Piszesz, ze coraz wiecej zdjec.... Gory to ponad wszystko sila kontrastow i barw - ktore piekne sa, gdy naturalne. Te jednak uchwycic najtrudniej. To subiektywne oczywiscie, ale jak dla mnie za malo w tym co pokazujesz duszy. pozdrawiam
...to jeszcze po serii "pobiegałem" i podsumowując: dla mnie oddanie skali, a właściwie jej, przeze mnie zauważenie, było tym, co od Ciebie wyniosłem. Przepiękne są Himalaje i mam nadzieję znaleźć się tam kiedyś... moje typy: 855395, 851834, 833459 w tej właśnie kolejności... pozdr
chciałem Wam to wszystko pokazać...a że sam ogladam te fotki już setny raz, zaczęło mnie to już lekko nudzić. Porobiłem trochę nowych zdjęć, czekam tylko, żeby je wsadzic, a seria- cóz- rządzi sie własnymi prawami-trzeba ją pokazać od poczatku do końca...Pavell-pozdrawiam
Kurczę, może wygrzebiesz jeszcze jedno, please. Nie to, żebym miał coś przeciwko Twojej pięknej żonie, ale ta seria, jak żadna inna, zapadła mi głęboko w pamięć. Tutaj drugi plan tak rewelacyjnie kontrastuje z pierwszym, że aż nie wiadomo co napisać...
Prześwietlili ci film na lotnisku?
pozdrawiam..
swietnie..wogole masz super portfolio a gory Twoje mnie rozwalaja ...
Dobre. Silnie skontrastowany temat.
Kolory rewelacyjne... :-)
Bardzo dobre zdjęcie, ładne trofeum
ładnie kolorki podkręciłeś ... ;)
super, za zdbla trawy :)
Dołączam się do pozytywów. Podoba mi się ta praca.
Miejsce ładne ,a zdjęcie.......nie mam jeszcze zdania na ten temat
Piszesz, ze coraz wiecej zdjec.... Gory to ponad wszystko sila kontrastow i barw - ktore piekne sa, gdy naturalne. Te jednak uchwycic najtrudniej. To subiektywne oczywiscie, ale jak dla mnie za malo w tym co pokazujesz duszy. pozdrawiam
cała seria jest fantastyczna !!!!!!!!!!!!
▄█ qrcze dawno u Ciebie nie bylem, swietna ta seria gorska, podoba mi sie konwencja tonacji tych fot, bardzo fajnie wyszlo. Pozdrawiam :)
co niekoniecznie?
to może niekoniecznie ;-)
Dawno tu nie byłem, rewelacja.
no to panie gratuluje wyprawy i zdjec :-)
Koniec brazowej serii, bede czekal na kolejne "kolorowe" serie!
gratuluje wyprawy, a takzeciekawego zroznicowania w fotozbiorze:-)
to byla swietna seria
(: szkoda... że koniec :(
świetne zakończenie serii, pozdrawiam i życzę kolejnych wypraw.
bylo co ogladac czekam na inne ;P
doceniam wnikliwą analizę
...to jeszcze po serii "pobiegałem" i podsumowując: dla mnie oddanie skali, a właściwie jej, przeze mnie zauważenie, było tym, co od Ciebie wyniosłem. Przepiękne są Himalaje i mam nadzieję znaleźć się tam kiedyś... moje typy: 855395, 851834, 833459 w tej właśnie kolejności... pozdr
chciałem Wam to wszystko pokazać...a że sam ogladam te fotki już setny raz, zaczęło mnie to już lekko nudzić. Porobiłem trochę nowych zdjęć, czekam tylko, żeby je wsadzic, a seria- cóz- rządzi sie własnymi prawami-trzeba ją pokazać od poczatku do końca...Pavell-pozdrawiam
...dziwi mnie ten Twój stosunek do serii... uff, dlaczego? No chyba, że ze skromności...
proszę uprzejmie!
szkoda.. że koniec serii ,, a ona cała przewspaniała .. o czym oczywiście wiesz doskonale.. miło Cię widzieć i dzięki za himalajską foto- opowieść
:)
ech... fajowskie
moze to glupie ale najbardziej podoba mi sie trawa, ma ciekawy kolor i fakturę
Też takie chcę ;), ciekawa seria,pzdr
jak dla mnie zbyt staczkowato kolory
:-) pozdrowka
Piękna seria. Śledziłem rozwój. Pozdrawiam!
jak z filmu, świetny klimat, pozdrawiam:))
bigamista, nie wkurzaj mnie!
Świetne, super kontrast między śniegiem a tymi prawie czerwonymi kamieniami na dole.
oj ciagnie po raz 4 do Nepalu :) moze trasa dookoła daulaghiri,hmm
ƒ witam pana :) :) :) ładne. kolory niesamowite.
podoba sie, chcialbym kiedys tam byc...
Malczer- tą serię możnaby ciagnąć w niespończoność...już mi sie ciut znudziło...może za jakiś czas do tego wrócę...
irwing- Andy, bardzo bym chciał...:(
Piękna pamiątka. Powodzenia na zaś...
no, było co pooglądać - a może teraz w Andy ???
Kurczę, może wygrzebiesz jeszcze jedno, please. Nie to, żebym miał coś przeciwko Twojej pięknej żonie, ale ta seria, jak żadna inna, zapadła mi głęboko w pamięć. Tutaj drugi plan tak rewelacyjnie kontrastuje z pierwszym, że aż nie wiadomo co napisać...
Maciek... bo zacznę cie o coś posądzać... :) ...a wyglądasz jak zajebisty górołaz, mi nigdy taka broda nie urośnie... :) pozdrawiam.
Dwawid...he he...ale przecie nie wygladam na nim tak bosko jak Ty...:)
dobre zakończenie dobrej wycieczki. pozdrawiam!
:D powiedział i zrobił :) fajno.
dobranoc
następna będzie żona;)
Ciekawe co będzie następne. Czekam z niecierpliwością, a póki co, jest jak trzeba.
hmm...całkiem, całkiem...:))) pozdrawiam
tak znany klimat.. pozdrawiam
No cóż - udało mi se załapać na początek! Piekna seria, jestem pod wrażeniem!
ależ trafiłam :) odrealnione, a takie bliskie.. lubię
bajka i tyle, bardzo się podoba i od razu wiadomo, że Twoje ;))