Opis zdjęcia
Ta świeżo, ze snu zimowego przebudzona ropuszka, leniwie zastygla w bezruchu przed obiektywem dumnie pozując do swego pierwszego w tym roku portretu. Zdjęcie wykonane zostało tuż po zachodzie słońca gdy ostatnie promienie omiatały jeszcze ziemie. Wydłużony czas expozycji dał rozmycie w części podgardla stworzenia dokumentując tym samym proces oddechowy płaza..
Witaj S-AGA! nie ma to jak 2 fora obstawiać..hehe:) Pozdrawiam!
witam! poznałam że to Twoje :)
hehe kółko to "wnętrze" dołączonego do aparatu teleobiektywu :) bo na zoomie nie chciało juz ostrości załapać z powodu słabego światła. Pozdrawiam.
bez kółka.
fajnie z winietą