to taki z kotami nieustanny dylemat: zgodzić sie na przypadkowe tło, światło itd, ale uchwycić NIEPOWTARZALNY moment, czy wszystko ładnie przygotować, a PAN KOT bedzie miał do tego zupełnie inny, raczej nieprzyjazny , stosunek.. pozdr:)
jezeli chodzi o kabel, to kot lezy na laptopie , zdjęcie nie jest pozowane. Mozna to przyjąć ze zamiast myszki do komputera podłaczył sie kot.
/pozdrawiam
to taki z kotami nieustanny dylemat: zgodzić sie na przypadkowe tło, światło itd, ale uchwycić NIEPOWTARZALNY moment, czy wszystko ładnie przygotować, a PAN KOT bedzie miał do tego zupełnie inny, raczej nieprzyjazny , stosunek.. pozdr:)
Widać, że mu dobrze i bezpiecznie, wyluzował się, kadr ciekawy, a z tym kabelkiem - to śmiesznie wyszło, ładne ciepłe kolory...
nie budzić... i zdjec nie robić...
jezeli chodzi o kabel, to kot lezy na laptopie , zdjęcie nie jest pozowane. Mozna to przyjąć ze zamiast myszki do komputera podłaczył sie kot. /pozdrawiam
Kotofoto
kabel nie psuje zdjecia kot jest podlaczony do kompa...ładuje dane! zdjecie extra
technicznie kiepskie
kot śliczny, ale ten kabel wszystko psuje moim zdaniem...
no jaki wdzieczniak
ale miiiiiiiiinka!!!:D
zdechł kot :)
Ciekawe ujęcie jaki zadowolony że spi widac że mu dobrze