Fota dowcipna ;) Oceniać niestety jeszcze nie mogę ;P
Niekoniecznie z drewnem, ale czasem powłóczyć się po lesie bywa przyjemnie ;) Sonrisa, skojarzenia jak najbardziej właściwe :) Jakkolwiek to nie brzmi, chodzi o zrywkę włóczoną, która w przeciwieństwie do podwieszonej polega na tym, że drewno w jej trakcie styka się z podłożem. Gwoli wyjaśnienia, stawiającemu (znak) szło zapewne o ochronę nawierzchni drogi. A zrywka, odsyłam na pl.wikipedia.org/wiki/Zrywka_drewna.
Podoba mi się sformułowanie na znaku. Zastanawiam się, co dokładnie autor miał na myśli. Włóczenie kojarzy mi się z rodzajem tortur przy użyciu koni i drogi piaszczystej/kamienistej. No ale jak by mi na przykład przyszła ochota w danym lasku drewno włóczyć, to wiem już, że nie mogę. Bardzo pożyteczny znak, podsumowując.
A tu jak włóczyć: www.gdansk.lasy.gov.pl/viewattach2.php/id/17499a57e3ab8c603a3e8f6d2aa598fb
Fota dowcipna ;) Oceniać niestety jeszcze nie mogę ;P Niekoniecznie z drewnem, ale czasem powłóczyć się po lesie bywa przyjemnie ;) Sonrisa, skojarzenia jak najbardziej właściwe :) Jakkolwiek to nie brzmi, chodzi o zrywkę włóczoną, która w przeciwieństwie do podwieszonej polega na tym, że drewno w jej trakcie styka się z podłożem. Gwoli wyjaśnienia, stawiającemu (znak) szło zapewne o ochronę nawierzchni drogi. A zrywka, odsyłam na pl.wikipedia.org/wiki/Zrywka_drewna.
Podoba mi się sformułowanie na znaku. Zastanawiam się, co dokładnie autor miał na myśli. Włóczenie kojarzy mi się z rodzajem tortur przy użyciu koni i drogi piaszczystej/kamienistej. No ale jak by mi na przykład przyszła ochota w danym lasku drewno włóczyć, to wiem już, że nie mogę. Bardzo pożyteczny znak, podsumowując.
ciekawe
dziekuje za komentarze
hehe niezle
sezon na wynaszaczy drewna, rozpoczęty!
Świetny!!!!!
hihihi..