Witam!
Dzieki za odwiedziny i za komentarze. Co do horyzontu to faktycznie dopiero teraz widzę, ze powinnam go wyciąć. Wcześniej jakos nie rzucał mi sie w oczy ;-). Ta scenka była w naturze tak jasna. Ropuszki były mokre i świeciło ostre słońce.
Następnym razem postaram sie powyższych błędów unikać. Przeciez wiosna sie dopiero zaczyna więc będzie sporo okazji,
Pozadrawiam wszystkich
Wyciąłbym górę kadru, wchodzi tam horyzont :) , no i fakt trochę zbyt naświetlone. Co do sceny to teraz sporo tych ropuszek można spotkać. Pozdrowienia.
Witam! Dzieki za odwiedziny i za komentarze. Co do horyzontu to faktycznie dopiero teraz widzę, ze powinnam go wyciąć. Wcześniej jakos nie rzucał mi sie w oczy ;-). Ta scenka była w naturze tak jasna. Ropuszki były mokre i świeciło ostre słońce. Następnym razem postaram sie powyższych błędów unikać. Przeciez wiosna sie dopiero zaczyna więc będzie sporo okazji, Pozadrawiam wszystkich
za szirkos"em
Wyciąłbym górę kadru, wchodzi tam horyzont :) , no i fakt trochę zbyt naświetlone. Co do sceny to teraz sporo tych ropuszek można spotkać. Pozdrowienia.
Ciekawe ujecie :) pozdrawiam
lekko w prawo leci, nieco nazbyt naświetlone
no tak wiosna idzie :), pozdrawiam