ołki dołki:) jakby coś to nie tylko robie zdjęcia zwierzaczkom:) lubie też góry, morze- te chyba troszke lepiej mi wychodzą ale to każdy już widział...a zdjęć ludzi nie pokauję bo to nie są fotki artystyczne, a te które są to musiałbym zgodę mieć...:)zasadniczo jak uchwycę coś ciekawego nad morzem(będę w tym roku i już wlodówce chłodzi się 6 rolek filmu) to napewno pokażę...jeśli ktoś wyraża zainteresowanie dotychczasowymi z gór to mogę wrzucić...za jakieś sto lat kiedy będę mógł następne:)
jaki mam sprzet, to mam w opisie na plfoto. Co do slabego kadru to jest to jedynie brak wprawienia w szybkim kadrowaniu. Zdaje sobie sprawe jednak ze masz jedynie 200mm a to bardzo malo jak na fotografie zwierzat, choc widzialem niejedno zdjecie zrobione na jeszcze krotszej ogniskowej z kadrem idealnym, ale do tego potrzeba cierpliwosci i checi. Poprostu to zwierzyna musi podejsc do Ciebie, a ty musisz sie zakamuflowac. W ten sposob bazant podejdzie nawet i na 10 metwo, a moze i blizej. Czytalem, ogladalem i wiem, ze bez wybadania terenu, porzadnego zamaskowania sie, wstawania rano przed switem nie zrobi sie dobrych zdjec dzikim zwierzetom. Jeszcze co do tego, ze fotografujesz tez analogiem, to prosze nie bron sie tym, ze na analogu masz do zrobienia 36 klatek i koniec, film jest drogi i malo mozna zrobic zdjec, to jest wlasnie zaleta! Ograniczenie w ilosci zrobionych zdjec zmusza Cie do przylozenia sie do zdjecia. Widze jednak, ze masz niemale zainteresowanie taka fotografia, moze wybadaj ten teren z bazantami, wybuduj tam czatownie, z desek, materiałow roznych i przed switem zakradnij sie do niej, bazant przyjdzie i nawet Cie nie zauwazy. Dodam Cie do ulubionych, bo z checia zobacze nowe zdjecia.
wiem...dlatego używam tego zenitka...długi obiektyw to mam..właśnie nim robiłem zdjęcia.to jest focal tele 200mm.problem w tym że dwa razy dłuższy kosztujeee.... a telekonwertera nie mam na razie.cóż..pare razy nawiały mi już te bażanty,a sarny wielokrotnie oglądały sięę jak się skradałem...one zwykle wieją jak się jest bliżej niż 30m.wiem że nie są to profesjonalne zdjęcia, nie są wykadrowane tak żeby 50% to były zwierzaki ale dlatego nie dałem ich do działu zwierzęta,bo nie chodzi wyłącznie o zwierzaczki ale i o krajobraz...cóż...z działu zima mam jeszcze dwa zdjęcia przygotowane...bażant solo (dość duży:) ) oraz sarna solo(też dość spory), z odległości kiedy już zastanawiały się czy uciekać:] wrzucę tak szybko jak się będzie dało...czyli za nicałe 5 dni..:/
Adamie, nikt chyba nie krytykuje Twojego sprzętu :-) Można nim robić naprawdę dobre zdjęcia, ale do fotopodglądania zwierzyny fajnie jest kupić długi obiektyw. A Zenit ma tę zaletę, że szkła można dostać taniej niż do nowoczesnych AFów. Robienie tak szerokim kątem istotnie "wpuszcza" na zdjęcie masę elementów, które są na nim niepotrzebne, a sam temat się w tym gubi. Zresztą porównaj z innymi zdjęciami zwierząt na plfoto. A co do cyfrówek - np. w moim portfolio jest tylko jedno zdjęcie zrobione cyfrówką ;-)
no cóż...małe są bo są...obejrzysz następne zdjęcia to będziesz miał z bliska.a co do kompozycji to myślę że przy okazji takich zdjęć to o kompozycję możesz sobie zadbać, ale jak masz kwiatki na stole.bo w tym wypadku ptaszysko i sarna są żywe a nie wypchane i nie bardzo jest jak kombinować, pozatym Ty pewnie Slasherku drogi masz cyfraczka i lata praktyki za soba.ja mam swojego stareńkiego zenitha ET z wiadomych względów i robię na kliszy.nie ma mowy o poprawianiu i korygowaniu, a powiększenie kosztuje...popatrz sobie na optykę...;sorka za wywód, już nie będę, dzięki za komentarz, i zglądaj czasem:)
slabo, sarna jest za mala na tym zdjeciu, powinno byc jakies wieksze powiekszenie, a nawet jesli nie to trzea bylo zadbac o kompozycje ktorej nie ma, kadr zupelnie przypadkowy.
wiem, wiem, to się zdarza...szczególnie jak spodnie na mrozie zaczynają przemakać a wbutach i pod koszulką jest już śnieg...następnej zimy posaram się lepiej..., może nawet bliżej...dzięki za komentarzyki:)
mimo kolorystyki to skan dal wrazenie ciepla na zdjeciu, ktore poglebia jeszce rozmycie i zmiekczenie obrazu, co to za zwierzeta tam stoja?
na kolanach? gratuluje posiwecenia!
ołki dołki:) jakby coś to nie tylko robie zdjęcia zwierzaczkom:) lubie też góry, morze- te chyba troszke lepiej mi wychodzą ale to każdy już widział...a zdjęć ludzi nie pokauję bo to nie są fotki artystyczne, a te które są to musiałbym zgodę mieć...:)zasadniczo jak uchwycę coś ciekawego nad morzem(będę w tym roku i już wlodówce chłodzi się 6 rolek filmu) to napewno pokażę...jeśli ktoś wyraża zainteresowanie dotychczasowymi z gór to mogę wrzucić...za jakieś sto lat kiedy będę mógł następne:)
jaki mam sprzet, to mam w opisie na plfoto. Co do slabego kadru to jest to jedynie brak wprawienia w szybkim kadrowaniu. Zdaje sobie sprawe jednak ze masz jedynie 200mm a to bardzo malo jak na fotografie zwierzat, choc widzialem niejedno zdjecie zrobione na jeszcze krotszej ogniskowej z kadrem idealnym, ale do tego potrzeba cierpliwosci i checi. Poprostu to zwierzyna musi podejsc do Ciebie, a ty musisz sie zakamuflowac. W ten sposob bazant podejdzie nawet i na 10 metwo, a moze i blizej. Czytalem, ogladalem i wiem, ze bez wybadania terenu, porzadnego zamaskowania sie, wstawania rano przed switem nie zrobi sie dobrych zdjec dzikim zwierzetom. Jeszcze co do tego, ze fotografujesz tez analogiem, to prosze nie bron sie tym, ze na analogu masz do zrobienia 36 klatek i koniec, film jest drogi i malo mozna zrobic zdjec, to jest wlasnie zaleta! Ograniczenie w ilosci zrobionych zdjec zmusza Cie do przylozenia sie do zdjecia. Widze jednak, ze masz niemale zainteresowanie taka fotografia, moze wybadaj ten teren z bazantami, wybuduj tam czatownie, z desek, materiałow roznych i przed switem zakradnij sie do niej, bazant przyjdzie i nawet Cie nie zauwazy. Dodam Cie do ulubionych, bo z checia zobacze nowe zdjecia.
wiem...dlatego używam tego zenitka...długi obiektyw to mam..właśnie nim robiłem zdjęcia.to jest focal tele 200mm.problem w tym że dwa razy dłuższy kosztujeee.... a telekonwertera nie mam na razie.cóż..pare razy nawiały mi już te bażanty,a sarny wielokrotnie oglądały sięę jak się skradałem...one zwykle wieją jak się jest bliżej niż 30m.wiem że nie są to profesjonalne zdjęcia, nie są wykadrowane tak żeby 50% to były zwierzaki ale dlatego nie dałem ich do działu zwierzęta,bo nie chodzi wyłącznie o zwierzaczki ale i o krajobraz...cóż...z działu zima mam jeszcze dwa zdjęcia przygotowane...bażant solo (dość duży:) ) oraz sarna solo(też dość spory), z odległości kiedy już zastanawiały się czy uciekać:] wrzucę tak szybko jak się będzie dało...czyli za nicałe 5 dni..:/
Adamie, nikt chyba nie krytykuje Twojego sprzętu :-) Można nim robić naprawdę dobre zdjęcia, ale do fotopodglądania zwierzyny fajnie jest kupić długi obiektyw. A Zenit ma tę zaletę, że szkła można dostać taniej niż do nowoczesnych AFów. Robienie tak szerokim kątem istotnie "wpuszcza" na zdjęcie masę elementów, które są na nim niepotrzebne, a sam temat się w tym gubi. Zresztą porównaj z innymi zdjęciami zwierząt na plfoto. A co do cyfrówek - np. w moim portfolio jest tylko jedno zdjęcie zrobione cyfrówką ;-)
no cóż...małe są bo są...obejrzysz następne zdjęcia to będziesz miał z bliska.a co do kompozycji to myślę że przy okazji takich zdjęć to o kompozycję możesz sobie zadbać, ale jak masz kwiatki na stole.bo w tym wypadku ptaszysko i sarna są żywe a nie wypchane i nie bardzo jest jak kombinować, pozatym Ty pewnie Slasherku drogi masz cyfraczka i lata praktyki za soba.ja mam swojego stareńkiego zenitha ET z wiadomych względów i robię na kliszy.nie ma mowy o poprawianiu i korygowaniu, a powiększenie kosztuje...popatrz sobie na optykę...;sorka za wywód, już nie będę, dzięki za komentarz, i zglądaj czasem:)
slabo, sarna jest za mala na tym zdjeciu, powinno byc jakies wieksze powiekszenie, a nawet jesli nie to trzea bylo zadbac o kompozycje ktorej nie ma, kadr zupelnie przypadkowy.
przepalenie? gdzie...
wiem, wiem, to się zdarza...szczególnie jak spodnie na mrozie zaczynają przemakać a wbutach i pod koszulką jest już śnieg...następnej zimy posaram się lepiej..., może nawet bliżej...dzięki za komentarzyki:)
jakość fatalna; nieostre i mocno wypalone; kadr jakiś dziwny
Zacięcia do polowania na zwierzynę zazdroszczę i podziwiam. Ale jakość jest niestety fatalna, zwłaszcza ostrość. Dużo gorsza niż w poprzednim.
tak jak w opisie.sarna se z bażantem gadały o zimie.na łokciach, na łokciach.trzeba było się czołgać w śniegu 40 cm bo bażanty są bardzo płochliwe...
mimo kolorystyki to skan dal wrazenie ciepla na zdjeciu, ktore poglebia jeszce rozmycie i zmiekczenie obrazu, co to za zwierzeta tam stoja? na kolanach? gratuluje posiwecenia!