XXVII
Strudzony drogą, wierzę, że odnowię
Siły, gdyż łoże do spoczynku wzywa;
Lecz rozpoczyna się podróż w mej głowie,
Pracuje umysł, gdy ciało spoczywa.
Myśl w okolice uchodzi dalekie
Pragnąc do ciebie w pielgrzymkę wyruszyć;
Opadającą unosi powiekę
I patrzę w ciemność ślepą. Tylko w duszy
Dostrzega cień twój wyobraźni oko,
Który jak klejnot noc tę opromienia
I zawieszony w ciemności wysoko
Noc starą w młodą, brzydką w piękną zmienia.
Spójrz! Za dnia ciało, nocą myśl daremnie
Przez ciebie spokój tracą i przeze mnie.
Wiliam Szekspir
Świetna praca
XXVII Strudzony drogą, wierzę, że odnowię Siły, gdyż łoże do spoczynku wzywa; Lecz rozpoczyna się podróż w mej głowie, Pracuje umysł, gdy ciało spoczywa. Myśl w okolice uchodzi dalekie Pragnąc do ciebie w pielgrzymkę wyruszyć; Opadającą unosi powiekę I patrzę w ciemność ślepą. Tylko w duszy Dostrzega cień twój wyobraźni oko, Który jak klejnot noc tę opromienia I zawieszony w ciemności wysoko Noc starą w młodą, brzydką w piękną zmienia. Spójrz! Za dnia ciało, nocą myśl daremnie Przez ciebie spokój tracą i przeze mnie. Wiliam Szekspir
przecietne jak dla mnie
świetny kadr, rewelacyjne światło, ładna obróbka
jak z reklamy:) dobre
dla mnie bomba...
wszystkim sie podoba..:/ a dla mnie jest fajne..
Bea.... sliczne. Swietnie uwidocznione i uwypuklone dlugie palce pieknych rak i dluga szyja. Kolorystyka zachwyca.
bardzo mi się podoba :)
Bardzo fajne, lubie swiatlo !!!
świetnie
no wspaniale
piękne
przejmujące, subtelne, ładne, pozdrawiam
u mnie też na tak
wygniecione
rowniez sie podoba
podoba mi się :-)