regisek 21.09.05 09:30 Ja-Jola - no wiem, z ramka i paroma wiecej efektami lepiej wyglada, ale nie chcialem przekombinowac. Ciesze sie ze masz podobne odczucia. Zabkowany... Hmmmm.... :-) Thotep - dzieki za szczera ocene i komentarz. Jedni lubia to, inni tamto. Ja-Jola [ignoruj] 20.09.05 18:24 Brakuje mi tu ramki, a chociaż czarnej obwódki, albo wręcz stylizacji na stary kremowy, ząbkowany brzeg zdjęcia :) Trochę "ciasne", ale ogólnie podzielam odczucia autora. Thotep [ignoruj] 20.09.05 16:44 Walory wspomnieniowe pewnie to zdjęcie ma, ale trudno mi się wypowiedzieć na ten temat, gdyż aż tak nie tęsknię za Cynkownią. Fotografia sama w sobie nie robi na mnie wrażenia. Jak już korzystałeś z Gimpa, mogłeś coś zrobić zwłaszcza z tym białym niebem. regisek 20.09.05 16:06 A-la-N - zgadzam sie z Toba. zapraszam... - niezbyt rozumiem Panski komentarz (oceny nie bede komentowal). Moglbym zrobic super kolorowe, wyostrzone zdjecie, ale chyba nie o to tutaj chodzi. Chcialem oddac to jak sie czuje w zwiazku z faktem zburzenia hali Cynkowni (latem tego roku, sama Cynkownia zostala zamknieta bodajze jeszcze przed 2000 rokiem). Dlatego chcialem by zdjecie wygladalo staro, bo jest mi smutno i szaro ze tego miejsca juz nie ma (fakt, bylo coraz bardziej zaniedbywane - a szkoda). Teraz tylko widuje tam grupy ludzi zbieracych cegly i resztki metalu - smutny widok. Dla mnie Cynkownia to nie tylko smród, brud i ubóstwo. To pewien klimat, cos w powietrzu i dlatego powstalo to zdjecie. Wiem, musimy isc do przodu, myslec o dzisiaj i o jutrze, ale co gdy przeszlosc wydaje sie ciekawa? Mamy o niej zapomniec? Slyszalem opowiesc taksowkarza, ktory tam pracowal i mowil jak niesamowicie to wszystko wygladalo. I chocby dlatego chcialbym upolowac stare zdjecia. zapraszam_do_siebie [ignoruj] 20.09.05 14:36 zdjęcie takie, jakby cynkownię burzyli 100 lat temu a fotografia była w powijakach, a przecież to nie więcej niż 3 lata - i tyle o zdjęciu; mam różne zdjęcia z tamtego terenu sprzed kilku lat (cały reportaż), ale sama nie zrujnowana cynkownia na zewnątrz przezentowała się pośród zrujnowanego już otoczenia tak nędznie (smród, brud i ubóstwo), że jej nie fotografowałem (do środka dysponent obiektu nie wpuszczał byle kogo - brama na klucz); czasy prawdziwej świetności huty, wraz z nie gasnącą hałdą - to juz zamierzchła przeszłość A-la-N [ignoruj] 20.09.05 14:22 nie wiem kto za tym stoi ale to zbrodnia