Opis zdjęcia
Przebywałem z tymi ludźmi (pana można zobaczyć na zdjęciu z lusterkiem) 9 miesięcy. Wiele się od nich nauczyłem. (są profesorami psychologii). Między innymi nie unikania rozmów o nieuniknionym. Będąc w pełi władz umysłowych ustalili między sobą wszystko, co dotyczyło pochówku, śmierci i tego co będzie jak któremuś zabraknie sił lub umrze. Żyli z tą myślą i byli pogodzeni z rzeczywistością. Dożywali razem swych dni. Wielu ludziom brak na taką postawę odwagi, albo po prostu są zakłamani ... ale w gruncie rzeczy, to strach. Śmierci nie należy się bać. Jest bramą nowego życia! Pozdrawiam sedecznie!!! :)))
dobra fota
Do tej odwagi się dorasta... kolejne - dobre.
wiesz Arizona takie coś sobie przypomniałem - "Ludzie ,których kochamy,powinni umierać razem ze swoimi rzeczami."G.G.Marquez- pozdrawiam
Jasne Topmar. Nie ma sprawy. Motylki są ładne, a życie każdego kończy się na cmentarzu... "Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce!" :) Zachwycamy się przemijającym pięknem. Mnie ciekawi to, co w środku, to co zostaje kiedy piękno przeminie .... Pozdrawiam
Jeśli mi wolno , przepraszam , to wole jednak Twojego motylka - pozdrawiam serdecznie
...