A to też sprytne posunięcie :) Mycie okien nie wydaje mi się specjalnie zagmatwane. Co Gosia miała na myśli przez światłowody, to nie mnie się pytać. Burza mi modem spaliła, za czym 3 dni mnie tu nie było. No ale już jestem. Mieszkałam kiedyś na 13 i miałam widok na inne bloki i cmentarz z prawej, i kominy huty w oddali, i zachody słońca. Miłego dnia to jutro, a dzisiaj branoc! No i macham :)
Takie "sprytne posunięcia" są raczej niemożliwe, kiedy siedzibą jest mieszkanie w bloku na IX p. Hel oraz okolice widać pięknie, poniważ po pracy, zostały umyte w domu wszystkie okna! Trochę to zagmatwane, ale tak jest :) Cieszę się, że wyschły już światłowody! (jeżeli swiatłowody to światłowody, a nie coś innego) Miłego dnia :)
O, ja też chcę mieć tyle wody i przestrzeni przed oknem! Czyżbyś się kawałka ściany pozbawił i okno masz zamiast tego kawałka? Jeśli tak, to sprytne posunięcie.
Witam, Po burzy zostało już tylko wspomnienie. Wszystko gra. Przetrwałem ją, robiąc w mieszkaniu drobny remont. W nagrodę, od wczoraj, mam piękny widok na Półwysep Helski i Zatokę Gd. Widać wszystko jak na dłoni. Pozdrawiam :)
Dzień dobry. Słyszałam przed chwilą, wracając do domu, że jakaś burza straszna u Was dziś była. Zapytuję więc, czy aby w porządku wszystko? Wiesz, zapałki, te sprawy :) Ojoj, a teraz u mnie grzmi. W sumie mogłoby trochę popadać, bo upał był dzisiaj niemiłosierny. Chyba będę się musiała sprzed komputera ewakuować (tj. wyłączyć go), bo nie chcę, żeby mu się coś przytrafiło, jak na przykład kiedyś przytrafiło się wieży, tzn. dym z niej poszedł, gdy piorun uderzył nieopodal. To papa :)
No i właśnie dlatego powinnam się przykuć! W dybach nie chcę, niewygodnie by mi się czytało, ale łańcuch to całkiem niegłupi pomysł. A tak poważnie, to nie obejrzałam tylu zdjęć, kilka tylko. Ale przecież musiałam wrzucić swoje i zajrzeć do Twojego, prawda? (pytanie retoryczne)
Nie no, kawa bez ciasteczek była. Nie, oglądam właśnie zdjęcia na plfoto :) A tak poza tym się uczę. I stąd właśnie ta kawa o tej porze - mam nadzieję, że nie usnę zbyt prędko. No ale opornie mi idzie ta nauka. Powinnam się przykuć chyba do czegoś. Najlepiej do podłogi. A jakiego "Ducha" oglądasz?
He :)) Nie tylko nie ma tłumu gapiów, ale nawet żadne piwo z tyłu nie krzyczy :) I jak się ładnie w kadrze ułożyli :) I jakie wyraz twarzy udane :) Podoba mi się ono najbardziej ze wszystkich :) Macham! (Się nauśmiechałam w tym komentarzu!)
dobre jest :)
Fajna dynamiczna fotka ...świetne miny modeli przekazujące emocje bardzo bardzo na TAK
rewelacja
Podoba mi się dynamika tego zdjęcia.
A to też sprytne posunięcie :) Mycie okien nie wydaje mi się specjalnie zagmatwane. Co Gosia miała na myśli przez światłowody, to nie mnie się pytać. Burza mi modem spaliła, za czym 3 dni mnie tu nie było. No ale już jestem. Mieszkałam kiedyś na 13 i miałam widok na inne bloki i cmentarz z prawej, i kominy huty w oddali, i zachody słońca. Miłego dnia to jutro, a dzisiaj branoc! No i macham :)
Ładna seria.Pozdrawiam
Takie "sprytne posunięcia" są raczej niemożliwe, kiedy siedzibą jest mieszkanie w bloku na IX p. Hel oraz okolice widać pięknie, poniważ po pracy, zostały umyte w domu wszystkie okna! Trochę to zagmatwane, ale tak jest :) Cieszę się, że wyschły już światłowody! (jeżeli swiatłowody to światłowody, a nie coś innego) Miłego dnia :)
O, ja też chcę mieć tyle wody i przestrzeni przed oknem! Czyżbyś się kawałka ściany pozbawił i okno masz zamiast tego kawałka? Jeśli tak, to sprytne posunięcie.
Dziękuję raz jeszcze Wszystkim za odwiedziny i komentarze :)
Witam, Po burzy zostało już tylko wspomnienie. Wszystko gra. Przetrwałem ją, robiąc w mieszkaniu drobny remont. W nagrodę, od wczoraj, mam piękny widok na Półwysep Helski i Zatokę Gd. Widać wszystko jak na dłoni. Pozdrawiam :)
naprawdę fajne :)
...a i owszem - zgadzam się... Forma podania interesującego kadru i ciekawego tematu - bardzo fajna :)
Dzień dobry. Słyszałam przed chwilą, wracając do domu, że jakaś burza straszna u Was dziś była. Zapytuję więc, czy aby w porządku wszystko? Wiesz, zapałki, te sprawy :) Ojoj, a teraz u mnie grzmi. W sumie mogłoby trochę popadać, bo upał był dzisiaj niemiłosierny. Chyba będę się musiała sprzed komputera ewakuować (tj. wyłączyć go), bo nie chcę, żeby mu się coś przytrafiło, jak na przykład kiedyś przytrafiło się wieży, tzn. dym z niej poszedł, gdy piorun uderzył nieopodal. To papa :)
Swietne zdjecie, bardzi interesujacy kadr, bardzo dobra forma. Pozdrawiam.
No i właśnie dlatego powinnam się przykuć! W dybach nie chcę, niewygodnie by mi się czytało, ale łańcuch to całkiem niegłupi pomysł. A tak poważnie, to nie obejrzałam tylu zdjęć, kilka tylko. Ale przecież musiałam wrzucić swoje i zajrzeć do Twojego, prawda? (pytanie retoryczne)
Ola! Żadne dyby czy łańcuchy, nie oglądaj tyle zdjęć! :)
hmm no w takim razie moze zapikselowalo ziarno:P? pozdr:)
Zacny raport.
Nie no, kawa bez ciasteczek była. Nie, oglądam właśnie zdjęcia na plfoto :) A tak poza tym się uczę. I stąd właśnie ta kawa o tej porze - mam nadzieję, że nie usnę zbyt prędko. No ale opornie mi idzie ta nauka. Powinnam się przykuć chyba do czegoś. Najlepiej do podłogi. A jakiego "Ducha" oglądasz?
Dziękuję za zaproszenie. A... zostały jakieś ciasteczka?! :) Cieszę się że moje zdjęcie wywołało tyle uśmiechów. Oglądasz właśnie "Ducha" na TVN? :)
Napijesz się kawy ze mną? Ja w sumie właśnie skończyłam, ale możesz dołączyć tak czy inaczej :)
He :)) Nie tylko nie ma tłumu gapiów, ale nawet żadne piwo z tyłu nie krzyczy :) I jak się ładnie w kadrze ułożyli :) I jakie wyraz twarzy udane :) Podoba mi się ono najbardziej ze wszystkich :) Macham! (Się nauśmiechałam w tym komentarzu!)
>klaudzior, wydaje mi się że to nie piksele, lecz ziarno z b.wysokoczułego negatywu... Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających :)
przyjemne
oj ładne
fajne mają miny
podoba sie!
lubię tę serię:).
zapikselkowalo troszku. ale seria jest git:)
Fajne.
magiczna seria!