Intrygująca fotografia. By ją zrozumieć, a zależało mi na tym, bo zawiera muzyczne odniesienia, obejrzałem Twoje portfolio. Wyjaśnienia tam nie znalazłem, motywacja takiego zawiazania pasa, że to taki adhocowy kapodaster nie trzyma się kupy i nie umiem sobie wyobrazić, po co ja bym coś takiego zrobił. Ale, ponieważ nie lubię krytykować czegoś czego nie rozumiem, nie oceniam tematu - jest mi niedostępny, zaś plastycznie bardzo mi zdjęcie "leży".
hehe;)
Pozdro dla miłośników japońskich szkieł i ruchomego "e". :)
To nie miał byc kapodaster, tytuł to chyba wyjasnia. Z kapodasterem da się grać, z pasem - nie.
"Leży" można rozumieć dwojako conajmniej. Uściślam więc: zdjęcie mi się bardzo podoba.
Intrygująca fotografia. By ją zrozumieć, a zależało mi na tym, bo zawiera muzyczne odniesienia, obejrzałem Twoje portfolio. Wyjaśnienia tam nie znalazłem, motywacja takiego zawiazania pasa, że to taki adhocowy kapodaster nie trzyma się kupy i nie umiem sobie wyobrazić, po co ja bym coś takiego zrobił. Ale, ponieważ nie lubię krytykować czegoś czego nie rozumiem, nie oceniam tematu - jest mi niedostępny, zaś plastycznie bardzo mi zdjęcie "leży".
inne tlo by sie przydalo ale pomysl dobry
Tak, to się nazywa kapodaster. Fullscreen, bo lubię oglądać zdjęcia na ciemnym tle =).
drugie podejscie...Komus zabrakło (nie jestem pewien pisowni) ...kapodastera...+ czegos na tym zdjeciu brakuje i czemy zalecany fullscreen?
napisalem komentarz ale sie nie wyswietlił