:) :*, ok.... tylko hmm skad tu wyczarowac kolorki, kiedy pogode mamy taka jaka widzisz za oknem;) raz sloneczko, raz sopelki lodu...., ale niebawem powinno robic sie zielono, i kolorowo.. wtedy kolory beda sie utrzymywac takie jak na zdjeciu nr: 43313
witaj Slimaczku:) wiesz co... mysle, ze teraz powinienes wrzucac zdjecia o innym nastroju... chodzi mi o to ze te 'jesienne' kolory nie pasuja do obecnej pory roku.. i po prostu nie sa tak dobrze odbierane przeze mnie... jesienia dalabym ci maxa za to a teraz potrzebuje czegos innego :)) uwazam ze zdjecie to nie tylko technika, ale rowniez jego tresc i nastroj... a ten mi jakos nie lezy teraz:) no ale to tylko moje odczucie... wybacz ze zajmuje tyle miejsca pisanina:))) pozdrawiam
Bardzo ładne, taki niby badylek, a jednak ma swój urok :-)))
nikomu sie nie spodobalo:(
na targowku tuz przy carrefour, ale pewnie w roznych miejscach mozna znalezc:)
a w ktorym miejscu?:)
widzialam juz forsycje w wawce :) zachecam do prob sfocenia:)
:) :*, ok.... tylko hmm skad tu wyczarowac kolorki, kiedy pogode mamy taka jaka widzisz za oknem;) raz sloneczko, raz sopelki lodu...., ale niebawem powinno robic sie zielono, i kolorowo.. wtedy kolory beda sie utrzymywac takie jak na zdjeciu nr: 43313
witaj Slimaczku:) wiesz co... mysle, ze teraz powinienes wrzucac zdjecia o innym nastroju... chodzi mi o to ze te 'jesienne' kolory nie pasuja do obecnej pory roku.. i po prostu nie sa tak dobrze odbierane przeze mnie... jesienia dalabym ci maxa za to a teraz potrzebuje czegos innego :)) uwazam ze zdjecie to nie tylko technika, ale rowniez jego tresc i nastroj... a ten mi jakos nie lezy teraz:) no ale to tylko moje odczucie... wybacz ze zajmuje tyle miejsca pisanina:))) pozdrawiam