zgrabnie podpatrujesz .. to zdjęcie bardzo mi się podoba .. ma zacięcie art. mgła i inne detale nie są głównym tematem.. świetnie skadrowane ułożenie garnków,kolor dopełnia całości..
Gosiu te garnki były na wysokości około 4 m przed chatą na skraju wsi Bojków obecnie dzielnica Gliwic a na płocie też są , gospodyni za Buga świetnie opowiada o zwyczajach ludowych na Śląsku !!!
Fajne, ale pewnie już tylko ku ozdobie sobie wiszą, bo pęknięte... Wydaje mi się, że niektórzy szukają ostrości, sugerując się drobinkami śniegu :-) A propos, gdzie Ty znalazłaś wieś, w której garnki jeszcze na płotach wieszają? Skansen jakiś? :-)
Dobre.
zgrabnie podpatrujesz .. to zdjęcie bardzo mi się podoba .. ma zacięcie art. mgła i inne detale nie są głównym tematem.. świetnie skadrowane ułożenie garnków,kolor dopełnia całości..
Gosiu te garnki były na wysokości około 4 m przed chatą na skraju wsi Bojków obecnie dzielnica Gliwic a na płocie też są , gospodyni za Buga świetnie opowiada o zwyczajach ludowych na Śląsku !!!
mnie się podoba
Fajne, ale pewnie już tylko ku ozdobie sobie wiszą, bo pęknięte... Wydaje mi się, że niektórzy szukają ostrości, sugerując się drobinkami śniegu :-) A propos, gdzie Ty znalazłaś wieś, w której garnki jeszcze na płotach wieszają? Skansen jakiś? :-)
mgła się nie może zapalić
mgła nie może być przepalona !!!
Przepalone i lekko nieostre.
Na garnkach sie nie znam ale ciekawie są ułożone.
=^..^=
Niezłe
niezły pomysł ze zdjęciem. Podoba mi się.
=^..^=
Fajnie wypatrzone, zawieszone w zimowej bieli. Już rzadko gliniaki bywają w użyciu, a te chyba służyły nie tylko do ozdoby. Pozdrawiam.