kontury wyszły na tle zachodu nieźle, to bardziej chyba wschód, ma taki klimacik, troche jak scena z filmu i rzeczywiście zaduma, nie ma obiektu na którym by sie skupiało oko a za to jest ten kontur i kolor wschodu, najważniejsze dla mnie to że ma element tej tajemniczości i atmosferę odosobnienia, tak ja je odbieram i takie mi sie podoba więc nie mam zastrzeżeń :>
knot z pretensjonalnym tytułem
kontury wyszły na tle zachodu nieźle, to bardziej chyba wschód, ma taki klimacik, troche jak scena z filmu i rzeczywiście zaduma, nie ma obiektu na którym by sie skupiało oko a za to jest ten kontur i kolor wschodu, najważniejsze dla mnie to że ma element tej tajemniczości i atmosferę odosobnienia, tak ja je odbieram i takie mi sie podoba więc nie mam zastrzeżeń :>
nie przejmuj się - próbuj dalej - może poprajcuj z akwarium, bo mało tu takich zdjęć!
Magda - doznajemy katharsis;)
Chór grecki? ;)
knot
tonk
knot
knot
knot