Opis zdjęcia
Ziarno w tle zamierzone.****** Dodane 20go czerwca 2006: Z regulaminu PLFOTO: "Szanuj innych użytkowników i wymagaj szacunku dla siebie. Nic nie usprawiedliwia chamstwa, jeżeli się z tym nie zgadzasz - źle trafiłeś. Pamiętaj, że w Internecie obowiązują te same zasady, które obowiązują w codziennym życiu. Jeżeli z jakichś powodów nie chcesz czytać opinii konkretnych użytkowników...
Takie dokładnie mam wrażenie.... ech...
nikt nad tym nie panuje? -)(-
Kompleksy? Myślałem, że tu chodzi o zdjęcia...
nizły zciebie kutas
Tak, biedna kobieta. Ale dajmy póki co spokój, przede wszystkim tej pięknej i zeszpeconej przez nieudacznika kobiecie. Ona naprawdę ma ciężki żywot, a do tego musi znosić publikacje takie jak ta... ech...
Z innej beczki. A propos zony Ruuda. 355378 - no ja nie wiem, jak mozna robic taka krzywde swojej zonie, nie dosc ze tak ja oszpecic strzalem prosto w twarz z lampy, to jeszcze wywiesic na widok publiczny... Dala Ci zgode na publikacje? Przeciez moze ja ktos na ulicy rozpoznac. Na jej miejscu po takiej publikacji zapadlbym sie pod ziemie. Nie mowiac juz o tym, ze ktos moze po prostu skojarzyc "O, to zona Ruuda". Ja bym sie ze wstydu spalil...
to moze usun je po prostu? i tak fajne to to nie jest.
Proponuję adminowi zablokować możliwość komentowania tego zdjęcia. Dla świetego spokoju i dla dobra postrzegania fotografów przez osoby postronne.
Franco Zarrazzo 21.06.06 19:49 DO RUUDA: Jakoś nie wywiesiłem białej flagi - skąd przypuszczenie, że przegrałem? Dlaczego obraziłeś swoją żonę a mi każesz ją przepraszać? Skoro nie jestem partenerem do dyskusji - droga wolna - ja się pod twoimi najnudniejszymi zdjęciami świata nie pałętam i nie obrażam nikogo. Jeśli ktoś tu jest chamem i burakiem, to tylko ty i twoje klony. Mało tego, jeśli ktoś tu jest popieprzony, to tylko osoba, która upatrzyła sobie jedno zdjęcie jednego autora i się na nim wyżywa. Wiesz jak to się nazywa? Psychoza!!! OBSESJA!!! Jesteś chorym człowiekiem. Ciebie nie trzeba tępić. Ciebie trzeba leczyć. Chociaż pewien nie jestem... Być może potrzebujesz zwykłego przytulenia i ciepłego słowa, ale jad, ktorym plujesz na lewo i prawo sprawia, że ludzie się od ciebie odwracają. Udowodniłem ci, że sie we mnie zakochałeś, potem udowdoniłem ci, że zwyzywałeś swoją żonę od puszczalskich, pozwoliłem sobie poczytać co nieco o tobie i widzę, że masa ludzi ma o tobie jak najgorsze zdanie. A ty jeden uparcie twierdzisz, że to ja jestem chamem. Mierzysz innych tak, jak potrafisz. Jedyną miarą, którą posiadasz, bo na inną cię nie stać. Miarą jak to piszesz "Chama, buraka, prostaka, dzieciaka". A do tego robisz beznajdziejnie nudne zdjęcia. A jeszcze ponad wszystko zaniedbujesz swoją rodzinę próbując mnie podrywać. Powtarzam: Ruud - biedaku!!! Jestem HETERO! Nie kocham cie, nie lubię nawet, mało tego, każdy twoj wpis tutaj traktuję jak wizytę śmierdzącego karła. Nie piszesz nic o zdjęciach, obrażasz moich gości, obrażasz szersze grono ludzi. Używasz epitetów. Facet !... tfu... przepraszam. GOSCIU! LECZYĆ CIĘ TRZEBA !!! I to na nogi, bo na główkę to raczej za późno... Wracaj do żony, być może to jedyna osoba, ktora cię jeszcze potrzebuje... Idź sobie. Wybaczam ci, ale idź sobie już... nie musisz już przepraszać, nie musisz mówić "Franiu" licząc na to, że takim zdrobnieniem mnie zdobędziesz. Idź sobie dyskutować z ludźmi godnymi rozmowy z tobą. Jak sam napisałeś: "Nie jesteś niestety partnerem do jakichkolwiek dalszych dyskusji." Droga wolna. Idź i nie wracaj. Nie zapomnij żonie wyrazów szacunku ode mnie przekazać. Biedna, zaniedbana kobieta..."********************* Poki co moje na wierzchu ;P.... ciekawe na jak długo...
Dziękuję Karo :). Ale burza mnie zawróciła. Wpadam na chwilę popatrzeć co się dzieje i nie pasuje mi jedna rzecz. Ruud nagle zamilka, pojawia się "kutas", robi zaciemnienie sytuacji, po czym Ruud wystawia zdjęcie i udaje, że tu nie zagląda... hmmm ... chyba trzeba coś przypomnieć...
milego wieczoru...i nie mysl o nim ...:)))
Wiesz co Karo? Dzięki Tobie wyłączam kompa i idę sobie na rowerek :). Z radością witam uśmiech płynący w moje strony. Mego przyjmij równie ciepło, gdyż to Twój, odwzajemniony. :). Pozdrawiam serdecznie. Fra.****************************************************** PS RUUD - ja tu wrócę... znaczy I'LL BE BACK !!!
wiesz moze i wybuduja... ale jak narazie usmiechy przesylam ... :o) :o) :o) a co do przypadku to wiesz jego zachowanie mozna roznie iterpretowac... a tak zeby sie dowiedziec jaki to dokladnie przypadek to trzeba porozmawiac w cztery oczy... ale to chyba nie mozliwe.... no coz... zostalo nam tylko olac wszystko... :))) pozdrawiam i zycze wytrwalosci...
Ruud - masz pełne serdecznoąści pozdrowienia od użytkownika: "arkjus". Zdaje się, że to pod jego zdjęciem zwyzywałeś modela od za przeproszeniem "chuji" ???? Prawda? I ty mnie próbujesz uczyć kultury?
Wiesz KARO :). Masz 100% rację - ja wiem. Ale czasami Zaraza jest silniejszy od Franka. Przecież Matka Chrzestna /PSYT!/ wiedziała, co robi, dając Zaraza na drugie. Ale powiem Ci też, że powoli mi się już nudzi. Chociaż chciałem dać odpocząć kilku użytkownikom. Może społeczność plfoto będzie mi wdzięczna i pomnik wybuduje? ;)
On tylko udaje :) Tacy ludzie nie mogą się powstrzymać, żeby nie czytać co się o nich myśli... Próbują oszukiwać samych siebie... A może to po prostu masochiści i lubią zbierać joby? Być poniżani? Hmmm różne są rodzaje zboczeń, być może mamy do czynienia z jednym z najgorszych przypadków...
a temu "KUTASOWI" sie poje...balo????
wiesz... ja wolalabym z nim nie wchodzic w dyskusje olalabym z gory na dol... jak chce to niech sobie pisze... jak to sie tak brzydko mowi (tylko cytuje) "nie ruszaj gowna bo zacznie smierdziec".... sproboj moze z innym podejciem.. :))) zycze powodzenia...
pozdrow mojego idola odemnie ;)
Franco Zarrazzo, tak ci zazdroszcze ze ruud nie dal ci jeszcze ignora, przedemna ukrywa sie juz wiele miesiecy ;)
Już lepiej? Ulżyło?
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!
Inwazja Troli... ale boli ło matkoooo.....
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!!!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!
W zasadzie jest to wyjście, ale dopóty on jest tu, nie zatruwa życia innym użytkownikom. Przynajmniej nie jako RUUD. Na pewno kilka osób odetchnie ;). Zobacz na jego komentarze - on już pisze tylko do mnie i do tego pod tym jednym jedynym zdjęciem... biedak...
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!
Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!! Ale debile! PRZESTANICEI ZASMIECAC TEN SERWIS!!!
a moze raczej nie wchodzic w dyskusje??
Ale nie ma jak :). On się schował w internecie i pluje jadem z ukrycia. Niestety dzieci są prostsze w budowie. Tutaj mamy doczynienia z przypadkiem beznadziejnym - psychoza i do tego bardzo rozwinięta. Taki gościu nie popuści... nigdy raczej... obsesja... poczucie braku własnej wartości spowodawne odrzuceniem... i takie tam różne. A jak zdjęcie ?
...ale fajny BLOG...BRAWO hmm...Panowie?
jak dzieci... dajcie sobie po razie i odwalcie sie od siebie... niepotrzebne nerwy....
Jakoś nie wywiesiłem białej flagi - skąd przypuszczenie, że przegrałem? Dlaczego obraziłeś swoją żonę a mi każesz ją przepraszać? Skoro nie jestem partenerem do dyskusji - droga wolna - ja się pod twoimi najnudniejszymi zdjęciami świata nie pałętam i nie obrażam nikogo. Jeśli ktoś tu jest chamem i burakiem, to tylko ty i twoje klony. Mało tego, jeśli ktoś tu jest popieprzony, to tylko osoba, która upatrzyła sobie jedno zdjęcie jednego autora i się na nim wyżywa. Wiesz jak to się nazywa? Psychoza!!! OBSESJA!!! Jesteś chorym człowiekiem. Ciebie nie trzeba tępić. Ciebie trzeba leczyć. Chociaż pewien nie jestem... Być może potrzebujesz zwykłego przytulenia i ciepłego słowa, ale jad, ktorym plujesz na lewo i prawo sprawia, że ludzie się od ciebie odwracają. Udowodniłem ci, że sie we mnie zakochałeś, potem udowdoniłem ci, że zwyzywałeś swoją żonę od puszczalskich, pozwoliłem sobie poczytać co nieco o tobie i widzę, że masa ludzi ma o tobie jak najgorsze zdanie. A ty jeden uparcie twierdzisz, że to ja jestem chamem. Mierzysz innych tak, jak potrafisz. Jedyną miarą, którą posiadasz, bo na inną cię nie stać. Miarą jak to piszesz "Chama, buraka, prostaka, dzieciaka". A do tego robisz beznajdziejnie nudne zdjęcia. A jeszcze ponad wszystko zaniedbujesz swoją rodzinę próbując mnie podrywać. Powtarzam: Ruud - biedaku!!! Jestem HETERO! Nie kocham cie, nie lubię nawet, mało tego, każdy twoj wpis tutaj traktuję jak wizytę śmierdzącego karła. Nie piszesz nic o zdjęciach, obrażasz moich gości, obrażasz szersze grono ludzi. Używasz epitetów. Facet !... tfu... przepraszam. GOSCIU! LECZYĆ CIĘ TRZEBA !!! I to na nogi, bo na główkę to raczej za późno... Wracaj do żony, być może to jedyna osoba, ktora cię jeszcze potrzebuje... Idź sobie. Wybaczam ci, ale idź sobie już... nie musisz już przepraszać, nie musisz mówić "Franiu" licząc na to, że takim zdrobnieniem mnie zdobędziesz. Idź sobie dyskutować z ludźmi godnymi rozmowy z tobą. Jak sam napisałeś: "Nie jesteś niestety partnerem do jakichkolwiek dalszych dyskusji." Droga wolna. Idź i nie wracaj. Nie zapomnij żonie wyrazów szacunku ode mnie przekazać. Biedna, zaniedbana kobieta...
Sam się mieszasz. A z czym, to już kwestia wyobraźni. Pozdrawiam. ;P :)
mnie w to nie mieszaj :P ale good try jak to sie mowi :)
Analiza do komentarza zdjęcia przedstawionego na powyższym obrazku: "Marcyslaw [ignoruj] 21.06.06 17:54 ja pierdole a tu wciaz... ludzie zwalcie se konia jak nie macie co z testosteronem robic..." ************Pkt1. "ja pierdole" - pobożne życzenie autora; Pkt2."zwalcie se konia jak nie macie co z testosteronem robic" - jedyny znanay autorowi komentarza sposób rozładowania napięcia powstałego na skutek braku możliwości realizacji życzenia przedstawionego w punkcie pierwszym. Nie przypuszczałem, że moje zdjęcia potrafią sięgać do takich głębin podświadomości. I to naprawde reakacja na moje zdjęcie? Marcyś... przepraszam... nie wiedziałem...
ja pierdole a tu wciaz... ludzie zwalcie se konia jak nie macie co z testosteronem robic...
Dziękuję za wizytę. A czytać rzeczywiście nie ma co. Do widzenia, panie znudzony...
Nawet mi sie tego nie chce czytac..... Zenada po prostu z ta zawiscia i odgrywaniem sie.... A zdjecie? Nudne i nieciekawe. Ani to jakas ciekawa kompozycja, ani temat interesujacy..... Nuda Panie, nuda!!! I co ja robie? Wychodze......
To znaczy że wykorzystuje internet do prób życia na dwa /albo i więcej/ frontów? I on mnie uczy moralności... e beeee a feee za kim ja muszę się ścierać...
Czekaj zaraz - on ci obiecał? Znaczy chciał zdradziż żonę? Zaraz bo nie łapię...
:D:D:D
Skąd pewność, że jestem facetem?
oooo Franco !!!!! jesteś super rycerzo- facetem och, ach ...... :-0 czekam tyle miesięcy na buziaka od ruuda na dobranoc i doczekać się nie mogę obiecał mi i nic a ja uschłam już z tęsknoty za tym buziakiem na wiór ....................
No i znowu lęki znajdują ujście - boisz się NAJWIEKSZEGO? Boisz się podać numeru telefonu? Adresu?
Nie odpowiedzialeś na pytanie ---> Czy ta piękna kobieta ze zdjęcia numer 918602 jest twoją żoną?
Tak. Wiem o tym. Mam zapalenie mieśnia sercowego. Ale to nic przy tobie. Obraziłeś własną żonę, ruud. Nazwałeś ją puszczalską... zdajesz sobie z tego sprawę? Czy ona o tym wie?
Obraziłeś własną żonę, Ruud. Nazwałeś ją puszczalską... zdajesz sobie z tego sprawę? Czy ona o tym wie?
Panowie! Do tej pory dzielnie stawałem w obronie honoru kobiety!!!! Czas przejść od słow do czynow! Zapodajcież mi adres, w której zniewolona przez ruuda niewiasta przebywa. Wyruszę na bój zacny a imię moje będzie na ustach wszystkich niewiast!!! Nie wolno obrażać kobiet ruud. A już tym bardziej żon. A przede wszystkim matek wlasnych dzieci. No chyba że...
Ja nie chcę jej przepraszać, bo nie muszę. Chcę jej złożyć szacunek i rycerski i pokłon i zapewnić, że jeśli tylko kiedykolwiek ja skrzywdzisz, na jedno jej skinienie stanę i zetre cie w proch w pojedynku, o ktorym mistrzowie fotografii portalu tego długo nie zapomną, a zdjęcia z tej walki będą zdobywały same maksy...
no i wyjasnilo sie. ruud ma problemy z ze zrozumieniem co jest pewnie kosekwencja jego problemow z logicznym mysleniem. ;) rudzik naprawde jestes blazen :)
Obraziłeś własną żonę, Ruud. Nazwałeś ją puszczalską... zdajesz sobie z tego sprawę? Czy ona o tym wie?
"Ruud [ignoruj] 21.06.06 15:14 po prostu ją przeproś. i pomyśl o swojej chorej głowie... " - poproszę o numer komórki.
" Ruud [ignoruj] 21.06.06 15:13 Franek, ona nie lubi gówniarzy, a Ty dajesz kolejny popis chamstwa..." - to dlaczego jeszcze jest z tobą?
Nigdy nie powiedziałem, że jest puszczalska. To ty to napisałeś. Ja sugerowałem, że być może leży z głową wciśniętą w poduszkę gdzieś tam baaaardzo daleko od ciebie. Chociaż w zasięgu ręki. I wyje z bezsilności i bólu. Uważam, że krzywdzisz ją dalej każdym swoim zdaniem... nie wypowiadaj się więcej na jej temat. Pomimo tego, że to twoja żona, nie jest twoją wlasnościa. Obraziłeś wlasną żonę, nazwałeś ją puszczalską..
picture=918602 Jeśli to jest twoja żona, to tym bardziej będę walczył o jej honor. Ta piękna kobieta nie powinna być zoną takiego buraka i chama i prostaka jak ty... Szkoda, ze skiepsciłes tak piekny moment....
Rzadko trafiam na kobiety, które bym darzył aż takim szacunkiem jak twoją żonę. Powinieneś zacząć być zazdrosny. Odbiję ci ją... chce mieć taką kobietą, tak cierpliwą dla swoich fanaberii i odpałów. Cierpliwą dla wybuchow mojego gniewu, gdy ktoś niedoceni zdjęcia, ktore ja uważam za wybitne... Dziecko też adoptuję, chociaż świadomość tego, że to z twojej krwi, może mi trochę własnej napsuć. Ruud - twoja żona to piekna i wspaniała kobieta, a ty jesteś burakiem, ktory sie miota z obcym facetem próbując go poderwać. Wspołczuję twojej zonie...
Dalej powtarzam że zacytowane przez ciebie fragmenty moich wypoiwiedzi nie sa obraza. Dalej proszę o numer telefonu twojej żony. Dalej darzę ją szacunkiem, a w miarę jak brniesz w to bagno pseudodyskusji ze mną, ten szacunek rośnie do kwadratu każdej napisanej przez ciebie sekwencji, Uważaj ruud. Jestem w tej chwili samotny - samotny facet zamienia sie w lowce...
Nigdy nie obraziłem twojej zony. W trosce o ciebie zasugerowalem ci, zebys jej przypilnowal, bo szkoda jej, twoich dzieci i twojej rodziny. W TROSCE o ciebie. Ale ty oczywiscie kota ogonem wywracasz. Do tego wielokrotnie powtarzałem i powtarzam, że wspolczuję twojej zonie, ktorą uważam za pełną ciepla i wyrozumiałosci kobiete. Chociaż coraz bardziej watpie, ze ty w ogole masz zone i dzieci. Zaczynam sie zastanawiac, czy to wszystko nie są projekcje chorego mózgu. Kiedy ty wychowujesz dzieci? Kiedy zajmujesz się żoną? Ruud - spojrz na siebie w imie przyzwoitosci. Wróc na łono rodziny. "Jest jeszcze czas, bracie..." /cytat/
Godzina 15-ta. Wiadomości w skrócie. Pan Ruud powiedział: " napisane 20.06.06 19:11: Franiu, nie rób z siebie pajaca... ty zwykły prostak obrażajacy kobiety jesteś.../napisane 20.06.06 14:59: Franek, strzeliłeś sobie samobója.../napisane 20.06.06 14:56: Franiu, burakiem pozostaniesz na zawsze... obrażasz kobiety i jeszcze masz z tego zabawę.... na szczęście chyba ludzie poznali się na Tobie./napisane 20.06.06 14:49: jesteś beznadziejny... nawet na własny tekst Cię nie stać... no i w dalszym ciągu słoma w butach./napisane 20.06.06 13:38: Franio... Mistrz Świata w udawaniu głupka... chyba, ze nie udajesz... :)/napisane 20.06.06 11:37: Franiu... nadal nic sie nie zmieniło... obraziłeś ją kilka razy... Na co dzień też tak robisz?/napisane 20.06.06 11:35: to dopiero jest tragedia.... a o sposobie pisania komentarzy nie wspomnę już.... (twórca elitarnego portalu - hehe).../napisane 20.06.06 11:34: jesteś większym Franek... dużo większym... Obrażasz kobiety jak burak. I nawet nie rozumiesz, ze to robisz..../napisane 20.06.06 11:32: oszczerstwo? Franiu... spójrz kilka postów niżej... to był twój najdelikatniejszy osobisty przytyk pod adresem mojej żony... reszta trochę niżej... buraku./napisane 20.06.06 11:30: Franio... już nic nie zmienisz, jesteś prostakiem i taki bedziesz, dopóki nie napiszesz przeprosin./napisane 20.06.06 11:28: Tak robią tylko największe buraki.../napisane 20.06.06 11:27: Franek, znowu wycieczka osobista pod adresem mojej żony... słoma wylazła i z butów i spod koszuli./napisane 20.06.06 11:06: Nerwy chyba puściły i wylazł cały Franio... brawo!/napisane 20.06.06 11:05: Franiu, dużo gadasz, żeby zatrzeć własne chamstwo... obrażasz kobiety, w dodatku nieznajome.... To po prostu dno Franiu. "...
A zaczęło się od tego, że zacząłeś czepiać się moich gości chamie, łamiąc regulamin i ustalenia plfoto. /do Ruuda/: "Ruud [ignoruj] 16.06.06 22:35 uuuu... Malczer, miałem o Tobie trochę inna opinię
No i co w związku z tym? Bo nie bardzo rozumiem....
Aha - ty swoje oddałeś do przedszkola, bo przecież wolisz podrywać chłopców na plfoto. O zgrozo...
Ty swojego nawet nie karmisz, prawda? Dlatego ciebie to tak dziwi. Olewasz swoją żonęi rodzinę. Ruud - ludzie potrzebują czasami zjeść obiad przyrządzony przez kochaną osobę. Albo przyrządzony dla niej. Albo zjeść go razem ze sobą, najlepiej w towarzystwie własnych dzieci. Tak się buduje rodzine. Ale to jest dla ciebie nowosc, prawda? Biedna ta twoja żona i to twoje dziecko czy tam dzieci...
jak w ocenie
Póki co idę na obiadek. Wrócę. Bądź czujny... karle z mał...
Po raz kolejny proszę: udowodnij !!!
Co własnie zrobiłeś...
Obronne? Ja cie atakuje RUUD!!! Wyzywam cie! Wyjdżź karle zza rogu. Przestań sie chowac. Jesteś tchorzem a do tego masz mał..., o czym wiecznie piszesz...
Dzieki mnie RUUD nie wysyła swoich nudnych zdjęc do ludzi, którym SONY płaci rachunek pewnikiem słony za ocenę...
SONY mi też płaci :P
Powiem ci po raz kolejny: nie interesują mnie twoje zaloty - jestem hetero i nie chce mieć żadnych kontaktow z toba. Moge jedynie zlozyc wyrazy ubolewania twojej biednej i zapewne zrozpaczonej zonie. Krotko mowiac, nie chce cie tu widziec. Ale skoro twoje dobre wychowanie każe ci sie zachowywac tak a nie inaczej, próbuje cie goscic tak, jak sobie zyczysz. Chociaz zasługujesz na nieco inny rodzaj gosciny.
ale administracja ma radoche, cos sie dzieje na portalu, licznik pyka, sony drogo zaplaci :D byc moze to jedyny powod dlaczego hoduje sie na tym portalu takie trole jak ruud ;)
Wiemy... jedyne co wiemy, to to, że masz bardzo ubogi zasób słownictwa. Bardzo często używasz słów "mały, drobny", bardzo często mówisz "chamie, prostaczku, buraku", wiemy też, że robisz przerażająco nudne zdjęcia, których nawet GNIOtem nie można nazwać, żeby nei obrazić dziesiątków tysięcy fotografii, które na tym portalu tak zostały nazwane. Wiemy też że "W tym, w czym sami grzeszymy, jesteśmy najbardziej surowi dla innych". Wiemy. To tezy. Wniosek? Jesteś MAŁY, NUDNY i co jeszcze? Dopisz sobie sam... albo sciągaj posiłki...
Poczekaj skocze do gugla - podam ci numer na jakas infolinie... a moze na pogotowie zanim zaczniesz mordowac w imie tego, czego nie ma?
Wiemy? Ilu ciebie tam jest Ruud? Historia? Kto jeszcze? Ty nie masz rozdwojenia jaźni. Ty po prostu jesteś zdrowo rozjechany...
Ruud - pozdrów żonę i pochwal się, w jaki sposób walczysz o jej honor. Będzie pewnikiem z ciebie dumna. Mozesz przy okazji maila do mnie jej podac. Wspolczuję tej biednej i opuszczonej przez meza kobiecie...
Wg czyjej normy po kolei? Nie sądzę, żeby wg twojej...
Jestem jaki jestem. Jestem zwierciadłem dla innych. Każdy widzie we mnie swoje odbicie. Jestem marzeniem dla jednych, przekleństwem dla dRUUgich...
Witaj Gerwi. A coś o zdjęciu? Może być szczere do bólu. Fajnie, jak ktos czasami powie coś o tym obrazku powyżej... ;)
Nie przeszkadzam w dyskusji ;)
Jestem jaki jestem. Nie tobie to zmieniac /buraku chmaku i prostaczku/
Jesteś kłamca, psychopatą a do tego robisz przerażająco nudne zdjęcia. Udowodnij, że obrażam kobiety. /"buraku, prostaku i chamku"/
Kazdy mezczyzna decyduje sam za siebie /chamku buraku i prostaczku/. Odpowiada za swoje slowa i czyny.
Podaj telefon albo adres, tchórzu. Pękasz? Boisz się, że podczas składania wyrazów współczucia twojej żonie powiem jakieś cieple slowo i ona nagle odejdzie od ciebie? Ruud - masz rodzine, a ja jestem hetero. PRZESTAN prosze. NIGDY nie będziemy razem. Kocham kobiety.... naprawdę... Gdyby to było możliwe, najprawdopodobniej żeby to udowodnić pewnikiem sprowadziłbym cie do parteru i kazal calowac ziemie, po ktorej stapała twoja pelna wyrozumialosci zona.
Udowodnij, że kogolwiek obraziłem, "chamku i prostaczku i buraku" /trzy ostatnie słowa są cytatami z licznych twoich komentarzy w moim kierunku". Współczuję twojej żonie...
Ja pamiętam swoje posty i to co pisałem. Jesteś kłamcą. Nie potrafisz nic udowodnić. Kłamcą a do tego molestujesz mnie swoimi dowodami miłości. Przypominam: JESTEM HETERO RUUD!!! Współczuje twoje żonie...
Nie przypominam sobie. Udowodnij.
Ruud - jesteś plugawym kłamcą - udowodnij, ze obraziłem kogokolwiek z twojej rodziny? Nie dość że obrażasz mnie notorycznie, to jeszcze próbujesz kłamstwa na moj temat narzucać innym użytkoniwkom. NIE KOCHAM CIE RUUD!
Ruud - ja od ciebie nic nie chce. Byc moze chcialbym od twojej zony - zlozyc wyrazy szacunku i wspolczucia z powodu szczucia... Podaj maila, telefon, adres albo co...
"Marcyslaw [ignoruj] 21.06.06 13:47 ja pierdole jaka dyskuja... ide bokiem.. " - i tu jest chyba pies pogrzebany. On by chciał pierdolić, a do tego mnie, ale ja najwyraźniej stawiam zaciekły opór. RUUD - nie kocham cię :). Przestań pisać listy miłosne. Kocham kobiety. I jeśli jak twierdzisz obraziłem twoją zone, udowodnij to... OSZCZERCO I KLAMCO!!!
Hmmm, co ja widze, ktos sie chce od Ruuda konkretow doczekac? ;p
Łukiem? I to mnie nazywasz paranoikiem? Przecież walisz czołowo.