a propos bobków: Idzie turysta przez las i rozkoszuje się przyrodą. Nagle patrzy a tu... ktoś narobił. Więc ostrożnie przekracza kupę i idzie dalej. "Oh, jak pięknie w tym lesie" - myśli sobie, aż tu nagle druga kupa. Wyraźnie już zniesmaczony przekroczył kupę i dalej idzie. A tu nagle dwie kupy. Turysta skacze starając się je ominąć, a tu pięć kup, dziesięć i coraz więcej. W końcu dalej się nie dało iść. Uwięziony między kupami turysta wypatruje ratunku i nagle dostrzega gajowego. "Panie, chodź pan tu" - woła turysta, na co usłużny gajowy natychmiast się zbliża. "Panie - mówi zdruzgotany turysta - co tu się stało?" "Eh, panie turysto - odpowiada gajowy - pan nie wie co tu się stało? Tu, panie w średniowieczu był zamek i w tym zamku była uwięziona księżniczka. Ilu rycerzy starało się o jej rękę... bez skutku. Aż znalazł się jeden. co on nie wyprawiał. Turniej rycerski wygrał, smoka zabił, a jakie miłosne pieśni śpiewał. I nic! W końcu wdrapał się na wieżę, wyznał swe zaloty księżniczce i wobec jej obojętności rzucił się w przepaść i zginął". "No dobrze - dopytuje turysta - ale skąd panie te gówna?" "Jakie gówna - zdziwiony gajowy dopiero teraz rozejrzał się wokoło - E..., chyba ktoś nasrał
jebusie w pięknych okolicznościach przyrody - w centrum jak najbardziej - w końcu wokół tego świat się kręci, czyż nie ? jakaś prastara budowla na horyzoncie /mur chiński ?/ podkreśla ponadczasowy, kosmiczny wręcz wymiar zagadnienia, o przepraszam... komiczny :) czekam na więcej J.
:)
mina modeli bezcenna :D:D a odnośnie bobków, kup: co widzi jednooki pirat gdy patrzy na gówno? jednym okiem widzi gówno a drugim... gówno widzi :)
(:D)
a propos bobków: Idzie turysta przez las i rozkoszuje się przyrodą. Nagle patrzy a tu... ktoś narobił. Więc ostrożnie przekracza kupę i idzie dalej. "Oh, jak pięknie w tym lesie" - myśli sobie, aż tu nagle druga kupa. Wyraźnie już zniesmaczony przekroczył kupę i dalej idzie. A tu nagle dwie kupy. Turysta skacze starając się je ominąć, a tu pięć kup, dziesięć i coraz więcej. W końcu dalej się nie dało iść. Uwięziony między kupami turysta wypatruje ratunku i nagle dostrzega gajowego. "Panie, chodź pan tu" - woła turysta, na co usłużny gajowy natychmiast się zbliża. "Panie - mówi zdruzgotany turysta - co tu się stało?" "Eh, panie turysto - odpowiada gajowy - pan nie wie co tu się stało? Tu, panie w średniowieczu był zamek i w tym zamku była uwięziona księżniczka. Ilu rycerzy starało się o jej rękę... bez skutku. Aż znalazł się jeden. co on nie wyprawiał. Turniej rycerski wygrał, smoka zabił, a jakie miłosne pieśni śpiewał. I nic! W końcu wdrapał się na wieżę, wyznał swe zaloty księżniczce i wobec jej obojętności rzucił się w przepaść i zginął". "No dobrze - dopytuje turysta - ale skąd panie te gówna?" "Jakie gówna - zdziwiony gajowy dopiero teraz rozejrzał się wokoło - E..., chyba ktoś nasrał
no... a bobki to kto pozbiera hę? ;)
(a wlasciwie masterpies)
(masterpis!)
Uwielbiam taki humor.
hm... dwa psy ktore przezywaja chwile uniesienia ;) i tylko dlatego dawac max?? chyba troche przesada.... 5 za ladny krajobraz :)
!!!!! :)))))))))))))))) ze ja tego wczesniej nie zuwazylem! :)))
dziwne te koziorozce.
łeeeeeee :)
hehehe..Mopar!!!;)))
:D:D:D
Mnie to akurat ani nie bawi ani nie kreci tak jak coniektorych komentujacych...
iiiiiiiiiiiiiiiiiHAAAAAAAAAA !!!!!!
o.
Na pierwszej randce?!
"bayerisches landschaft", tak jakos skojarzylo mi sie z TV ktora mnie raczyli niemce ;)
hahaha, ale sobie romantyczne miejsce znalazly:-)))
psy to maja jednak fantazje, na gorke se wlazly, coby przy okazji widokow pozazywac ;DDD
kurwa mac !! : ))))
swietne
hehehe, żyć nie umierać....
oo kurde ale sie usmialem....masz punkta za humor.
Myslalem, ze padne ze smiechu ;-)))
o moj boze,jakie to romantyczne... :)
haha super!
na łonie natury. popieraM. pozdrawiaM.
no musze... przykro mi... moze gdybys blizej podeszla?
he he
dobre
Joasiu, a może jednak wkleisz coś jeszcze ? Czekam jak na Godota :(
i w tych okolicznosciach przyrody.... jak Naszynal Dżyografic ;) Podoba mi sie ta fotka :)))
telejebisie :) dobre dobre
lol czad
NIEZLY DEBIUT ;)
■ kadr!
witaj w tej piaskownicy mroweczko :D
jebusie w pięknych okolicznościach przyrody - w centrum jak najbardziej - w końcu wokół tego świat się kręci, czyż nie ? jakaś prastara budowla na horyzoncie /mur chiński ?/ podkreśla ponadczasowy, kosmiczny wręcz wymiar zagadnienia, o przepraszam... komiczny :) czekam na więcej J.
buahhahah! :)
a psy som wklejone w fotoszopie
2 px z lewej ciac, psy przestawic w inny mocny punkt (np. na niebie). ale jest wszedzieostre no i korolki som
nie złe, podoba mi się perspektywa, poprawić horyzont, trochę jakość i będzie git.
sweeeet:D
tia...
kurcze jakoś tak centralnie i horyzont sie wali, a w ogole to nalezałoby ciąć jakieś 0,45 cm dołu.
LOL :)