musisz pamietac ze dana blona, matryca ma swoj kontrast, tak wiec w ostrym swietle na cyfrze zawsze bedziesz mial przepalenia, chyba ze niedoswietlisz. Co innego na filmach czarnobialych, gdzie kontrast jest znacznie wiekszy, tak wiec przepalenia nie wystepuja tak czesto i znaczaco. Generalnie musisz wiedziec, ze na negatywie kolorowym mozesz sie pomylic o te 2EV, na czarnobialym dopuszczalna "pomylka" to 4 EV w obydwie strony(1:64). Na slajdach przy pomylce 1 EV juz widac przepalenia i ciemne miejsca. Mowie pomylka w nawiasie oczywiscie, bo ty zawsze z tej pomylki musisz skorzystac, jest to pewna rozpietosc w ktorej musisz zmiescic caly kontrast ekspozycji.
TEN KOGO NURTUJE PROBLEM "PRZEPALENIA" NIECH SIĘ WPISUJE!! Jest to bowiem to częsty defekt wielu fotografii, a forumowicze zawsze zwracają na niego uwagę, nawet gdy przepalony jest niewielki szczegół, czasami zdarza się to w moich fotkach, dopiero się uczę i dlatego pragnę poruszyć dyskusję na temat PRZEPALENIA pt. jak naświetlać zdjęcia, aby tego uniknąć i widzieć w komentarzach jak najmniej tego słowa. Mam nadzieję, że napiszecie tu jakieś cenne wskazówki, na które czekam, porozmawiajmy o PRZEPALENIU.Pozdrawiam!!
Fajny kadr taki ciasny, szkoda tylko, że troszku przepalone i nieostre. Ale gdyby ostrość zrobić tylko na te piekne usta, to by dopiero było nieziemskie.
Always de sun,uwielbiam fr kino:)
fajna twarz i jej wyraz, nadaje się na plakat jakiegos nowofalowego francuskiego filmu
Sprawdzalam ostrosc na samych ustach i bardziej mi sie podoba,jak jest. A za porady " jak nie przepalac" i ja dziekuje bo tez sie dopiero ucze:)
musisz pamietac ze dana blona, matryca ma swoj kontrast, tak wiec w ostrym swietle na cyfrze zawsze bedziesz mial przepalenia, chyba ze niedoswietlisz. Co innego na filmach czarnobialych, gdzie kontrast jest znacznie wiekszy, tak wiec przepalenia nie wystepuja tak czesto i znaczaco. Generalnie musisz wiedziec, ze na negatywie kolorowym mozesz sie pomylic o te 2EV, na czarnobialym dopuszczalna "pomylka" to 4 EV w obydwie strony(1:64). Na slajdach przy pomylce 1 EV juz widac przepalenia i ciemne miejsca. Mowie pomylka w nawiasie oczywiscie, bo ty zawsze z tej pomylki musisz skorzystac, jest to pewna rozpietosc w ktorej musisz zmiescic caly kontrast ekspozycji.
zatem średnio dużo światła?
Ok, to może przesłonę na 8 np. dać.
TEN KOGO NURTUJE PROBLEM "PRZEPALENIA" NIECH SIĘ WPISUJE!! Jest to bowiem to częsty defekt wielu fotografii, a forumowicze zawsze zwracają na niego uwagę, nawet gdy przepalony jest niewielki szczegół, czasami zdarza się to w moich fotkach, dopiero się uczę i dlatego pragnę poruszyć dyskusję na temat PRZEPALENIA pt. jak naświetlać zdjęcia, aby tego uniknąć i widzieć w komentarzach jak najmniej tego słowa. Mam nadzieję, że napiszecie tu jakieś cenne wskazówki, na które czekam, porozmawiajmy o PRZEPALENIU.Pozdrawiam!!
Fajny kadr taki ciasny, szkoda tylko, że troszku przepalone i nieostre. Ale gdyby ostrość zrobić tylko na te piekne usta, to by dopiero było nieziemskie.