W zakamarkach umysłu
maluję obrazy
samotna w sieci
rozwiązuję serce
spóźniony poeta
chciałby zabrać głos
- nie pozwalam mu pisać
O listach w butelce
Bezimienny los
nie ma racji bytu
( to cicha nadzieja
tam gdzieś pod powieką)
W zakamarkach umysłu
maluję obrazy
razem z wiatrem czekam
na jesień
W zakamarkach umysłu maluję obrazy samotna w sieci rozwiązuję serce spóźniony poeta chciałby zabrać głos - nie pozwalam mu pisać O listach w butelce Bezimienny los nie ma racji bytu ( to cicha nadzieja tam gdzieś pod powieką) W zakamarkach umysłu maluję obrazy razem z wiatrem czekam na jesień
ładne
Ładne zdjęcie, i ciekawe folio. Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;-)
b.ładne:)