:) I bardzo słuszna konkluzja. Mogę jedynie dodać, że filtr polaryzacyjny już sobie nabyłem, szarego połówkowego jeszcze nie...Co do skanowania negatywów - starych nie bardzo mam gdzie...Photo Shopa również nie posiadam...:) ale dzięki pomocy różnych Miłych Ludzi i radom Plfotowiczów, próbuję w wolnych chwilach najprostszej obróbki...pozdrawiam i dziękuję za rady:)
Przeczytałem dyskusję pod poprzednim zdjęciem, chociaż w niej nie uczestniczyłem, ale myślę że jeden wniosek z niej wynika na przyszłość: filtry (połówka i polar). Jeśli chodzi o zrobione już zdjęcia, nie ma co dywagować o użyciu filtrów, bo nie zostały użyte. Starsze zdjęcia dają się podratować w PS albo GIMP. Niestety trzeba skanować negatywy, bo na odbitce często część informacji jest utracona. Na negatywie (sądząc po tym konkretnym zdjęciu) jest jeszcze bardzo dużo szczegółów w cieniach i można je wyciągnąć nie ruszając nieba, które nie jest jakoś drastycznie jasne, bo również jeszcze sporo widać. Generalnie, rozjaśnienie cieni pozwala na przyciemnienie całości, co powoduje że niebo nie robi wrażenia (modne słowo: przepalonego). Myślę, że warto zainteresować się taką obróbką w stosunku do starszych zdjęć, których nie da się powtórzyć, a które nie do końca odzwierciedlają obraz, który był widziany w momencie robienia zdjęcia...
A mogło być bardzo fajne zdjęcie. Moim skromnym zdaniem niepotrzebnie miałeś słońce nad obiektywem, co spotęgowało i tak zamgloną atmosferę. Nie wiem czy polar lub ewentualnie szary ND coś by pomógł. Na pewno przyciemnił by ekspozycję, co mogło by wyodrębnić jakieś ciekawe refleksy w chmurach. Spróbuj pobawić się poziomami programowo (PS, PSP, GIMP). Pozdrawiam. :)))
a ja bardzo lubie to zdjęcie...:)
dzięki :)
Odnośnie GIMPA tu masz samouczek: http :// www.gimp.signs. pl/index.shtml (oczywiście adres wpisać bez spacji)
ciekawy kadr, potencjalnie super zdjęcie
dzięki, poszukam :)
GIMP jest darmo, do ściągnięcia w necie. Licencja chyba freeware...
:) I bardzo słuszna konkluzja. Mogę jedynie dodać, że filtr polaryzacyjny już sobie nabyłem, szarego połówkowego jeszcze nie...Co do skanowania negatywów - starych nie bardzo mam gdzie...Photo Shopa również nie posiadam...:) ale dzięki pomocy różnych Miłych Ludzi i radom Plfotowiczów, próbuję w wolnych chwilach najprostszej obróbki...pozdrawiam i dziękuję za rady:)
Przeczytałem dyskusję pod poprzednim zdjęciem, chociaż w niej nie uczestniczyłem, ale myślę że jeden wniosek z niej wynika na przyszłość: filtry (połówka i polar). Jeśli chodzi o zrobione już zdjęcia, nie ma co dywagować o użyciu filtrów, bo nie zostały użyte. Starsze zdjęcia dają się podratować w PS albo GIMP. Niestety trzeba skanować negatywy, bo na odbitce często część informacji jest utracona. Na negatywie (sądząc po tym konkretnym zdjęciu) jest jeszcze bardzo dużo szczegółów w cieniach i można je wyciągnąć nie ruszając nieba, które nie jest jakoś drastycznie jasne, bo również jeszcze sporo widać. Generalnie, rozjaśnienie cieni pozwala na przyciemnienie całości, co powoduje że niebo nie robi wrażenia (modne słowo: przepalonego). Myślę, że warto zainteresować się taką obróbką w stosunku do starszych zdjęć, których nie da się powtórzyć, a które nie do końca odzwierciedlają obraz, który był widziany w momencie robienia zdjęcia...
A mogło być bardzo fajne zdjęcie. Moim skromnym zdaniem niepotrzebnie miałeś słońce nad obiektywem, co spotęgowało i tak zamgloną atmosferę. Nie wiem czy polar lub ewentualnie szary ND coś by pomógł. Na pewno przyciemnił by ekspozycję, co mogło by wyodrębnić jakieś ciekawe refleksy w chmurach. Spróbuj pobawić się poziomami programowo (PS, PSP, GIMP). Pozdrawiam. :)))
podobno każdy komentarz jest cenny i pomaga w robieniu coraz lepszych zdjęć...nawet taki?...
jakosci