Fakt. Mozna bylo wyzej. Nie mam wprawdzie shifta, ale szlo by wyprostowac w PSie. Dzieki za te uwage. A wracajac do poprzedniego zdjecia... to byl tylko fuks i refleks, nic wiecej ;-). Mowienie o wlasnym spojrzeniu to juz gruba nadinterpretacja ;-).
Ja nawet o mnichu nie wspominałem, choć kolor tam dużo dał (większy nacisk kładę na kolor, niż samego mnicha jako takiego). Po prostu sama acrhitaketura uchwycona tam wydała mi się ciekawszym i włąsnym spojrzeniem, a tu jest podporządkowanie temu, co wymyślił sobie twórca tej budowli. Oczywiście niewątpliwie wartość poznawczą to ma i to cenię (No może to cięcie u góry mogłoby sięgać nieco wyżej, aby pokazać gzyms wieńczący, a może to architraw i wyżej jest fryz, a dopiero potem grzyms - tego nie wiem i możnaby rozwiać wątpliwości. )
Pozwole sobie wszakze zauwazyc, ze to zdjecie lepiej oddaje skale budowli, mimo, ze jest oczywiscie mniej atrakcyjnym obrazkiem, niz poprzednie. Zazwyczaj, a zwlaszcza podchodzac do takich dziel czuje sie duzo bardziej dokumentatorem, niz artysta. Ze tak powiem - nie musi sie podobac ;-). Natomiast moim zdaniem powinno sie tu znalezc.
fajna perspektywa
Sie chwilowo zreaktywowalem...
.long time no see
Taaaa... teraz juz wiem, co mnie niepokoilo w tym ujeciu. Faktycznie zbyt agresywnie uciete z gory. Jeszcze raz dzieki za te uwage.
Fakt. Mozna bylo wyzej. Nie mam wprawdzie shifta, ale szlo by wyprostowac w PSie. Dzieki za te uwage. A wracajac do poprzedniego zdjecia... to byl tylko fuks i refleks, nic wiecej ;-). Mowienie o wlasnym spojrzeniu to juz gruba nadinterpretacja ;-).
Ja nawet o mnichu nie wspominałem, choć kolor tam dużo dał (większy nacisk kładę na kolor, niż samego mnicha jako takiego). Po prostu sama acrhitaketura uchwycona tam wydała mi się ciekawszym i włąsnym spojrzeniem, a tu jest podporządkowanie temu, co wymyślił sobie twórca tej budowli. Oczywiście niewątpliwie wartość poznawczą to ma i to cenię (No może to cięcie u góry mogłoby sięgać nieco wyżej, aby pokazać gzyms wieńczący, a może to architraw i wyżej jest fryz, a dopiero potem grzyms - tego nie wiem i możnaby rozwiać wątpliwości. )
Pozwole sobie wszakze zauwazyc, ze to zdjecie lepiej oddaje skale budowli, mimo, ze jest oczywiscie mniej atrakcyjnym obrazkiem, niz poprzednie. Zazwyczaj, a zwlaszcza podchodzac do takich dziel czuje sie duzo bardziej dokumentatorem, niz artysta. Ze tak powiem - nie musi sie podobac ;-). Natomiast moim zdaniem powinno sie tu znalezc.
Nie inwencji, ino mnicha ;-).
W poprzednim lepsza kompozycja. Głupio tak pisać może, ale w poprzednim więcej inwencji, a tutaj symetria po prostu.