w koncu trza sie wspierac po fachu... hehehe ale co do kadru to sie z Panem Panie dabrow nie zgodze... czy mniej czy wiecej przypadkowy, to mimo wszystko ciekawy...
Co do wygięcia zauważ że słup (i nie tylko słup) jest w lekkim łuczku wywołanym szerokim kątem... nawet jeśli jest lekko skosem to i tak nie służy mu to zgięcie... EOT....
Renagar, umiesz czytać? Rozumiesz różnicę pomiędzy "wygiął" a "jest przechylony"? Jeśli nie to niech Ci ktoś wyjaśni. Ja też mogę da Ci korektę. Z resztą nie tylko z kresek.Może być z czytania na przykład..... A skąd wiesz że nie byłem W NYC? Masz częstą przypadłość oceniania nie znając faktów... BTW... Oszukać można nie tylko w PS... w ciemni też oszukujesz.....
Czy uważasz że moje słowa były jakkolwiek nieuzasadnione?
a poza tym kolego jakbys byl w NYC i znalbys naprawde dobrze tworczosc Franka Lloyda Wrighta, tobys wiedzial ze ten slup po prostu stoi lekko krzywo, pochylony ku srodkowi atrium wiec zastosowanie obiektywu z shiftem byloby raczej nie wskazane tak samo jak wszelakie zabiegi zwiazane z oszukiwaczem PS... a co do geometrii wykreslnej to od 4 lat korki daje... jak chcesz to zadzwon (ale duzo biore:P) no to by bylo na wstepie na tyle... pozdr...
renagar... weź no looknij mi w bloga a potem mi mów co to jest perspektywa i zbiegi perspektywiczne... jak chcesz to umówimy się na lecję geometrii wykreślnej to Ci pokaże jak się konstruuje to wszystko .... d-: A "słup się wygiął" a nie ma zbieg perspektywiczny. Jest też coś takiego jak korekcja zbiegów ale to pewnie zbyt trudny zabieg - możan jeszcze w imię prawdziwego artyzmu krzyczeć że "no PS!!!" .ECH!. Na swoje nie patrzę krytycznie? Poczytaj i przytocz.... ale pleciesz... nad swoimi myślę o wiele dłużej niż nad cudzymi... Mam nadzieję że autor/ka się nie obrazi tylko pomyśli. A kolega się zastanoewi nad tym co pisze... PZDR!
eh... dabrow... o istnieniu Franka wiesz nawet i tu mnie zaskakujesz, gdyz o tak podstawowym pojeciu jak perspektywa nie slyszales.... (to odnosnie slupa) bo nie zawsze da sie zrobic zdjecie z pionami prostymi: lekcja nr 1 kiedy piony sa krzywo, to oznacza ze obiekt wysoki jest i perspektywa ma swoj zbieg na dole :P a co do albumu i przypadku, to nie krytykoj kadru, kiedy na swoj nie patrzysz krytycznie... PS nie bronie autorki, ale mam dosc krytykow ktorzy jedyne co maja do powiedzenia to kadrowanie i ostrosc...
w koncu trza sie wspierac po fachu... hehehe ale co do kadru to sie z Panem Panie dabrow nie zgodze... czy mniej czy wiecej przypadkowy, to mimo wszystko ciekawy...
oka oka... chyle glowy przed nauczycielem... pozdr...
Co do wygięcia zauważ że słup (i nie tylko słup) jest w lekkim łuczku wywołanym szerokim kątem... nawet jeśli jest lekko skosem to i tak nie służy mu to zgięcie... EOT....
Renagar, umiesz czytać? Rozumiesz różnicę pomiędzy "wygiął" a "jest przechylony"? Jeśli nie to niech Ci ktoś wyjaśni. Ja też mogę da Ci korektę. Z resztą nie tylko z kresek.Może być z czytania na przykład..... A skąd wiesz że nie byłem W NYC? Masz częstą przypadłość oceniania nie znając faktów... BTW... Oszukać można nie tylko w PS... w ciemni też oszukujesz..... Czy uważasz że moje słowa były jakkolwiek nieuzasadnione?
a poza tym kolego jakbys byl w NYC i znalbys naprawde dobrze tworczosc Franka Lloyda Wrighta, tobys wiedzial ze ten slup po prostu stoi lekko krzywo, pochylony ku srodkowi atrium wiec zastosowanie obiektywu z shiftem byloby raczej nie wskazane tak samo jak wszelakie zabiegi zwiazane z oszukiwaczem PS... a co do geometrii wykreslnej to od 4 lat korki daje... jak chcesz to zadzwon (ale duzo biore:P) no to by bylo na wstepie na tyle... pozdr...
renagar... weź no looknij mi w bloga a potem mi mów co to jest perspektywa i zbiegi perspektywiczne... jak chcesz to umówimy się na lecję geometrii wykreślnej to Ci pokaże jak się konstruuje to wszystko .... d-: A "słup się wygiął" a nie ma zbieg perspektywiczny. Jest też coś takiego jak korekcja zbiegów ale to pewnie zbyt trudny zabieg - możan jeszcze w imię prawdziwego artyzmu krzyczeć że "no PS!!!" .ECH!. Na swoje nie patrzę krytycznie? Poczytaj i przytocz.... ale pleciesz... nad swoimi myślę o wiele dłużej niż nad cudzymi... Mam nadzieję że autor/ka się nie obrazi tylko pomyśli. A kolega się zastanoewi nad tym co pisze... PZDR!
eh... dabrow... o istnieniu Franka wiesz nawet i tu mnie zaskakujesz, gdyz o tak podstawowym pojeciu jak perspektywa nie slyszales.... (to odnosnie slupa) bo nie zawsze da sie zrobic zdjecie z pionami prostymi: lekcja nr 1 kiedy piony sa krzywo, to oznacza ze obiekt wysoki jest i perspektywa ma swoj zbieg na dole :P a co do albumu i przypadku, to nie krytykoj kadru, kiedy na swoj nie patrzysz krytycznie... PS nie bronie autorki, ale mam dosc krytykow ktorzy jedyne co maja do powiedzenia to kadrowanie i ostrosc...
przewaznie widzi sie to muzeum z zewnatrz, ale stwierdzam ze w srodku tez jest fajne - tylko troche tu technika zawiodla
i słup się wygiął...
a gdyby tak ostrzej? Maestro Wright się w grobie przewraca z boku na bok..... Kadr jakiś taki albumowo-przypadkowy, bym rzekł...
jak na Guggenheima mało frapujące