Rex - zgadzam się z farkiem; chodzi tu o to, żeby Autor wiedzieł, co ma poprawić w kolejnej focie; a na tym folio widziałem już znakomite macro (pod względem jakości)
Rzeczywiście jest ziarno,widoczne szczególnie w tle,ale ogólna jakośc nie jest zła,GO jest ok,i zdjęcie ogólnie dobre,a co do National Geographic to fotografowie pracujący dla tego czasopisma zarabiają tym na zycie ,i to zarabiają niemało i porównywanie zdjęc robionych przez specjalistów,specjalistycznym sprzętem ze zdjęciami amatorskimi raczej mija się z celem...a z trzeciej strony,uważam ze przy krytycznej ocenie fotografii macro trzeba by pokazać cos z wlasnego dorobku,co pokazało by drugi biegun czyli tą dobrą fotografię...
Zgadzam się z opinią kolegi 'lucky bastard' - jakość jest kiepska, i to nawet bez porównania do NG. Ostrość jest słaba, widać spory szum. Nie zdziwiłbym się, gdyby to był mały wycinek większego zdjęcia.
Oglądałem, ale jak ktoś pracuje w National Geographic to nie wystawia zdjęć na PLfoto - niewiele tu ludzi, którzy dorównują fotografom z tamtąd, a wśród większości makro tutaj to moim zdaniem wyróźnia się wysoką jakością. nie porównujmy fotografów - amatorów, którzy wciąź się uczą z profesjonalistami z National Geographic... choćby sprzęt też ma dużo do gadania.
Super, sam o takim zdjęciu marzyłem, ale wszystko przede mną będe polował na Trzmiela ziemnego w takim pięknym otoczeniu. Szkoda źe nie mogę oceniać miałbyś max. Pozdro.
Dzięki za rady i komentarze idę potrenować może jak będę wracał to kupie sobie National :) i się podszkolę następne makra będą lepsze
model ładny ;) ale chyba za dużo ostrzenia na kompie. pzdr
Rex - zgadzam się z farkiem; chodzi tu o to, żeby Autor wiedzieł, co ma poprawić w kolejnej focie; a na tym folio widziałem już znakomite macro (pod względem jakości)
Rzeczywiście jest ziarno,widoczne szczególnie w tle,ale ogólna jakośc nie jest zła,GO jest ok,i zdjęcie ogólnie dobre,a co do National Geographic to fotografowie pracujący dla tego czasopisma zarabiają tym na zycie ,i to zarabiają niemało i porównywanie zdjęc robionych przez specjalistów,specjalistycznym sprzętem ze zdjęciami amatorskimi raczej mija się z celem...a z trzeciej strony,uważam ze przy krytycznej ocenie fotografii macro trzeba by pokazać cos z wlasnego dorobku,co pokazało by drugi biegun czyli tą dobrą fotografię...
Zgadzam się z opinią kolegi 'lucky bastard' - jakość jest kiepska, i to nawet bez porównania do NG. Ostrość jest słaba, widać spory szum. Nie zdziwiłbym się, gdyby to był mały wycinek większego zdjęcia.
Oglądałem, ale jak ktoś pracuje w National Geographic to nie wystawia zdjęć na PLfoto - niewiele tu ludzi, którzy dorównują fotografom z tamtąd, a wśród większości makro tutaj to moim zdaniem wyróźnia się wysoką jakością. nie porównujmy fotografów - amatorów, którzy wciąź się uczą z profesjonalistami z National Geographic... choćby sprzęt też ma dużo do gadania.
Rex - a oglądaleś National Geographic kiedykolwiek?
lucky bastard - nie zgadzam się jakość jest bardzo dobra a głębia ostrości dostosowana wręcz Idealnie!
Super, sam o takim zdjęciu marzyłem, ale wszystko przede mną będe polował na Trzmiela ziemnego w takim pięknym otoczeniu. Szkoda źe nie mogę oceniać miałbyś max. Pozdro.
fotografia macro powinna odznaczać się szczególnie dobrą jakością a tu jakość jest fatalna