swietne zdjecie. wiem, ze pewnie dla wiekszosci ogladaczy jest beznadziejne, bo nie jest to piekny zachod slonca, kwiatek, czy pejzaz. ale to zdjecie wyroznia sie, wzbudza usmiech, mowi cos, jest oryginalne. wiecej takich zdjec!
Teoria płynna jest i ulotna, a jak uleci, to jeno potem głowa boli.. Teorii nie wolno pozwolić upłynąć zupełnie, to i myśl w obraz się w końcu przekształci :))
■ kajam sie wiec... na wielka noc zawitam do kujaw stolycy, a to juz do papieza jedynego duperalizmu zabi skok jest, by z przyjacielskim smigusem-dyngusem zawitac... hmm, pisales cos o plynach? ;-)
niestety popełniasz błąd - nie ma bowiem mistrzów duperelizmu, jest jeden mistrz przewodnik zwany papieżem, i jak coś to ja się chętnie z Tobą piszę na pielgrzymkę. Jak jednak znam mistrza, to zamiast teorii duperelizmu, mistrz łacniej wyjaśni nam tajniki zgłębiania treści bardziej płynnych
■ eee tam - gdzie mi tam do duperalizmu mistrzoof - chyba bede musial na jakies szkolenia sie wybrac - tycko jeszcze nie wiem, czy na poludnie, by mistrz gushi mnie wyterminowal, czy tez odwiedzic me rodzinne strony, by sam on - piotr b. dal kilka dobrych rad i naprowadzil na sciezke prawdy...
■ podob no
Nie złe
swietne zdjecie. wiem, ze pewnie dla wiekszosci ogladaczy jest beznadziejne, bo nie jest to piekny zachod slonca, kwiatek, czy pejzaz. ale to zdjecie wyroznia sie, wzbudza usmiech, mowi cos, jest oryginalne. wiecej takich zdjec!
■ milenas - na zdrowie!
■ nowatorski kadr... i to tlo....
:) nom, ladne bardzo!, inne niz wiekszosc zdjec.
dowcipne
TO jest chyba zastępcze, tańsze lekarstwo...
Kasiu, sama esssencja duperelizmu :)
Bo od spodu to rzeczywiście bardziej duperelne widoki się widuje ..
■ sluszna uwaga:-)
i w ten oto sposób powstaje sztuka duperelizmu - od spodu ;-))
■ gorzej, gdy ktos z kregu sie wylamie i bedzie badal strukture blatu tegoz stolu... od spodu ;-)
A jak się wszystkie umysły na stole złożą ku sobie, to wtedy pomiędzy zetkniętymi nimi myśl żywa przepłynie :))
■ a tak btw - byliscie moze na www.plgnioto.prv.pl ? dostalem dzis mejlowy op...l od kogos, kto nie zrozumial, o co chodzi...
kark to sie sam zegnie po ulotnych obrazach i płynnych przekazach ;-)
Mistrz zawsze sugeruje, że kwestie duperelistyczne zawsze lepiej się analizuje przy płynach
■ dajesz? toz to kark nagiac 3ba, by wiedzy zdobyc ;-)
Teoria płynna jest i ulotna, a jak uleci, to jeno potem głowa boli.. Teorii nie wolno pozwolić upłynąć zupełnie, to i myśl w obraz się w końcu przekształci :))
lucio i ty sie tak dajesz?;-)
■ kajam sie wiec... na wielka noc zawitam do kujaw stolycy, a to juz do papieza jedynego duperalizmu zabi skok jest, by z przyjacielskim smigusem-dyngusem zawitac... hmm, pisales cos o plynach? ;-)
Tadeusz :) to dobre było :)
■ pejczyk se qpie, to bede cwiczyc; ale to bedzie inna kotegoria... ;-)
niestety popełniasz błąd - nie ma bowiem mistrzów duperelizmu, jest jeden mistrz przewodnik zwany papieżem, i jak coś to ja się chętnie z Tobą piszę na pielgrzymkę. Jak jednak znam mistrza, to zamiast teorii duperelizmu, mistrz łacniej wyjaśni nam tajniki zgłębiania treści bardziej płynnych
Nie tego, ten tego, piję, jeno tego, ten tego, gdzie się miałeś tego, ten tego, wyćwiczyć :))
■ ale to nie warszafa - ino holandyja - zamiast fiatrakow focic, to sie za duperelki wzialem :-)
Bo w Warszawie, panocku, to te sztukaterie jakieś bez sztuki są robione.. Nawet gushi, jak do stolycy przyjechał, to portrety po ulicach robił :))
■ eee tam - gdzie mi tam do duperalizmu mistrzoof - chyba bede musial na jakies szkolenia sie wybrac - tycko jeszcze nie wiem, czy na poludnie, by mistrz gushi mnie wyterminowal, czy tez odwiedzic me rodzinne strony, by sam on - piotr b. dal kilka dobrych rad i naprowadzil na sciezke prawdy...
:) mniodne, masz Ty luc oko. Framka debiutancka niezwykle skromna, następną razą prosiemy taką z całych sił :)
■ kreska jest do wywolywania zludzenia :-)
Znaczy się, podoba mi się :))
Być może.. Szkoda trochę, że ta kreska się wtryniła na górze.. pozdrawiam.
■ taka duperalistyczna obserwacja :-)
S-U-P-E-R! Pzdr. :)))