W innym czasie i innym swietle tytanic ;-). Zdecydowane ciazenie -ciagniecie w swiatło, poranek? po niepokoju nocy i pojedynczch swiatlach zapalanych na predce, ta ciemnosc juz nie ogarnie- sortie jedno, najlepsze z mozliwych, po grani miedzy logika a czuciem, miedzy platami czolowymi a sercem, jest jasnosc ... i ciemnosc jej nie ogarnie, choc sila ciazenia by chciala moze? jasny promien juz zrobil wylom, za chwile ogarnie wszystko i znikna watpliwosci i zniknie cien. Tak mi sie jakos przy tym mysli. Pozdrawiam :-).
swietne
ciekawe i pomysłowe,nadaje sie na tapetę,pozdro.z nad morza
W innym czasie i innym swietle tytanic ;-). Zdecydowane ciazenie -ciagniecie w swiatło, poranek? po niepokoju nocy i pojedynczch swiatlach zapalanych na predce, ta ciemnosc juz nie ogarnie- sortie jedno, najlepsze z mozliwych, po grani miedzy logika a czuciem, miedzy platami czolowymi a sercem, jest jasnosc ... i ciemnosc jej nie ogarnie, choc sila ciazenia by chciala moze? jasny promien juz zrobil wylom, za chwile ogarnie wszystko i znikna watpliwosci i zniknie cien. Tak mi sie jakos przy tym mysli. Pozdrawiam :-).
Pomysł jest przedni, lecz z realizacją coś jakby nie wyszło - skąd taka silna pikseloza?
Strasznie skręcone bloki
ale zakrecone folio=]