w sumie z tym pytaniem o czarne tło chodziło mi o to jak w photoshopie zrobic czarne tło, ale dziekuje tez za inne pomysly:) niestety kicia jest bardzo niecierpliwa i nie skora do ustawiania;/
Kazamat w temacie czarnego tla, ja staram sie robic jednak w swietle dziennym, zwierzak nie jest z gipsu, w kazdej chwili moze sie poruszyc, lampy przeciez nie uzyje, robie przy calkowicie otwrtej przeslonie(u mnie 2,8) i tylko dzialam czasami( w moim aparacie od 8 sek do 1/2000), w zaleznosci czy fotografuje czarnego czy jasnego dobieram czas. ISO tez najczeciej 200, ale czasem schodze do 80 -przy ostrym swietle. Czasem mozna doswietlic, ale staram sie nie. Bedzie to wymagalo duzej cierpliwosci zeby kot ustawil sie tam, gdzie tlo bedzie w porzadku. Robilam tez w swietle sztucznym, ale nie obylo sie bez obrobki w PS, odcien swiatla nie ten po prostu. To tak w skrocie ;) Czekam na kotofoty :)
mogę ci podpowiedzieć (ale to z obserwacji laika, który fotografuje w domowych warunkach) zdjęcia robie wieczorem przy świetle lampki, której światło skierowane jest bezpośrednio na "obiekt". Przysłona ( w moim aparacie ma wartość od 2,0- 8,0) ustawiam na 8,0 a migawke na krótki czas (mniej więcej 25-125 to zależy co fotografuję i uwaga na przepalenia, które lubią się pokazywać ) no i iso na 200. To chyba najważniejsze, życze powodzenia:) pozdrawiam cieplutko.
Nigraa : mamy tę samą metodę :D
Musisz zalozyc obszar selekcji (sciezke lub maske) ...ale tego nie da sie chyba wytlumaczyc piszac. Jest sporo ksiazek do PS :)
w sumie z tym pytaniem o czarne tło chodziło mi o to jak w photoshopie zrobic czarne tło, ale dziekuje tez za inne pomysly:) niestety kicia jest bardzo niecierpliwa i nie skora do ustawiania;/
Kazamat w temacie czarnego tla, ja staram sie robic jednak w swietle dziennym, zwierzak nie jest z gipsu, w kazdej chwili moze sie poruszyc, lampy przeciez nie uzyje, robie przy calkowicie otwrtej przeslonie(u mnie 2,8) i tylko dzialam czasami( w moim aparacie od 8 sek do 1/2000), w zaleznosci czy fotografuje czarnego czy jasnego dobieram czas. ISO tez najczeciej 200, ale czasem schodze do 80 -przy ostrym swietle. Czasem mozna doswietlic, ale staram sie nie. Bedzie to wymagalo duzej cierpliwosci zeby kot ustawil sie tam, gdzie tlo bedzie w porzadku. Robilam tez w swietle sztucznym, ale nie obylo sie bez obrobki w PS, odcien swiatla nie ten po prostu. To tak w skrocie ;) Czekam na kotofoty :)
mogę ci podpowiedzieć (ale to z obserwacji laika, który fotografuje w domowych warunkach) zdjęcia robie wieczorem przy świetle lampki, której światło skierowane jest bezpośrednio na "obiekt". Przysłona ( w moim aparacie ma wartość od 2,0- 8,0) ustawiam na 8,0 a migawke na krótki czas (mniej więcej 25-125 to zależy co fotografuję i uwaga na przepalenia, które lubią się pokazywać ) no i iso na 200. To chyba najważniejsze, życze powodzenia:) pozdrawiam cieplutko.
fajny kocurek
moze mi ktos powie jak zrobic kotka na czarnym tle?:P bo ja z photoshopem to na razie cieniutko:P
niom troszkę GO za duża , ale kadr jest dobry bylby niefajny jakby byly cale wasiska:)tak jak autor się wypowiadał :D
wiem ze szkoda wasow ale ma strasznie dlugie:P co widac na wczesniejszych fotach i by kadr byl niefajny jakby byly cale wasiska:(
no! teraz jest super, najlepsze z jej zdjec :)
mrrrrauuu :))) słodziuchny grubcio ;)) nio wąsków szkoda, ale ryjek przepiękny jest!! :)))
mój kitek też już ma serdecznie dość obiektywu, ostatnio nawet sugeruje to agresją temat bardzio mi bliski, fotka bardzo fajna, pozdrawiam
Piekna kicia, ale brakuje mi jego wasow, ladne swiatlo, ogolnie bardzo mi sie podoba, Pozdrawiam :))
widziałabym kotka na czarnym tle :) moja taka wizja. to okno troche w tle rozprasza. pozdrawiam :)
• cuudne!
ładne foto.moze ciut za duza GO