już mówię: Twoje zdjęcie wydaje mi się nieostre (tamto drugie zdecydowanie bardziej mi odpowiada pod tym względem); śnieg u Ciebie wyglądą na za niebieski (nie mówię, że mu nie wolno być niebieskim, ale tu efekt wydaje się być dość przypadkowy); występujące tu i ówdzie zazielenienie nieco dziwi; ciemna buła w LG nie jest szczególnie uzasadniona kompozycyjnie; to wszystko nie znaczy, że to drugie zdjęcie jest jakieś wybitne - na ale IMHO jest lepsze
masz racje. jak kazdy autor. Jednak argumenty jakich uzylas przy ocenie a wlasciwie ich brak powoduja we mnie pewien niedosyt. Ps. Do kazdej uwagi staram sie podejsc z kazdej mozliwej strony by doskonalic swoj warsztat w wlasciwie jego poczatki. Tak wiec, moze cos wiecej niz tylko ,,gorsze''
no wiesz, Ty jako autor masz do zdjęcia stosunek osobisty; oglądający mogą widzieć je inaczej; no ale oczywiście trudno, żeby ślady na sniegu nie były podobne do śladów na śniegu; zdaje się, że to samo się przydarza przy foceniu zachodów słońca ;-)))
Dzieki za podpowiedz. nie chce bronic tutaj swojego zdjecia, ale uwazam, ze oba te zdjecia sa rozne i w zyciu bym ich nie porownywal. No... poza sladami.
do usług ;-)
No taki komentarz to rozumiem. Dzieki
już mówię: Twoje zdjęcie wydaje mi się nieostre (tamto drugie zdecydowanie bardziej mi odpowiada pod tym względem); śnieg u Ciebie wyglądą na za niebieski (nie mówię, że mu nie wolno być niebieskim, ale tu efekt wydaje się być dość przypadkowy); występujące tu i ówdzie zazielenienie nieco dziwi; ciemna buła w LG nie jest szczególnie uzasadniona kompozycyjnie; to wszystko nie znaczy, że to drugie zdjęcie jest jakieś wybitne - na ale IMHO jest lepsze
masz racje. jak kazdy autor. Jednak argumenty jakich uzylas przy ocenie a wlasciwie ich brak powoduja we mnie pewien niedosyt. Ps. Do kazdej uwagi staram sie podejsc z kazdej mozliwej strony by doskonalic swoj warsztat w wlasciwie jego poczatki. Tak wiec, moze cos wiecej niz tylko ,,gorsze''
no wiesz, Ty jako autor masz do zdjęcia stosunek osobisty; oglądający mogą widzieć je inaczej; no ale oczywiście trudno, żeby ślady na sniegu nie były podobne do śladów na śniegu; zdaje się, że to samo się przydarza przy foceniu zachodów słońca ;-)))
Dzieki za podpowiedz. nie chce bronic tutaj swojego zdjecia, ale uwazam, ze oba te zdjecia sa rozne i w zyciu bym ich nie porownywal. No... poza sladami.
- michal - trzeba wpisać ten numer zdjęcia w adres widoczny w pasku adresowym przeglądarki - zamień 86106 na 85970, naciśnij [Enter] i gotowe ;-)
Moze Wy, Ago i Marku powiecie jak znalezc to zdjecie 85970?. Jestem tu od nie dawna i nie mam wprawy
"ku wiośnie" znaczy
ad primaveram
Te kroki są wg mnie ciekawsze niż wspominane przez Martę
Marto, chetnie obejrze 85970, jak je znalezc? wyszukiwarka nie znalazla.
niestety, za bardzo podobne do numeru 85970; na dodatek gorsze :-(
Eeee, jakies nie teges. Nie podoba mi sie.
■ uciekajace qrczaki - wersja zimowa