myslałam kidy w miescie zauważyłam brudnego skina sprzedającego jakieś jezuski czy obrazki z papiezem...ale nie miałam wtedy aparatu... to byłby dopiero szot ;-)
ale to nie bylo pozowane, ja chodziłam z aparatem (bo gdzie zeskanuję pracę na kartonach ok 50x70?) i robilam zdjęcia prac dzieci i roznych sytuacji, ktore pozniej poisywalam w pracy no i jak robilam zdjęcie grupie 1 to ten chlopiec tak mi farbkami zamahał a ja zdążyłam pstryknąć ;-)
mysle, ze nie ma sie z czego tlumaczyc...
Jest takie mile, smieszne... ekspresja chlopca, ktory, jak juz wiemy lubi swoja Pania nauczycielke.... :)))
Ciekawe, czy wie, ze jest w Internecie? Albo jego rodzice wiedza? :)))
Pozdrawiam,
wiem że to jest cos innego ponieważ to jest zdjęcie na okładke mojej pracy dyplowomej a nie na jakąs wystawę....jeśli mówię o ekspresji plastyczej to walsnie ją tu pokazałam :)
to nie jest zdjęcie do zachwycania się :P bo wiem że kompozycyjnie nie jest swietne, nie jest też przerabiane poprostu miałam ochotę je wstawić :]
Z ktorych praktyk Cie polubily? Czy po drugich tez Cie lubia jeszcze? :)))
Swoja droga - widze, ze Ciezko bylo im czasem na Ciebie patrzec... :)))
I niebieski zamiast rozowego?
Wytlumaczysz to wszystko?
to była chiwla... obróciłam się a mały zrobił cos takiego...szybki szot :) a jaki efekt :D
meganaturalnie
hehehe zdjęcie zadziałało :) każdy przyglądał się mojej pracy dyplomowej :P
myslałam kidy w miescie zauważyłam brudnego skina sprzedającego jakieś jezuski czy obrazki z papiezem...ale nie miałam wtedy aparatu... to byłby dopiero szot ;-)
:) to gratuluje refleksu! Nie myslalas, by zajac sie fotografia reporterska? :)
ale to nie bylo pozowane, ja chodziłam z aparatem (bo gdzie zeskanuję pracę na kartonach ok 50x70?) i robilam zdjęcia prac dzieci i roznych sytuacji, ktore pozniej poisywalam w pracy no i jak robilam zdjęcie grupie 1 to ten chlopiec tak mi farbkami zamahał a ja zdążyłam pstryknąć ;-)
BTW: dobrze, ze pani nie kazala otworzyc tubek przy pozowaniu... :)))
mysle, ze nie ma sie z czego tlumaczyc... Jest takie mile, smieszne... ekspresja chlopca, ktory, jak juz wiemy lubi swoja Pania nauczycielke.... :))) Ciekawe, czy wie, ze jest w Internecie? Albo jego rodzice wiedza? :))) Pozdrawiam,
wiem że to jest cos innego ponieważ to jest zdjęcie na okładke mojej pracy dyplowomej a nie na jakąs wystawę....jeśli mówię o ekspresji plastyczej to walsnie ją tu pokazałam :) to nie jest zdjęcie do zachwycania się :P bo wiem że kompozycyjnie nie jest swietne, nie jest też przerabiane poprostu miałam ochotę je wstawić :]
hmmmmmmmmm.....
dzieci nie umieją mieszać kolorów a rózowych farbek nie ma, poza tym CHłOOPIEC W RóżOOOWYM? gdzież tam!! a lubią mnie lubią :)
Z ktorych praktyk Cie polubily? Czy po drugich tez Cie lubia jeszcze? :))) Swoja droga - widze, ze Ciezko bylo im czasem na Ciebie patrzec... :))) I niebieski zamiast rozowego? Wytlumaczysz to wszystko?
w jakim albumie rodzinnym? :| marcello
tak sie rodza artsci w albumie rodzinnym :)
hehe dzieci mnie bardzo polubiły, miałąm z nimi praktyki wcześniej jeszcze :)
portret emotywny - to calkiem zgrabne :))) A dzieci Cie polubily?
TAK SIE RODZĄ ARTYSCI !!!