kwestia rozruszania się; mi za każdym razem, kiedy wychodzę na ulicę z aparatem, jest jakoś dziwnie, krępuję się itp. potem się rozkręcam i nie zwracam uwagi na nic - ludzi, głupie dogadywanie itp. pozdrawiam
w Lublinie na Lubartowskiej jest podobnie... ten ciężki styl i cały ciemny mroczny klimat. Niestety jeszcze nie odważyłam się wejść do tych kamienic....
kwestia rozruszania się; mi za każdym razem, kiedy wychodzę na ulicę z aparatem, jest jakoś dziwnie, krępuję się itp. potem się rozkręcam i nie zwracam uwagi na nic - ludzi, głupie dogadywanie itp. pozdrawiam
w Lublinie na Lubartowskiej jest podobnie... ten ciężki styl i cały ciemny mroczny klimat. Niestety jeszcze nie odważyłam się wejść do tych kamienic....
bardzo bardzo bardzo dobre, mroczne, klimatyczne, Lubie tak duze kontrasty i nietypowe swiatlo. Pozdro
ma swoj styl !!