Zdjęcie jakby ciut nie ostre i kadr nie do końca przemyślany. A kolor śniegu? Ponieważ czysty śnieg (a taki jest w górach) odbija w przybliżeniu jednakowo wszystkie długości fal światła widzialnego i dla tego przyjmuje się że ma barwę białą. A po prawdzie taką jak światło go oświetlające. A na zdjęciu wychodzi taki jak sobie go zinterpretuje nastawa - w najszerszym tego pojęcia znaczeniu - balansu bieli. W dużej mierze więc jest to odczucie bardzo względne. Oko ludzkie ma w tym względzie dużą zdolność akomodacji. W fotografii wg mnie dąży się do przedstawiena barw zbliżonych do widzianych okiem w danych warunkach. Ale robienie na siłę z oświetlenia lampą sodową lub zacodzącym słońcem barwy białej jest przegięciem.
a swoją drogą Panie Romanie Janowski śneg w mieście w środku dnia jest szary
natomiast w górach o wschodzie słońca od czerwonego przez wszelkie odcienie żółci do białego po wschodzie żal że nigdy tego nie widziałeś
Kolor śniegu na zdjęciu odzwierciedla stan faktyczny w chwili pstrykania. Sprowadzić go do bieli oczywiście było można, ala moim zamierzeniem było pokazanie tej własnie barwy.
Pozdrawiam
Trzecie z tonacji niebiesko-żółtej. Widok przepiękny, ale te kolorki mi coś nie leżą. BB można używać nawet przy lampach sodowych a co dopiero przy zachodzie. Śnieg i chmurki to dla mnie ostoje bieli.
Bardzo ładne światło, a śnieg nie zawsze jest biały, podoba się. pozdr.
nie czepiajcie się.....dla mnie ok
Zdjęcie jakby ciut nie ostre i kadr nie do końca przemyślany. A kolor śniegu? Ponieważ czysty śnieg (a taki jest w górach) odbija w przybliżeniu jednakowo wszystkie długości fal światła widzialnego i dla tego przyjmuje się że ma barwę białą. A po prawdzie taką jak światło go oświetlające. A na zdjęciu wychodzi taki jak sobie go zinterpretuje nastawa - w najszerszym tego pojęcia znaczeniu - balansu bieli. W dużej mierze więc jest to odczucie bardzo względne. Oko ludzkie ma w tym względzie dużą zdolność akomodacji. W fotografii wg mnie dąży się do przedstawiena barw zbliżonych do widzianych okiem w danych warunkach. Ale robienie na siłę z oświetlenia lampą sodową lub zacodzącym słońcem barwy białej jest przegięciem.
podoba sie!! bardzo sie podoba :-D zycze pieknych zdjec, tej wiosny, zapraszam na moje nowe www
fajne zdjęcie :) fajnie uchwycone drzewa :)
a swoją drogą Panie Romanie Janowski śneg w mieście w środku dnia jest szary natomiast w górach o wschodzie słońca od czerwonego przez wszelkie odcienie żółci do białego po wschodzie żal że nigdy tego nie widziałeś
bardzo przyjemne pozdrawiam
bzdura Łukaszu - śnieg jest zawsze biały
Kolor śniegu na zdjęciu odzwierciedla stan faktyczny w chwili pstrykania. Sprowadzić go do bieli oczywiście było można, ala moim zamierzeniem było pokazanie tej własnie barwy. Pozdrawiam
Trzecie z tonacji niebiesko-żółtej. Widok przepiękny, ale te kolorki mi coś nie leżą. BB można używać nawet przy lampach sodowych a co dopiero przy zachodzie. Śnieg i chmurki to dla mnie ostoje bieli.