chociaż może troszkę za mocno bije po oczach ten blask.