ha! zajrzalem do folio i...musze przyznac, ze kilka niewiadomych sie rozwiazalo :) poprzednie mi sie o wiele bardziej podoba, jest zdecydowanie pod moj gust -czysta, zrozumiala kompozycja, umiejetnie opanowanie swiatla, bardzo przyjemne w odbiorze; na to teraz patrze juz pod innym katem ale w dalszym ciagu mnie nie porywa :)
dlatego, ze w moim odczuciu ma zbyt wiele atrybutow ktore zapewne sa odzwierciedleniem jakiejs Twojej wizji a do mnie nie trafiaja, chodzi mi oogolnie o strone techniczna czyli swiatlo, kontrast, ziarno, rozmycie, a takze o szczegoly kompozycji jak dziwna fryzura, ktora z powodu zaczernienia kaze sie domyslac swojego ksztaltu, jak pierwszoplanowy, mocno zaakcentowany acz niewyrazny element trzymany w dloni, o ktorym wiemy tylko tyle, ze jest dlugi i cienki, jak tajemnicza linia na przedramieniu modelki, wygladajaca jak blizna po czyms bardzo ostrym, jak, wreszcie skora nogi i ramienia sprawiajaca wrazenie (pewnie z powodu swiatla) bardzo owlosionej - reasumujac za duzo tutaj jest elementow ktorych prawdopodobnie nie rozumiem bo sa na domysl i wyobraznie; ale jak juz pisalem - mna sie nie przejmuj, ja zawsze na polskim nie moglem odgadnac "co poeta mial na mysli" ;) pozd
piękne
Świetne. Jedynie pomarudzę na szarości. Mianowicie szkoda, że szczytowe szarości nie są bardziej ku bieli przesuniętę...
dobre .
ha! zajrzalem do folio i...musze przyznac, ze kilka niewiadomych sie rozwiazalo :) poprzednie mi sie o wiele bardziej podoba, jest zdecydowanie pod moj gust -czysta, zrozumiala kompozycja, umiejetnie opanowanie swiatla, bardzo przyjemne w odbiorze; na to teraz patrze juz pod innym katem ale w dalszym ciagu mnie nie porywa :)
dlatego, ze w moim odczuciu ma zbyt wiele atrybutow ktore zapewne sa odzwierciedleniem jakiejs Twojej wizji a do mnie nie trafiaja, chodzi mi oogolnie o strone techniczna czyli swiatlo, kontrast, ziarno, rozmycie, a takze o szczegoly kompozycji jak dziwna fryzura, ktora z powodu zaczernienia kaze sie domyslac swojego ksztaltu, jak pierwszoplanowy, mocno zaakcentowany acz niewyrazny element trzymany w dloni, o ktorym wiemy tylko tyle, ze jest dlugi i cienki, jak tajemnicza linia na przedramieniu modelki, wygladajaca jak blizna po czyms bardzo ostrym, jak, wreszcie skora nogi i ramienia sprawiajaca wrazenie (pewnie z powodu swiatla) bardzo owlosionej - reasumujac za duzo tutaj jest elementow ktorych prawdopodobnie nie rozumiem bo sa na domysl i wyobraznie; ale jak juz pisalem - mna sie nie przejmuj, ja zawsze na polskim nie moglem odgadnac "co poeta mial na mysli" ;) pozd
ƒ ładne, teatralne
DeTe, dlaczego uważasz, ze jest zbyt "artstyczne"?
nie podoba mi sie :( zbyt "artystyczne" moim zdaniem, ale ja staroswiecki jestem wiec sie mna nie przejmuj :)
ślicznie
bardzo mi się podoba...
nie dziwne tylko ciekawe :)
wygląda jak by se dubała!
ale dziwencja...OOOoojaSIU!
Zamazane jak dziecko troski;/